Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz.6

anulka111 pisze:Rys zmienia imie i kolor-od dzis nie jest juz rudy klasycznie pregowany,od dzis ma biala czesc podogonia i ogona........rozwazam ufarbowanie z premedytacja wymaroznych skarpetek Nie wiem jak to sie stalo ,wiem jedno:
Smakusia reaguje na imie Niuuuuuuuuu, Gucio na imie Gucio,a Rys nie reaguje na imie Ryś-za to reaguje na imie Fin wnosze z tego ,ze hrabia woli rodowodowe i chyba bede musiala sie dostosowac Hrabia Finlay

Dawaj aktualne fotki Rysia/Fina sprawdzimy co tam mu na futrze wykombinowałaś :roll:

Sprawdź czy nie reaguje na Anulek :lol:

bo tak był wołany w domu rodzinnym :ryk:

Na Fin reaguje bez pudla, Anulka wyprobuje

Ludzie drugi pokoj gotowy-cynamonowo-oliwkowy

ten oliwkowy jest cudownym kolorkiem,czekam az wyschnie,roboty mam mase ,wiec tylko z doskoku jestem -Rys poszedl spac na hamak-moze nie zmieni koloru na oliwkowy-Smakusia przejela nadzor zaglada i obwachuje wszystko :mrgreen:

nawet na kaloryfer wlazla ,by poogladac.

Gucio zas kolejny dzien spedza.....zagrzebany pod narzuta sofy-w ogole nosa nie wytyka :roll:

biedaczek.......wyjdzie dopiero wieczorem,dobrze ,ze rano sie zalatwil i najadl

anulka111 pisze::ryk: Na Fin reaguje bez pudla, Anulka wyprobuje

Ludzie drugi pokoj gotowy-cynamonowo-oliwkowy ten oliwkowy jest cudownym kolorkiem,czekam az wyschnie,roboty mam mase ,wiec tylko z doskoku jestem -Rys poszedl spac na hamak-moze nie zmieni koloru na oliwkowy-Smakusia przejela nadzor zaglada i obwachuje wszystko nawet na kaloryfer wlazla ,by poogladac.

Gucio zas kolejny dzien spedza.....zagrzebany pod narzuta sofy-w ogole nosa nie wytyka biedaczek.......wyjdzie dopiero wieczorem,dobrze ,ze rano sie zalatwil i najadl

Gucio nieśmiały jest i tyle :mrgreen:

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ,składa sie z 99% z niesmialosci,1% z tupetu :roll:

ale kocham go takiego jakim jest :1luvu:

anulka111 pisze:Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ,składa sie z 99% z niesmialosci,1% z tupetu ale kocham go takiego jakim jest

a bo jego nie da się NIE kochać :mrgreen:

mar9 pisze:
anulka111 pisze:Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ,składa sie z 99% z niesmialosci,1% z tupetu ale kocham go takiego jakim jest

a bo jego nie da się NIE kochać

Coz po prostu Gucie tak maja :lol:

Kocham go z calych sil,bo inaczej sie nie da.
Wczoraj szorowal brzuchem po mieszkaniu poki sie nie upewnil,ze juz nikogo obcego nie ma :roll:

A jak nadstawial sie do glaskow,by nadrobic zaleglosci

Biedny Guciorek, wystraszony..

Najgorsze ,ze to jest jego stan pernamentny,a tkai miziak przy tym-dobrze ,ze jest na swoim terenie -okopal sie przy sofie i trwa :mrgreen:

czasem przechodzac gadam do niego i delikatnie glaszcze go przez narzute

by lepiej zniosl ciezkie chwile

Wczorajsze zdjęcia Anulki (historyczne, bo okno za chwilę zostanie osiatkowane!)

Obrazek

Jak na moje kiepskie umiejetnosci calkiem fajnie wyszliscie :mrgreen:

U nas zaczyna sie burza-ciekawe ,czy straszy ,czy podleje kwiatki przed blokiem :mrgreen:

Koty szaleja ,bo ciut chlodniej -balkonujemy od 6 :mrgreen:

bo padlam wczoraj wczesnie wieczorem :lol:

Zdjecia super :ok:

Fajna gromadka :kotek:

U nas po burzy od ok 10 upał.
Naszym futrom wzięłam olbrzymi karton, bo obok fitness sprzęt rozpakowało.
Dziury wycięłam i na podwóreczku miały własny klub do zabawy.
Kartonu po byku nie wywalamy, bo syn chce sie z nim uczyć parkowania :strach: