Mirmiłki :) - KONIEC cz. III. Prosimy o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 16, 2012 22:24 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Proszę. Oto foteczka porównawcza :mrgreen: Chyba ją już wklejałam... Nie pamiętam.

Obrazek

To okrąglejsze, bardziej pękate to Polcia. A ów chudopachołek, to Joż. No różnią się diametralnie ;) Po prostu na pierwszy rzut oka! :lol:
Aniada
 

Post » Czw lut 16, 2012 22:43 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Pola ma oczy jak Fio:żólte.A Jożo zielone.
I jest płaskciejsza od Joża.
A tak poza tym-IDENTYCZNA.

A Melon ugryzł dziś naszą najsympatyczniejszą sąsiadkę:((
Panią od wyżła.Bo on nienawidzi wyżła,a pani szła(bez wyżła) i...

Kotkins ma zły dzień.
Czy Poleńka jest łakomczuchem? :D

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 16, 2012 22:45 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Mój mąż ślubny zobaczył foteczkę powyżej i rzekł :"Oooo...czyje są te dwie SOWY??" :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 16, 2012 22:48 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Sową jest Mirmiś. Idealna sówka.
Polcia jest łakomczuchem. Jakiś łobuz nauczył ją jeść każdego rodzaju surowe mięso. Nawet surową wieprzowinę. Ja jej oczywiście nie daję, ale ona prosi. W życiu nie zapomnę pierwszej wigilii. Nakrywam stół w dużym pokoju, a Pola... wskakuje sobie na fotel i formalnie siada przy nakryciu!! 8O 8O 8O

Co do oczków, to na zdjęciu dziwnie wyszły. Jożo ma bursztynowe, złote (na filmiku ładnie wyszły), a Pola właśnie - całkiem zielone.
Aniada
 

Post » Czw lut 16, 2012 22:51 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

O, tu jest sówka:

Obrazek
Aniada
 

Post » Czw lut 16, 2012 22:57 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Edit: wywalam post, bo fota za duża.
Ostatnio edytowano Pt lut 17, 2012 16:54 przez Hańka, łącznie edytowano 1 raz
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42037
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw lut 16, 2012 22:58 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Aaa, jakiś gigant wyszedł! Jak to zmniejszyć, zanim mi jakis mod da po lokach...
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42037
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Czw lut 16, 2012 23:09 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Oooo...Aniada się...dosowiła??? :mrgreen:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 16, 2012 23:10 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

kotkins pisze:Oooo...Aniada się...dosowiła??? :mrgreen:

no! i zszylkreciała.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 16, 2012 23:13 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Aniada
 

Post » Czw lut 16, 2012 23:15 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Tylko trza uważać p'sze pań na chromnika coby sowa aniadowa nie skonsuowała.
Bo sowy robią czasem odgryzonienie...

A wiecie, jak miałam owczara niemieckiego (to był owczar bo byl wielki...zresztą skoro SUWAŁY a nie Suwałki..),to się sąsiad pytał,czy on by mogł (owczar znaczy a nie sąsiad) wystąpić jako reproduktor z jego suką.
Owczar był przeraźliwie zajdły i nienawidził wszelkiego psa(a zwlaszcza suk i bokserów)

Tato wykazał refleks :"on ??mogłby zostać REDUKTOREM...zredukuje nam ilośc psów w okolicy..."

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 16, 2012 23:24 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

kotkins pisze:Tylko trza uważać p'sze pań na chromnika coby sowa aniadowa nie skonsuowała.
Bo sowy robią czasem odgryzonienie...

A wiecie, jak miałam owczara niemieckiego (to był owczar bo byl wielki...zresztą skoro SUWAŁY a nie Suwałki..),to się sąsiad pytał,czy on by mogł (owczar znaczy a nie sąsiad) wystąpić jako reproduktor z jego suką.
Owczar był przeraźliwie zajdły i nienawidził wszelkiego psa(a zwlaszcza suk i bokserów)

Tato wykazał refleks :"on ??mogłby zostać REDUKTOREM...zredukuje nam ilośc psów w okolicy..."


Zupełnie jak nasz 8O Na hasło "pies" włączała mu się natychmiast opcja "zlikwidować". Wspomniałam o nim właśnie w Twoim wątku, Kotkinsie. Bokserów nienawidził potwornie. Mieliśmy sąsiadów z bokserką i gdy wymawiało się to właśnie słowo - "bokserka" - zaczynał ujadać na wszelki wypadek. Ależ on jej nie cierpiał.

Sowy są fajne, mogłabym mieć sowę, dogadywałybyśmy się idealnie. W zasadzie to ze względu na swój tryb życia sowa pozostawałaby dla mnie najidealniejszą towarzyszką. Tylko one myszy lubią (takie z ogonami), a moja sympatia do gryzoni - obejmując chomiki - kończy się dokładnie tam, gdzie myszom zaczyna się ogon. :lol:
Aniada
 

Post » Pt lut 17, 2012 8:53 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Fotka z sową pycha. Uwielbiam sowy. Mam ponad 300 (nieożywionych, żeby mnie przypadkiem nikt nie podejrzewał).
No a gdzie ten filmik z Poleńką?
Acha, z okazji Dnia Kota dla wszystkich Mirmiłków życzenia zawsze pełnych miseczek (z ulubionym żarełkiem), dużo głaskających rąk i miękkich kocyków do leżenia.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35206
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lut 17, 2012 11:16 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Wiesz może z owczarami i bokserami jest tak jak z Polską i Niemcami, ino bardziej otwarcie!?:)
Boksera mój owczar dopadł jeden raz.Boksery był w sztukach dwa, bez kagańca.Ringo miał kaganiec.Jednemu dał z łeb z główki i psina uciekła.Drugiego złapał łapami tak jak łapią psy przy kryciu i zaczął walić metalowym kagańcem w czoło.Gdybym nie dobiegła...
Bo owczar nie oceniał swoich sił. On poprostu działał.
Taka prosta zasada: idzie pies= trzeba zrobić żeby nie szedł!
A jamnika ówczesnego się bał.
Jamnik, król wszelkiego stworzenia... :mrgreen:

Ptaki są boskie.Maksio Kura, papug Neigh jest nieziemski.GADA!!!Głosami domowników, potrafi też "zrobić" np.wiertarkę udarową...( i odgłos korka wyciąganego z butelki wina- za co Kotkins go czci!)
Ale są "trudnoobsługowe" w sensie sprzątalny,.A ja mam wszędzie kłaczesy...jeszcze pióra i kupki ptasie??Nieee...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 17, 2012 16:27 Re: Mirmiłki w kolorze niebieskim :) - i ... filmik.

Przydreptałam złożyć życzenia z okazji Dnia Kota. Proszę ucałować pycholki Wszystkich Niebieściuchów :1luvu: Nie chciałabym być stronnicza, ale Misia można wycałować ode mnie podwójnie 8)
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości