Bianka 4 pisze:Oj, chyba się rozmarzyłam.....


Miło tak oderwać się od nieszczęść i problemów

Moderator: Estraven
Bianka 4 pisze:Oj, chyba się rozmarzyłam.....
Georg-inia pisze:Georg pierwszy raz zobaczył śnieg na wsi, kilka dobrych lat temu. Śnieg spadł w nocy, rano otworzylismy drzwi, kot radośnie wybiegł, zrobił trzy kroki i stanął jak wryty. Powoli opuścił głowę, przyjrzał się swoim stopom ginącym w tym czymś białym, wyskoczył jak oparzony w górę i biegiem do domu.Klemcik lubił snieg, ale on miał stopy jak rakiety śnieżne i się nie zapadał
![]()
Teraz Georg już wie co to jest i dziś tylko wyjrzał przez drzwi, zawrócił, spojrzał na nas z wyrzutem (jak rozumiem, to my jesteśmy winni, że to białe tam leży), wskoczył na swoją wieżę, odwrócił się tyłkiem do świata i zasnął. Podejrzewam, że będzie miał focha przez tydzień albo dłużej. No chyba, że śnieg stopnieje...
sunshine pisze:Właśnie zuważyłam, że przyjechałam do pracy z rozpiętym rozporkiem. Niestety, to nie był mój debiut
Amika6 pisze:sunshine pisze:Właśnie zuważyłam, że przyjechałam do pracy z rozpiętym rozporkiem. Niestety, to nie był mój debiut
![]()
Moja koleżanka była lepsza, przyjechała w samej pół-halce
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości