wątek Lao i Malagi. DO ZAMKNIĘCIA

Hello

Piekny Władzio , wlasnie go sobie obejrzalam .Napewno zaraz ktos sensowny sie po niego zglosi tylko musi jeszcze ciutek Wam podokuczac :-)

nam jak nam ale naszym pozostałym potworkom to się daje we znaki.. Menażka czasem na nas patrzy jakby mówiła: zdrada..

czekamy (nie)cierpliwie

Seidhee pracuje chyba czy co? to doniosę światu, że wczoraj pozbawiliśmy Laosia jajek (nie tyle my co wet).
o 17 miał zabieg o 19.30 był w hacie. Trochę się po zataczał, zrobił kilka sesji siedzącej medytacji zazen...a w nocy skoczył na szafę po czym zaczął sie bardzo nudzić i miałczeć, coby go wpuścić do reszty kiciuchów.. (na noc został odgrodzony głównie od Władziocha, który wykazywał się absolutnym brakiem empatii skacząc osowiałemy Laosiowi na głowę..) Rano zjadł i wrócił do naparzania z małym, jakby nigdy nic

porządny kot :kotek:

Kto chce małago Władzia Kózkę?? Bryka, piszczy, gania za wszytskim, śpi sładziudko, je, używa kuwety i tak w kółko. Bezproblemowo. no, kto?

Hmm. ktoś nam lekko rzyga w nocy od 3 dni.. może się odkłacza poprostu.. po dochodzeni stwierdziliśmy, że to Laoś. Byliśmy z nim u weta, dostał coś na żołądek (widocznie ma delikatny- p.wet) i saszetki lekkostrawne. 1 dzień wyrzyga nie było a dziś rano znów coś.. bardziej naplute niż zwrócone.. ale komuś zalega. Tylko KOMU?? i co.. Wszyscy prezentują świetną formę, więc trudno wnioskować...

Trzeba w nocy zrobic zasadzke :-)

Wrzuciłam nowe foty Władka:
http://picasaweb.google.pl/seidhee/WAdek#

ale urósł!

Urósł? Ja dziś na niego patrzyłam i tak się martwiłam, że jakoś wcale nie rośnie. Ale ja patrzę na niego codziennie, więc nie mam porównania

hehe

ostatnie zdjęcie rodzinne

najgrzeczniejszy jest ten pluszowy oczywiście, może dlatego że ma z wąsami coś nie tego i nie chce biegać...

Wladychna to juz kawal faceta jest. ;-)

.. ale nic mądrzejszy.... :roll:

zapraszam na Władkowy wątek, może ktoś coś głupiego dopisze, to zawsze będzie wyżej i ktos go znajdzie :wink:

viewtopic.php?f=13&t=102825

Czyżbyście oczekiwali, że Władek ma wyrosnąć na intelektualistę? :lol:

» Pt lis 06, 2009 12:00

Oczywiście, że ma wyrosnąć na intelektualistę :mrgreen:

W takiej rodzinie... :ryk:

Trochę z innej beczki, to dostałam cudownego mejla od rodzinki, u której jest Mrówka - obecnie Fionka. Fionka jest ukochana i rozpieszczona, wszyscy w domu ją uwielbiają. W tym miesiącu będzie wysterylizowana. A najważniejsze, że pani zupełnie rozmyśliła się z wypuszczania kota z domu, choć wcześniej miała zamiar wypuszczać ją do ogródka. Miałam z nimi trochę problemów (sikanie w salonie...) ale to fajny domek.

Zaznaczyłam swoją obecność też na nowym wątku... może Go ktoś szybciej zauważy :ok:

Dzięks za wsparcie :wink:

Superosko że Mrówa się odnalazła już na maksa.

i że się właściciele czasem odzywają...

wątek Lao i Malagi. DO ZAMKNIĘCIA

Kto przegląda forum