Zabiję Mruczka! Część 4...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 02, 2008 10:01

Avian pisze:Hej Mru !

A co to za sprzęt do odchudzania?
Może Agacie sprezentuję taki na urodzinki ? :twisted:

Gagat wspaniałomyślny



Hm...

Gaciuniu,

dostalismy drapak.
Cos takiego: podstawa - slupek do gory - powierzchnia
plaska.
Od PrzemkKa z miau! :D

No i... tylko Nornica sie odchudza :twisted:

My, chlopaki (tj. ja i Chipolit) omijamy z daleka :oops:

Pewnie tylko dlatego, ze na gornej powierzchni plaskiej
zaden z nas sie nie zmiesci.
A Nornica - wiadomo - to jest pol kota :twisted:

Mru jednak obserwujacy nowy sprzet

PS Fote drapaka wstwie, jak tylko Duza odszuka
watek PrzemkKa.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 10:09

Dorota pisze:
Avian pisze:Hej Mru !

A co to za sprzęt do odchudzania?
Może Agacie sprezentuję taki na urodzinki ? :twisted:

Gagat wspaniałomyślny



Hm...

Gaciuniu,

dostalismy drapak.
Cos takiego: podstawa - slupek do gory - powierzchnia
plaska.
Od PrzemkKa z miau! :D

No i... tylko Nornica sie odchudza :twisted:

My, chlopaki (tj. ja i Chipolit) omijamy z daleka :oops:

Pewnie tylko dlatego, ze na gornej powierzchni plaskiej
zaden z nas sie nie zmiesci.
A Nornica - wiadomo - to jest pol kota :twisted:

Mru jednak obserwujacy nowy sprzet

PS Fote drapaka wstwie, jak tylko Duza odszuka
watek PrzemkKa.


Mru, uważaj na siebie, bo wdrapujac się
na tę płaską powierzchnię mógłbyś jeszcze
z 5 gramów schudnąć??? :roll:


H&M
Marcelibu
 

Post » Pt maja 02, 2008 10:14

Marcelibu pisze:Mru, uważaj na siebie, bo wdrapujac się
na tę płaską powierzchnię mógłbyś jeszcze
z 5 gramów schudnąć??? :roll:


H&M


Pewnie, ze uwazam.
Na wszelki wypadek nie podchodze zbyt blisko :oops:

A wiadomo to, co taki sprzet moze kotu zrobic?! :strach:

Mru ostrozny bardzo
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 10:17

Dorota pisze:
Marcelibu pisze:Mru, uważaj na siebie, bo wdrapujac się
na tę płaską powierzchnię mógłbyś jeszcze
z 5 gramów schudnąć??? :roll:


H&M


Pewnie, ze uwazam.
Na wszelki wypadek nie podchodze zbyt blisko :oops:

A wiadomo to, co taki sprzet moze kotu zrobic?! :strach:

Mru ostrozny bardzo


:ok:

H&M
Marcelibu
 

Post » Pt maja 02, 2008 13:18

Ceść, Mlu :) Psyjdzies do nas jutlo na impleskem?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 02, 2008 13:35

Łyba,
łyba sie gotuje! :dance:

Młu z dyzułu w kuchni

PS Znow mam katał.
Ineczko, postałam sie!
I sełdecznie dziekuje :love:
Ostatnio edytowano Pt maja 02, 2008 13:44 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 13:37

Lyba jest pysna :) A wies, Mlu, Duza specjalnie na tem implezkem psyniosła nam kabanoski :)
Inka zachwycona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 02, 2008 15:21

A ja wczoraj czułam zew natury... Chciało mi się na spacerek! I spacerowałam, aż mi się łapki zakurzyły. 8) A dziś jest dzień lenia i przytulania. O czwartej nad ranem poszłam do młodszej mamy do łóżka i domagałam się pieszczot. TŻ młodszej mamy strasznie chrapie! 8O (on rzadko jest w domu, ale za to smakołyki przywozi pyszniaste). A teraz odsypiam. Czwarta rano to jednak nie jest dobra pora na wstawanie.
Blanusia z ciepłego kocyka
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt maja 02, 2008 16:50

Mru
Taki drapak to fajna rzecz :D ja na twoim miejscu sprawdziłbym czy posiada Mruodporność :twisted: :twisted:

Simbo

PS Ale mam ochotę na łybkę :roll:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 18:36

ajmk pisze:A ja wczoraj czułam zew natury... Chciało mi się na spacerek! I spacerowałam, aż mi się łapki zakurzyły. 8) A dziś jest dzień lenia i przytulania. O czwartej nad ranem poszłam do młodszej mamy do łóżka i domagałam się pieszczot. TŻ młodszej mamy strasznie chrapie! 8O (on rzadko jest w domu, ale za to smakołyki przywozi pyszniaste). A teraz odsypiam. Czwarta rano to jednak nie jest dobra pora na wstawanie.
Blanusia z ciepłego kocyka


Czwałta łano to nie jest dobła poła! :lol:
Napławdę!

Glasknij Duzych tytulem łekompensaty :wink:

Młu spiacy dlugo
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 18:38

czarna.wdowa pisze:Mru
Taki drapak to fajna rzecz :D ja na twoim miejscu sprawdziłbym czy posiada Mruodporność :twisted: :twisted:

Simbo

PS Ale mam ochotę na łybkę :roll:


Na 100 płonect nie jest Młuodpołny! :oops:

Łybki jeszcze odłobina zostala - zdazysz!

Młu zapłaszajacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 02, 2008 20:59

Dorota pisze:
ajmk pisze:A ja wczoraj czułam zew natury... Chciało mi się na spacerek! I spacerowałam, aż mi się łapki zakurzyły. 8) A dziś jest dzień lenia i przytulania. O czwartej nad ranem poszłam do młodszej mamy do łóżka i domagałam się pieszczot. TŻ młodszej mamy strasznie chrapie! 8O (on rzadko jest w domu, ale za to smakołyki przywozi pyszniaste). A teraz odsypiam. Czwarta rano to jednak nie jest dobra pora na wstawanie.
Blanusia z ciepłego kocyka


Czwałta łano to nie jest dobła poła! :lol:
Napławdę!

Glasknij Duzych tytulem łekompensaty :wink:

Młu spiacy dlugo




Mru, a co ja mam zrobić w ramach rekompensaty, jak nas Duża o 5 rano dziś obudziła :evil: a drapak jest fajny, spróbuj, fajnie się po nim wspina i można z góry patrzeć
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt maja 02, 2008 21:05

Dorota pisze:
czarna.wdowa pisze:Mru
Taki drapak to fajna rzecz :D ja na twoim miejscu sprawdziłbym czy posiada Mruodporność :twisted: :twisted:

Simbo

PS Ale mam ochotę na łybkę :roll:


Na 100 płonect nie jest Młuodpołny! :oops:

Łybki jeszcze odłobina zostala - zdazysz!

Młu zapłaszajacy

Dzięki Mru ale przyszedł z pracy Duży i musiałem mu pokazać jaki jestem biedny kotek :(
jak Duża o mnie nie dbała cały dzień, że nikt mnie nie wygłaskał i w ogóle nie podoba mi się ten weekend :roll:
Więc na łybkę już nie zdążę :( ale skorzystam następnym razem
Simbo

PS W środę Duża była w Rossmanie i znów dostała dla nas gratisowe Shelby 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 03, 2008 7:41

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob maja 03, 2008 11:04

witaj Mru, sprawdziłeś drapak?
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

cron