Morgan, Tinka, Ryfka, Ezio, Floof & Viagra

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 17, 2013 21:37 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Aparat troche przejaskrawia kolor. Moje rece sa prawie pomaranczowe. Ale rano i tak sie przejedziemy.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Śro kwi 17, 2013 22:24 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Przejedź się. Może to tylko odczyn alergiczny, może jednak trochę rozlizała. Wygląda jak lekko opuchnięte.
Trzymam kciuki za Was :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 18, 2013 11:02 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Dostala antybiotyk, tolfedine i kolnierz.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Czw kwi 18, 2013 11:09 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Kołnierz - kara za wylizywanie :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 18, 2013 11:12 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

A no kara. Po angielsku na kolnierz mowi sie "cone of shame". Bardzo adekwatna nazwa.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pt kwi 19, 2013 19:21 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Tinka sie nauczyla sciagac kolnierz :twisted: przewraca sie na plecki na dywaniku, zapiera sie o kolnierz wszystkimi lapkami i ciagnie. Musialam jej zapiac ciasniej, teraz sie boje ze za ciasno. Palec moge wsadzic, ale nie lubie jak koty cos maja na szyi.

Do tego jak widzi Fige, to sapie jak mala lokomotywa. Tylko "hyyyy", "hhhyyyy" i od czasu do czasu jeszcze buczy. Figa ma zakaz wlazenia na gore. Jak sie pojawia na schodach, to wiem od razu po sapaniu Tinki. Wesolo jest.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pt kwi 19, 2013 23:49 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Nikt nie będzie pętał i zniewalał kota... :twisted:
Ja też nie lubię, mam nadzieję, że w tym kloszu nie zdoła się nigdzie wgramolić
Wesoło macie. Fakt...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2013 8:26 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

A do kogo należy Figa? Bo nie pamiętam.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob kwi 20, 2013 8:42 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Figa jest kotka, ktora u mnie bywa na hotelu. Jestem zarejestrowana w schronisku jako hotel. Schronisko nie ma miejsca na przyjmowanie zwierzat na wakacje itp, wiec jesli ktos szuka opieki to dostaje liste z adresami i numerami telefonow. A ze to Polacy, to zadzwonili do jedynego polskiego nazwiska na liscie.

Najlepsze, ze jak bedziemy jechac do Polski, to oni maja wziac Tinke i Morgana do siebie, i cokolwiek czarno to widze. Chcialam spytac znajomego czy by nie przyszedl ich nakarmic raz dziennie, ale akurat sie wtedy zeni.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob kwi 20, 2013 11:12 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Zdjelam na chwile Tince kolnierz, zeby mogla sobie chociaz dupke bidulka umyc, bo widac ze jej przeszkadza. Ktos zgadnie co bylo piersza rzecza, ktora zaczela robic?
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob kwi 20, 2013 11:20 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

A jakbyś zrobiła jej kaftanik ze starej rajstopki albo rękawa swetra :roll:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 20, 2013 11:27 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Discordia pisze:Zdjelam na chwile Tince kolnierz, zeby mogla sobie chociaz dupke bidulka umyc, bo widac ze jej przeszkadza. Ktos zgadnie co bylo piersza rzecza, ktora zaczela robic?
no tak...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2013 11:48 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

Ale co tak? To zagadka jest ^^

Ubranko to ona miala, i po mistrzowsku mimo oszolomienia po narkozie z niego wylazla.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob kwi 20, 2013 11:57 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

No tak, zaczęła pracowicie pucować sobie szew... 8)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2013 12:55 Re: Morgan i Tinka. Ciastus [*] Haskell [*]

A wlasnie ze nie. Wlaczyla motorek i zaczela sie tulic i miziac i barankowac z Morganem. Szew jej wcale a wcale nie interesowal. Nawet se dupki nie umyla.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11657
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości