
Moderator: Estraven

sisay pisze:Może byłby to niezły pomysłja nawet się zastanawiałam nad tą szarańczą, co mają wsklepie po 1,50 zł za sztukę - tyle samo kosztuje sztuczna mysz, a wrazenia nie do porównania
![]()
Helga już u nas, od 12:00 nie zmieniła pozycji: w kontenerku zakopana pod kocykiem. Udaje ze jej nie ma

oczy wielkie jakby pociągnięte kreską, te kontrasty z białym na futerku, no i wogóle...sisay pisze:No myszy to tu jeszcze nie było![]()
![]()
Helgę wyjęłam w końcu z transporterka, brzuszek cały spocony i zwinięta w kulkę. Wzięłam ją na kolanka i chciałam głaskać, ale mi zrobiła PHYYYYYYYYYY prosto w twarz i zwiała pod biurko.
Będzie wyzwanie![]()
A piękna jest niesamowicieoczy wielkie jakby pociągnięte kreską, te kontrasty z białym na futerku, no i wogóle...
Podobna do bratajuż ją kocham

a jutro będzie równa dziesiątka. Plus dwulatek gatunku ludzkiego, który robi za dodatkowa dziesiatkę
Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, Meteorolog1 i 10 gości