Mirmiłki IV - sushi i Pushido, foty str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 05, 2013 22:39 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Aniada pisze:A tymczasem czytam "Koronę śniegu i krwi" i jestem zachwycona do nieprzytomności.

Autor?

Czytam dużo - kilka-kilkanaście książek miesięcznie ale nie mam TV, kina specjalnie nie lubię, radia nie słucham. Gdyby mieli mi ocenzurować większość książek to nie wiem na co miałabym się przerzucić. Książki to ostatnie miejsce w którym odbiorca jest samodzielny w doborze, ocenie, interpretacji.
Ciekawe, czy dziełka w których kobieta jest jedynie przedmiotem też będą cenzurowane :?:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob sty 05, 2013 22:48 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Bo ktoś z góry zakłada co u mnie wywoła jakaś lektura, co ja będę myśleć i co z tym myśleniem zrobię. Zna mnie lepiej niż ja sama i dla mojego dobra zrobi tak lub siak. Zadecyduje za mnie ( oczywiście to przenośnia, bo ja akurat Murzynka czytałam, uwielbiałam i do tej pory okładkę książeczki z Bambo, Słoniem Trąbalskim i innymi postaciami pamiętam)

Straszne......i odmóżdżające. Człowiek żeby nauczyć się dokonywać wyborów musi ten wybór mieć. Jakoże jesteśmy na Miau - ilez osób ZNA się na kotach i WIE jakie koty są bez kontaktu z nimi?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sty 05, 2013 22:54 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Neigh pisze:Bo ktoś z góry zakłada co u mnie wywoła jakaś lektura, co ja będę myśleć i co z tym myśleniem zrobię. Zna mnie lepiej niż ja sama i dla mojego dobra zrobi tak lub siak. Zadecyduje za mnie ( oczywiście to przenośnia, bo ja akurat Murzynka czytałam, uwielbiałam i do tej pory okładkę książeczki z Bambo, Słoniem Trąbalskim i innymi postaciami pamiętam)

Straszne......i odmóżdżające. Człowiek żeby nauczyć się dokonywać wyborów musi ten wybór mieć. Jakoże jesteśmy na Miau - ilez osób ZNA się na kotach i WIE jakie koty są bez kontaktu z nimi?


To tak jak z komediami w TV w których podkład ze śmiejącą się publicznością nie pozwala przegapić śmiesznych miejsc.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Nie sty 06, 2013 10:34 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Bolkowa pisze:
Aniada pisze:A tymczasem czytam "Koronę śniegu i krwi" i jestem zachwycona do nieprzytomności.

Autor?


Elżbieta Cherezińska.
To powieść historyczna, o - na pozór bardzo nudnym temacie - rozbiciu dzielnicowym Polski.
ALE: postacie są niesamowicie barwnie nakreślone, bezustannie coś się dzieje, ani przez sekundę nie wieje nudą, są elementy fantastyczne, baśniowość, miłości, zdrady, pogaństwo, obrzędowość, magia - NO CUD!! Takiej książki Polska jeszcze nie oglądała. Philippa Gregory (którą cenię) mogłaby się od Cherezińskiej uczyć, a Gortner może się w ogóle schować i nie pokazywać.
Cherezińska udowadnia, że mamy przebogatą historię, pełną niesamowitych osobowości.
Muszę Wam napisać, że np. historia małego Władysława Łokietka tak mnie wzruszyła, że omal się nie popłakałam. Mściwój, książę Wschodniego Pomorza, Bolesław Pobożny - książę Starej Polski, Przemysł II, Mechtylda Askańska, Jakub Świnka to są tak porywający bohaterowie, że nie sposób po odłożeniu książki zapomnieć, kto był kim. Nie ma szans by mylił się Leszek Czarny z Leszkiem Białym, Bolesław Wstydliwy z Bolesławem Pobożnym czy Henryk Probus z Henrykiem Brzuchatym.
Rewelacyjna książka. Pełna magii, czarów, intryg, tajemnic.

Aaa, czy mam w ogóle wspominać, że nasz pręgowany, nieznośny Boluś został przechrzczony i zwie się teraz Bolek Rogatka????? ;)

Kupiłam sobie jej inną książkę - "Gra w kości", która jest thrillerem historycznym nt. Zjazdu Gnieźnieńskiego. Mmmm... Teraz żałuję, że wszystkich kotów nie nazwałam imionami Piastów, bo zakochałam się w temacie. :1luvu:



"Korona..." zawiera wiele informacji odnośnie postaw antyniemieckich, występujących w naszej historii. Sądzę, że unia powinna się nią zająć natentychmiast. 8)
Aniada
 

Post » Nie sty 06, 2013 11:06 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

:D
Jak skończę Afryką (mam jeszcze trzy tomy!) to przeczytam- powiem Małżowi, niech poleca w księgarni.Na Aniadzie mozna polegać!

Ja mam całkiem przypadkowo koty filmowe.
Amelia- no wiadomo, Fiona - nie, nie Shrek ale Cztery wesela...Zaś Leon Rozczochraniec po Leonie Zawodowcu:)
Felix jest z Asterixa.

Melon nie jest filmowy.Melon jest spożywczy.Bardzo trafnie.Melon w rubryce "zainteresowania" wpisuje zawsze pod numerem jeden "JEDZENIE"!!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 06, 2013 11:20 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Pozwolę sobie zapytać Was- nie znacie kogoś z Opola , szukamy BARDZO bo potrzebna wizyta PA.
Dla norwesia z tej puli...viewtopic.php?f=13&t=149462

Aniado, przeprszam...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 06, 2013 13:14 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Aniado, namówiłaś mnie na te piastowskie książki. Lubię średniowiecze. Muszę się za nimi rozejrzeć.
Ja właśnie siedzę nad "Kocim detektywem", na wszelki wypadek się dokształcam. Ofelia jakby przestaje syczeć na Małą Czarną. Przez drzwi w każdym razie.

