Gliwice. Moje trzy futra i Tota która Nas pokochała :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 16, 2011 7:16 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

:ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon maja 16, 2011 7:19 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Dzielna mała Totka :1luvu:
:ok: za powrót do zdrówka!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pon maja 16, 2011 7:22 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Korespondentka pisze:Czyli wychodzi na to, że gdybyś jej nie złapała to Tota by umarła ? czy ciąża przyczyniła się do szybszego rozwoju choroby ? chyba tak....
Zdrowia małej Totusi życzę.


Przy przepuklinie przeponowej Tota w ogóle nie przeżyłaby porodu....

Super dziewczyna z niej. I jaka dzielna :)

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 16, 2011 8:40 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Nie dożyła by do porodu bo już 12-go, miesiąc przed rozwiązaniem płody wpychały do płuc jelita, wątrobę i żołądek. Już wtedy zaczynała się dusić i przed operacją leżała dwie godziny pod tlenem, żeby dojść do siebie.
Zauważyłam, że się jeden cycuszek powiększył, na 11 jesteśmy umówione do weta to musi to obejrzeć.
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 16, 2011 8:42 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Korespondentka pisze:Czyli wychodzi na to, że gdybyś jej nie złapała to Tota by umarła ? czy ciąża przyczyniła się do szybszego rozwoju choroby ? chyba tak....
Zdrowia małej Totusi życzę.


Oczywiście, że ciąża sie do tego przyczyniła. Powiem więcej gdyby poprzednicy postawili słuszną diagnozę (trzeba było zrobić zwykle prześwietlenie płuc) nie byłoby tak ciężkiego stanu Toty. Ale najważniejsze że malutka szybko dochodzi do zdrowia. Dawno tak nie czekalam na kupę...hehehe

izabela1234

 
Posty: 93
Od: Nie lis 21, 2010 18:05

Post » Pon maja 16, 2011 8:54 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Wyobraź sobie jak ja czekałam :ryk:

Mój Tż-et wczoraj każdą wolną chwilę spędzał przy klatce :wink:

Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 16, 2011 11:06 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Po kontroli, Stan ogólny dobry, wywiązała się jednak laktacja.
Podawane będą leki i zachowany jeszcze antybiotyk.
Za dwa dni do kontroli.

Dzisiejszy rachunek


Obrazek

I wpływy na konto Toty z bazarku, z miau i z mojego bloga.
Bardzo wszystkim dziękuję za wsparcie i pomoc w kosztach operacji Totusi :1luvu:

Ruda - 100,-
Alata - 50,-
Dorota M. - 50,-
Anulka111 - 60,-
Jarosław F. - 50,-
Livy - 50,-
Paweł Marcin M. - 10,-
Katebush - 50,-
Wiewióra11 - 50,-
Magdalene84 - 100,-
Agnieszka N. - 20,-
Ewa L. - 50,-
Izabela K. - 30,-
Z.S. - 30,-
Ewa - 50,-
Kociasia - 50,-

Jak się ogarnę to wszelkie koszta i wpływy wpiszę w post w którym jest rachunek za operację, żeby wszyscy mogli zobaczyć na co poszły Wasze pieniądze.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim szczególnie za pomoc finansową, bez tego było by krucho w moim budżecie domowym :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ostatnio edytowano Śro maja 18, 2011 10:35 przez Amanda_0net, łącznie edytowano 2 razy
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 16, 2011 11:16 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Popatrzcie, Totusia jest sławna :wink: :1luvu:

http://zgora.schronisko.net/aktualnosci-4146.html
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 16, 2011 13:15 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

:ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43


Post » Pon maja 16, 2011 14:33 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

U Toty chyba dzisiaj jest ten przełomowy dzień. Niby zachowuje się normalnie, zjadła ma apetyt. Ale oczka zaszły trzecią powieką pewnie czuje się nie za bardzo :(
Siedzę przy niej o cały czas obserwuję, w razie czegoś od razu jedziemy do weta.
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 16, 2011 15:36 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Totulko-piękny koteczku nie rób już sobie i Dużym kłopotów-wracaj do zdrówka-trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon maja 16, 2011 16:17 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Amanda_0net pisze:U Toty chyba dzisiaj jest ten przełomowy dzień. Niby zachowuje się normalnie, zjadła ma apetyt. Ale oczka zaszły trzecią powieką pewnie czuje się nie za bardzo :(
Siedzę przy niej o cały czas obserwuję, w razie czegoś od razu jedziemy do weta.

podobno w trzeciej dobie po operacji zawsze jest spadek formy - u nas też tak było.
nawet się to nazywa syndromem trzeciej doby czy jakoś tak.
Totusiu - jutro będzie lepiej :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon maja 16, 2011 19:17 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Za Totkę i jej szybki powrót do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto maja 17, 2011 7:31 Re: Gliwice.Moje futerka.Tota przepuklina przeponowa.Po operacji

Totusia dzisiaj czuje się dobrze, trzecia powieka zeszła. Widać wczoraj miała ten przełom.
Zjadła troszeczkę sparzonej piesi kurczaka bo pasztety przez nią przelatują. Smakowało i chciała jeszcze ale dostanie później, jak to strawi. Żeby nie zapchać jelitek.
A to zdjęcia jeszcze z wczoraj. Wypuszczona z klatki od razu przeniosła się na łóżko.Skąd te koty wiedzą co dobre :wink: :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I biedny brzusiorek

Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 51 gości