psiama pisze:Ina, jak zabytek to ja rozumiem, szczególnie na strusich nogach (?!?).
no nie śmiejcie się


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
psiama pisze:Ina, jak zabytek to ja rozumiem, szczególnie na strusich nogach (?!?).
psiama pisze:Zawsze czytam z sadystycznym uwielbieniem, że nie tylko ja mam tak dobrze z obrusami![]()
Stół kuchenny mój bezwstydny, obrusa na oczy nie widział, bo i na co, żeby włosów dostał ?![]()
Za to to co się wyrabia z bieznikiem na ławie salonowej to jest jakas sodoma i gomora.
Niedawno z ukrycia zaobserwowałam, że one celują w ten bieżnik, żeby jak najdłużej jechać ruchem posuwistym![]()
Narciarstwa bieznikowego się zachciewa ...
Georg-inia pisze: ... A nasz stół ma takie trzy pazury jakby, i całe nogi "pokryte łuską", no to co to ma być? struś, nie?
kotka doroty pisze: tyż zabytek,ma ze 40 lat
jozefina1970 pisze:kotka doroty pisze: tyż zabytek,ma ze 40 lat
Od pięćdziesięciu podobno zabytek dopiero
kotka doroty pisze:To jak mnie jest bliżej do 50 niż dalej to ja też siem na zabytek przerabiam
psiama pisze:Na wysoki połysk to ja dziekuje nawet za milionpińcet![]()
Ina, jak łuski na nogach stołu ? Koniecznie to trzeba zobaczyc
Georg-inia pisze:psiama pisze:Na wysoki połysk to ja dziekuje nawet za milionpińcet
Ina, jak łuski na nogach stołu ? Koniecznie to trzeba zobaczyc
no takie rzeźbione sa w łuski...
chyba dziś zdechnębrzuch mnie boooliiii...
pozytywka pisze:Dorotka, a masz smocze łapy?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 151 gości