A dlaczego Bolek Rogatka? Jakoś nie mogę skojarzyć z niczym :oops:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35209
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sty 06, 2013 14:31 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

MB&Ofelia pisze:A dlaczego Bolek Rogatka? Jakoś nie mogę skojarzyć z niczym :oops:


To jeden z Piastów właśnie. Śląskich. Straszliwie Rogata dusza, przez Piastów traktowany jako szaleniec. Był uprzejmy na przykład porwać swego bratanka - Henryka Probusa - i trzymać do w wieży we Wleniu.
W ogóle, na podstawie tej książki można robić sobie świetne wycieczki krajoznawcze.

U nas na liście zainteresowań kocich figurują:

1. U Misia - życie chomików na przykładzie bytu Zdenka.
2. U Czesia - literatura, a jakże! A także filozofia. Głośne filozoficzne, wielogodzinne dysputy są jego specjalnością.
3. U Joża - informatyka i technika, kabelki, kabeleczki, śrubki, śrubeczki, komputery (z zewnątrz i wewnątrz).

Na tym kończą się konkretne zainteresowania. Pasją Poli jest bowiem spanie i kąpiele słoneczne, a Bolka - WSZYSTKO...

Nie znam nikogo z Opola, niestety.

Neigh pisze:Bo ktoś z góry zakłada co u mnie wywoła jakaś lektura, co ja będę myśleć i co z tym myśleniem zrobię. Zna mnie lepiej niż ja sama i dla mojego dobra zrobi tak lub siak. Zadecyduje za mnie ( oczywiście to przenośnia, bo ja akurat Murzynka czytałam, uwielbiałam i do tej pory okładkę książeczki z Bambo, Słoniem Trąbalskim i innymi postaciami pamiętam)

Straszne......i odmóżdżające. Człowiek żeby nauczyć się dokonywać wyborów musi ten wybór mieć.


O to, to. Nic dodać, nic ująć.
Aniada
 

Post » Nie sty 06, 2013 14:57 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Wpisałam Cherezińską do zeszytu książek do przeczytania na stronie Aniada poleca :wink:
Może wreszcie uporządkuję sobie średniowieczną historię Polski.
Bunsh mi się nie podobał, Kraszewskiego nie kocham, Galla Anonima jedynie z przyjemnością przeczytałam ale to za mało i zbyt krótki okres.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Nie sty 06, 2013 15:11 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

Bolkowa pisze:Wpisałam Cherezińską do zeszytu książek do przeczytania na stronie Aniada poleca :wink:


O! Jakże mi miło! :D Musisz się nastawić, że książka pisana jest kilkoma różnymi, hmmm..., stylami, choć język jest prosty i książkę niezmiernie lekko się czyta. Na przykład wątek św. Kingi i jej męża tworzony jest jak apokryf. Jakby cuda dokonywane przez tę parę nie podlegały dyskusji.
Pięknie, baśniowo przedstawione są też (niejako dla równowagi) wątki pogańskie. A Mściwój (książę Pomorza Wschodniego) to istny Marchołt. Jest sporo o wojnach (wszak Piastowie bezustannie się tłukli), ale opisy walk są króciutkie i nie nużą. W ogóle - choć powieść jest potężna - rozdziały są niedługie i każdy dotyczy innej postaci. Przeplatają się wątki: chrześcijaństwo z pogaństwem, wątki o książętach z wątkami kobiecymi. Człowiek jest zmęczony, ale "jeszcze rozdzialik, jeszcze jeden, o tę postać lubię, to sobie przeczytam...".

Ja też troszkę zmodyfikowałam blog i mam zakładkę o czytelniczych planach. Wczoraj mój dyrektor (niesamowity "czytacz", o wielce podobnym do mojego guście) polecił mi cykl sycylijskich kryminałów (mniam!), więc znów powinnam listę uzupełnić. :roll: Do tego w okresie świątecznym ktoś przyniósł do biblioteki kryminały islandzkie, o bardzo ciekawych streszczeniach. Uzupełnianie mojej listy się nie skończy...
A "Gra w kości" już w drodze. Pe wczoraj wysłał. :dance2:
Aniada
 

Post » Nie sty 06, 2013 20:35 Re: Mirmiłki IV - Tradycyjnie tworzymy kolędy.

kotkins pisze:Pozwolę sobie zapytać Was- nie znacie kogoś z Opola , szukamy BARDZO bo potrzebna wizyta PA.
Dla norwesia z tej puli...viewtopic.php?f=13&t=149462

Aniado, przeprszam...

Napiszcie do morelowej

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 07, 2013 23:34 Re: Mirmiłki IV - Duża w domku tymczasowym.

Bo ja nie wiem, czy Ty Anoado wiesz,że Kotkins ma na stanie 11 persów?
I swoje trzy...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 08, 2013 18:47 Re: Mirmiłki IV - Duża w domku tymczasowym.

kotkins pisze:Bo ja nie wiem, czy Ty Anoado wiesz,że Kotkins ma na stanie 11 persów?
I swoje trzy...


Proszę??? 8O
Aniada
 

Post » Wto sty 08, 2013 18:52 Re: Mirmiłki IV - Duża w domku tymczasowym.

Mhm. Wejdź Aniado na Kociarnię. Parę stron jest do poczytania. Hasło - persy z meliny.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35209
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 08, 2013 19:14 Re: Mirmiłki IV - Duża w domku tymczasowym.

A jak Ci mało po persach to zajrzyj na tę Syberyjski atak frontalny. Wystarczył jeden wyjazd kotkins do Neigh :D .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, zuza i 22 gości