Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 11, 2012 17:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

bagheera pisze:Moja też marudzi, a dziś musiałam ją z Dużym bardzo obmiziać, bo ma depresję
Była na spotkaniu z koleżankami - profesorami uniwersytetów i strasznie narzekały na wszystko, jak to im koszmarnie trudno w życiu zawodowym, bo układy i wredności i w ogóle
A nasza Duża, która jest mniej więcej w tym samym miejscu, gdzie była dwadzieścia lat temu, z parszywą pensją, bez profesury i medalów bardzo się rozżaliła i coś nie ma zrozumienia dla ich problemów
Za to depresji dostała
Principessa

Jakbym słyszała moją dużą. Nie znałam jej kiedyś, ale też marudzi, że jest w tym samym miejscu. I że niczego nie może zgłębić, tylko się ślizga po powierzchni - tego porządna kotka nie rozumie 8O
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 11, 2012 17:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Fasolko, ja zupełnie nie rozumiem, o co chodzi twojej Dużej. Jak to się ślizga po powierzchni? Przecież jeszcze nie ma mrozu i nie ma lodu na chodnikach, żeby się Duża ślizgała. A może jej chodzi o to, że macie za śliskie podłogi?
Klakier nie-nie-rozumiejący

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 11, 2012 22:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Bazyliszkowa pisze:Fasolko, ja zupełnie nie rozumiem, o co chodzi twojej Dużej. Jak to się ślizga po powierzchni? Przecież jeszcze nie ma mrozu i nie ma lodu na chodnikach, żeby się Duża ślizgała. A może jej chodzi o to, że macie za śliskie podłogi?
Klakier nie-nie-rozumiejący

Klakier, też nie rozumiem. Duża męczy wszystkie kotki, że to o jakieś inne sprawy chodzi, nie o chodniki.
Fasolka


A ja dodam, że czarny Tymek z mojego podwórka, który trafił do Ewy, przechodzi obowiązkową socjalizację. Jest wyciągany i głaskany na siłę, i trochę obrażony z tego powodu. Poproszę o kciuki dla Tymka.
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 11, 2012 23:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

jak to...głaskany na siłę :?: to szybciej go oswoi :?: nie gryzie i nie drapie :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2012 6:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Miau. Duża nie dość, że wczoraj wróciła późno, to jeszcze jakieś smsy odbierała po nocy. I wysyłała. A dziś wróciła z podwórka, dostałyśmy śniadanie.
Fasolka


Głaskanie na siłę się uprawia, sama to w życiu robiłam. Delikwenta owija się w coś grubego i głaszcze rękawicą. Do skutku 8)
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 12, 2012 7:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

a co ma zrobic kot
właściwie kotka
jak Duża nie chce głaskać????
tylko raz głaśnie i idzie sobie do psów, albo coś czyta
i kota ciągle zsadza z książki
a jak kot uparcie prosi o głaski-to go za drzwi wynosi??? :evil:
owinąć Dużą w coś grubego?

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 12, 2012 8:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Patmol pisze:a co ma zrobic kot
właściwie kotka
jak Duża nie chce głaskać????
tylko raz głaśnie i idzie sobie do psów, albo coś czyta
i kota ciągle zsadza z książki
a jak kot uparcie prosi o głaski-to go za drzwi wynosi??? :evil:
owinąć Dużą w coś grubego?

Obrazek


Popychać dużą główką
Florka

Walić łapką w drzwi
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 12, 2012 9:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

staram się
ale
psy strrrrasznie u nas pilnują porządku
i tego żeby było tak, jak Duża chce :evil:
ELI

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 12, 2012 20:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Najlepiej pogłaskać Dużą po kociemu. Z pazurkiem
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 12, 2012 20:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Miau. Duża wróciła, wróciła :D
ostatnio prawie nie bywa w domu.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 12, 2012 20:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Miau. Duża wróciła, wróciła :D
ostatnio prawie nie bywa w domu.
Fasolka

A jedzonko dała?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 12, 2012 20:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Jeszcze nie. Kolacja za chwilę.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Pon lis 12, 2012 23:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Fasolko, najważniejsze, że Duza JEST!
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69753
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 13, 2012 1:14 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Miau. Duża nie dość, że wczoraj wróciła późno, to jeszcze jakieś smsy odbierała po nocy. I wysyłała. A dziś wróciła z podwórka, dostałyśmy śniadanie.
Fasolka


Głaskanie na siłę się uprawia, sama to w życiu robiłam. Delikwenta owija się w coś grubego i głaszcze rękawicą. Do skutku 8)
duża

przecież jak się owinie to nie poczuje, że jest głaskane 8) skutek będzie po jakim czasie :?:

Fasolek :1luvu: przytulam cieplutko...........................
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 33 gości