Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 01, 2010 10:37 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Ewo, to kawał roboty za Tobą i... niestety przed Tobą. Powodzenia w odzyskiwaniu danych i zdjęć :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 01, 2010 10:57 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

szybenka pisze:Ewo, to kawał roboty za Tobą i... niestety przed Tobą. Powodzenia w odzyskiwaniu danych i zdjęć :)


Dziękuję bardzo :1luvu:

Muszę posprawdzać co mam nagrane na płyty... albo je odszukać i zdobyć kopię bo prawdopodobnie zostały po wspólnej pracy u Brata
Niestety znowu czeka mnie ślęczenie w księgach metrykalnych albo odczytywanie z mikrofilmów.

Niestety duża część akt dotyczących mojej części rodziny nie została zdigitalizowana i nie ma możliwości sprowadzenia ksiąg do archiwum w Warszawie a nikt przyjezdny zainteresowany nie ma możliwości ani czasu przesiadywania w archiwum w Krakowie.

W rodzinie męża nikt nie chce współpracować a moja osobista próba zdobycia w USC aktu zgonu babci teściowej skończyła się niepowodzeniem- usłyszałam że to nie jest moja rodzina i mnie niczego nie wydadzą. Dokument odebrał mój mąż ale zastrzegł że nigdy więcej – jemu też robiono jakieś problem że to dalekie pokrewieństwo a pełnomocnictwa od matki ani czegoś potwierdzającego stopień pokrewieństwa nie miał.... Śmieszne bo i jego wszystkie dokumenty i prababci są cały czas w tym samym USC w naszej dzielnicy.
Wieczorem wkleję przykład jak to wygląda o ile wrócę do domu i siądę do komputera o jakiejś normalnej porze a rodzina nie będzie miała do mnie setki interesów... :1luvu:
Trudno zjadłam jeszcze kromeczkę ze śniadania ale już naprawdę znikam :)
Ostatnio edytowano Czw lip 01, 2010 11:04 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 01, 2010 11:02 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lip 02, 2010 9:28 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lip 03, 2010 8:46 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lip 04, 2010 8:05 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lip 05, 2010 9:48 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lip 05, 2010 13:04 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Napisałam nowy wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 05, 2010 15:19 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Na pocieszenie przyszłam Was odwiedzić i zobaczyć śliczne kwiaty :1luvu:
Narazie mam ochotę sobie powarczeć z powodu kolegi, który poszedł na urlop, nasz kierownik na urlopie, drugi nie nasz mi w tym nie pomoże i siedzę w excellu i w trybie bardzo pilnym produkuję tabelki konieczne dla pracy przedstawiciela w innym rejonie naszej firmy a chciałam dziś wcześniej czytaj o 17 iść do domu.
Obiecałam synowi że będzie na jutro świeże duszone mięso, skończył nam się chleb a taki upieczony w domu polubiła nawet teściowa :twisted: Zakupy też trzeba zrobić a chciałam na moment zaglądnąć na działkę - może kwitnie jakiś liliowiec i udałoby się zrobić zdjęcie :wink: a gdzie w tym wszystkim czas na inne domowe obowiązki albo moją pracę nad genealogią :wink:
Bardzo dziękuję Mayka za wspólnie bardzo miło spędzony czas i zabranie mnie wczoraj do domu - dzięki Wam zyskałam ponad pół godziny i do nocy miałam czas dla siebie :D
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 05, 2010 18:39 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

kussad pisze:Witamy Wszystkich serdecznie witamy :1luvu: nawet miałam zagwozdkę wczoraj w nocy Kim jest erin32 :wink:
Warszawianki czy zauważyłyście ten wątek - viewtopic.php?f=1&t=112540 planujemy spotkanie bo prawie nikogo stąd nie znamy osobiście :wink:


no to se zajrzałam...a to wczoraj bylo...takn czy siak leżałam z bólem zęba
i tak bym sie nigdzie nie wyruszyła, ale takie spotkanie fajna rzecz
jak sie z kims tu poznaje to nie sprawdzam skąd jest
kilka tylko dziewczyn znam z wawy
szkoda ze przegapiłam....
Kussad byłas?

A Erin ma rozdwojenie...nie, roztrojenie jaźni ;)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon lip 05, 2010 18:59 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

...cichutko macham z oddali...wiem, dawno mnie nie bylo - ale juz jestem :)
kussad, ja tez kiedys odtwarzalam genealogie mojej rodziny. moja ukochana Babcia Ania opowiedziala mi bardzo bardzo duzo... dzieki temu mam sporo informacji. kuzynka mojej mamy a moja ciocia jezdzila i zbierala dokumenty ale teraz nie ma na to sil ani zdrowia. zamierzam sie za to zabrac, ale musze miec troche czasu i pieniedzy bo jednak to kosztuje takie wojaze po Polsce... niemniej jednak wieda o swoim pochodzeniu, tozsamosci, jest bezcenna.

bardzo bym chciala ustalic korzenie ze strony taty mojej mamy. dziadek byl adoptowany (a doslownie kupiony) od chlopki spod Lwowa. duza rodzina, kryzys, glod... ogloszenie o sprzedaniu zdrowego ochrzczonego chlopaka pojawilo sie w Czasie krakowskim, gazecie wychodzacej na terenie Galicji. i tak oto dziadek trafil do krakowa.... do dzielnicy w ktorej mieszkam, ale potem roznie to bywalo. koniec zycia spedzil w brzesku i tam jest pochowany. tam tez mieszka jego druga zona i przyrodni bracia mojej mamy (jedni z wielu bo dziadek mial powodzenie u plci przeciwnej dlatego babcia sie z nim rozeszla). zmarl mlodo na serce i zastanawiamy sie do tej pory z mama czy choroba krwi ktora ma w polaczeniu z sercowymi sprawami nie jest jakos dziedziczna od niego - on mial podobne objawy i tez podobnie sie zle czul, a ze to byly inne czasy niz teraz.....
szkoda ze nie bylo mi go dane poznac. byl niesamowicie przystojny i madry.

kussad, czytam to co piszesz i czytam i coraz bardziej rosnie we mnie przekonanie ze trzeba sie tym zajac. chyba mam nowe zajecie na wakacje :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pon lip 05, 2010 23:44 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Monika oczywiście że byłam i właśnie tam poznałam osobiście Maykę i widziałam Neskę i Banshee.
Znałam niewiele osób. Spotkałam Olę, Marcina, poznałam Zofię, qlenkę, Hanelkę, Kicorka, Janę. Było bardzo dużo osób, których nicka wcale nie znam - wystarczy że bywają w innych działam forum.

Sol my nie jeździmy tylko oglądamy metryki w archiwum akt dawnych. Zajmowałam sie głównie tymi, które mogłam sprowadzić do Warszawy a został mi Kraków.
Przy okazji wkleję linka do strony gdzie można sprawdzić gdzie są przechowywane akta metrykalne.
Są specjalne forum genealogiczne...

Przyszły tydzień będzie decydujący - będą ogłoszone wyniki wstępnej rekrutacji. Syn marzy o studiach w Krakowie tylko wszystko się rozmyje jeśli kuzyni się nie dogadają. - my rodzice znamy ich skrajnie różne charaktery a rodzina bratowej i ona sama też jest temu przeciwna ale właściwie to chodzi o mieszkanie Naszych Rodziców :twisted: a nie stać nas na żadne wynajmowanie ani akademik...
Ostatnio edytowano Wto lip 06, 2010 12:19 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 06, 2010 11:04 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lip 06, 2010 12:41 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

Sylwuś z powodu Piotrusia zaglądam do wózeczków i nawet u lekarza pytałam w jakim wieku jest synek pewnej pary, z którą dlłużej czekałam na wizytę :1luvu:

W nocy świetnie się siedzi przy komputerze na porządkami na dysku i w genealogii ale to bardzo dziwne uczucie gdy człowiek otworzy oczy o 8:10 :oops: a wtedy powinien już prawie siedzieć w biurze ale dojechałam punkt 9:00 czyli nie spóźniłam się :wink:

Nikunia ma potwierdzony Felv + czyli białaczkę niestety :(
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 07, 2010 9:38 Re: Mruczuś [*] Choco i Mikuś 2

O ,dawno mnie tu nie było :oops:
Kciuki za studia syna :ok: , oby Mu sie udalo :ok
i za Twoje poszukiwania :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Marmotka i 177 gości