Pysia & Haker story 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 19, 2008 11:13

Ceść Hakelku :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 19, 2008 13:48

Spóźnione życzenia dla Hakerka :oops:

Wszystkiego najwspanialszego i dużo, dużo zdrowia :torte: :birthday:

To zdjęcie Hakeroska z brzuniem do góry mam w folderku z ulubionymi 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt wrz 19, 2008 19:58

Hania, śniłaś mi się dzisiaj - próbowałaś mi zjeść mój wielki deser :roll:
Bardzo go broniłam :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt wrz 19, 2008 20:13

Avian pisze:Hania, śniłaś mi się dzisiaj - próbowałaś mi zjeść mój wielki deser :roll:
Bardzo go broniłam :twisted:

:lol: :lol: :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt wrz 19, 2008 20:16

moś pisze:
Avian pisze:Hania, śniłaś mi się dzisiaj - próbowałaś mi zjeść mój wielki deser :roll:
Bardzo go broniłam :twisted:

:lol: :lol: :lol:


:ryk:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt wrz 19, 2008 21:05

Avian pisze:Hania, śniłaś mi się dzisiaj - próbowałaś mi zjeść mój wielki deser :roll:
Bardzo go broniłam :twisted:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
To dobrze, że broniłaś. Rzadko jadam słodycze, a dzisaj od rana chodziło za mną coś słodkiego - pewnie w śnie mi nadałaś. I oczywiście musiała zjeść - dwa pierniki w czekoladzie :evil: :evil: :evil:

gattara pisze:To zdjęcie Hakeroska z brzuniem do góry mam w folderku z ulubionymi 8)


O to się cieszymy.
Haker właśnie przyszedł, zawsze przychodzi jak trlko siądę do laptopa i położył się na biurku. Mruczy i przesyła pozdrowienia wszystkim cioteczkom.

Przebudowaliśmy drapak domowy, tak aby miał długą nogę. Połączyliśmy dwie ze sobą. I to był strzał w 10 Pysia uwielbia sie bawić na rurze :wink:. Wspina sie po niej i bardzo ładnie ćwiczy tylne łapki. Może kiedyś uda mi się zrobić fotę jak tak wisi na rurze.
Już wcześniej zauważyła, że bardzo chętnie korzystają na balkonie z drapania na stojąca w taką długa prawie metrową nogę. I na moją sugestię Duży wczoraj pobawił się w małego konstruktora i przebudował domowy drapak. A jak mu koteczki pomagały 8O

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt wrz 19, 2008 21:19

To ja jeszcze po przemysleniach na temat dodam, że dla Avian był to prawdopodobnie nie sen, a nie lada koszmar, znając jej spust do deserów :twisted: . Pewnie obudziła się zlana potem :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob wrz 20, 2008 7:51

ObrazekHaniu, Pysiu i Hakerku!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob wrz 20, 2008 15:17

Ahoj, co słychać u H&P&H :?:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob wrz 20, 2008 15:24

Avian pisze:Hania, śniłaś mi się dzisiaj - próbowałaś mi zjeść mój wielki deser :roll:
Bardzo go broniłam :twisted:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Sob wrz 20, 2008 16:55

Bolkowa pisze:Ahoj, co słychać u H&P&H :?:


Pracujemy ciężko na kawałek chleba i puszeczkę.
Koniec wolnych weekend od dzisiaj wszystkie piątki - wieczorem, soboty i niedziele w pracy. Ruszył na zaocznych nowy rok akademicki.
Zmykam na zajęcia - pisze w przerwie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob wrz 20, 2008 17:40

Milej pracy Haniu :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob wrz 20, 2008 18:06

Przywitam się przy pączusiu :wink:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob wrz 20, 2008 19:11

Cześć kochani 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob wrz 20, 2008 21:48

dobry wieczór :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 983 gości