Modrzewiowy fotoreportaż.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 28, 2010 23:41 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Femka pisze:następnym razem lepiej będzie jej pilnował :lol:

Nie strasz. Nie chcę znowu latać po nocy i przesuwać mebli, żeby złapać uciekniętą mysz, tak jak poprzednim razem. :roll: ;-)
Jak już musi to niech ją załonacy* na dworze. :roll: ;-)

*Łonacyć - wykonywać jakąś (jakąkolwiek) czynność; słówko-zamiennik gdy nie mamy określenia na daną czynność lub wolimy uciec się do eufemizmu. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 03, 2010 18:36 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Wesołych świąt! :D :D :D

Miałem zamiar zrobić kartkę świąteczną. Ale z powodu lenia nie zrobiłem. Zamiast tego zacząłem się bawić starym zdjęciem Modrzewia i zrobiłem kota, o niemal symetrycznej mordce.
Od lewej: oryginał, kot symetrycznie czarny, kot symetrycznie biały.

Obrazek Obrazek Obrazek

Cóż... Teraz jak na to patrzę, to jednak mogłem zrobić kartkę... :roll:

Modrzew na święta dostał... obrożę przeciw pchłom i kleszczom. Wersja full wypas, nie to co rok temu. ;-) Pod kolor, z bezpiecznym zapięciem i w dodatku nie śmierdzi! Konkretnie to ten model. Pół Tarnowskich Gór zwiedziłem, żeby go znaleźć. ;-)
Przy okazji kupiłem kotu mokre na spróbowanie. Modrzew najbardziej lubi suche, mięso tak sobie, a z mokrego tylko Kitekat i Whiskas. Najpierw zrobiłem eksperyment i kupiłem mu OptiCat z Lidla. Tak złego gustu jednak nie ma - nie ruszył. A co ciekawe nie ruszyły go też podwórkowce jak zostawiłem im za bramą. Ostatecznie wydziobały go ptaki. :roll: Spróbowałem więc w drugą stronę - kupiłem Rafine Soupe Animondy i Royala dla wybrednych. Tu już prawie sukces - z Royala wylizał sos... Mam nadzieję, że chociaż podwórkowce się skuszą. :roll:

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

I filmik: jak umyć ręce mając do dyspozycji kota i kocie żarcie. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 03, 2010 18:43 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

siriwan pisze:
Cóż... Teraz jak na to patrzę, to jednak mogłem zrobić kartkę... :roll:


się oplułam :lol:

stanowczo chyba najlepszy orginał :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 03, 2010 18:52 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Mnie też najbardziej podoba się oryginał. W końcu Natura wie, co robi :D

Wesołych Świąt.

p.s.
kartek świątecznych nie lubię.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 03, 2010 20:19 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Oryginał, obwąchując monitor, pozdrawia wszystkich czytających. :lol:

Femka pisze:kartek świątecznych nie lubię.

O! Dzięki, mam przynajmniej usprawiedliwienie. :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Pon kwi 05, 2010 21:23 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Oryginał zdecydowanie najlepszy, w ogóle ten Modrzewiowy to prześwietny jest, no... :mrgreen:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon kwi 05, 2010 22:17 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Korciaczki pisze:Oryginał zdecydowanie najlepszy, w ogóle ten Modrzewiowy to prześwietny jest, no... :mrgreen:

Modrzewiowy to maruda jest. :P "Bo ja chcę na dwór a tam deszcz pada!" :roll: Cały dzień spał, teraz mu się przypomniało, że istnieje świat poza tapczanem. :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 10, 2010 15:24 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

W czwartek było obcinanie pazurów. Jak zawsze straszny cyrk, ale znowu udało się obciąć wszystko za jednym zamachem. ;-)

W piątek byliśmy u weterynarza na odrobaczeniu i na badaniu krwi. Cukier wyszedł wysoki, ale wg Pani Doktor to raczej wina stresu. Kreatynina wyszła ponad normę (2,06 przy normie 1,8). W zeszłym roku w pierwszym badaniu był podobny wynik, po powtórzeniu badania kreatynina wyszła nieco poniżej normy. Pani Doktor powiedziała, że to nie jest tak zły wynik, żeby np. decydować się na karmę dla nerkowców. Póki co Modrzew dostał Ipakitine, ma zażywać przez dwa miesiące a potem będzie miał powtórzone badanie krwi na poziom kreatyniny i mocznika.

Tym razem nie byliśmy u weterynarza w Świerklańcu, tylko pojechaliśmy do Vetmedicoru w Tarnowskich Górach. Lecznica ma własne laboratorium, więc badanie wychodzi lepiej niż w przypadku ludzkiego labu (przynajmniej tego, do którego wyniki wysyłał wet ze Świerklańca - do tego laboratorium generalnie nie mam zaufania, również w przypadku ludzkich wyników; mają tanio, ale wyniki wychodzą bardzo różnie; najprawdopodobniej wina kiepskich odczynników) i taniej, niż gdybym na pobranie krwi jechał do Świerklańca, a krew miała by iść i tak do laboratorium przy Vetmedicorze (co zrozumiałe ;-)). Trafiliśmy na bardzo fajną Panią Doktor. :-) Badanie i odrobaczenie poszło sprawnie, wszystko jasno wyjaśnione i w ogóle super. ;-) Chyba już na stałe zmienimy lecznicę. :-)

Powiesiłem tam ogłoszenie FIVków z Katowic. Mam nadzieję, że ktoś się odezwie.

Modrzew bardzo grzeczny, a w zasadzie to bardzo wystraszony. ;-) Ale widać wyraźnie, że już zupełnie inaczej reaguje. Za pierwszym razem jak byliśmy u weterynarza to położył się tylko płasko na stole i do końca wizyty leżał, trzęsąc się. Teraz najpierw nie dawał się wyciągnąć z koszyka, a potem próbował zwiewać ze stołu. ;-) Jak już przyszło co do czego to był grzeczny, nie wyrywał się (za bardzo ;-)). Pani Doktor bardzo go chwaliła, najbardziej za to, że nas nie opluł przy podawaniu środka na odrobaczenie. ;-)

No i przy okazji odrobaczania zważyliśmy się - Modrzew waży 4,5 kilo. :-)

Po wszystkim Morda oczywiście się na mnie śmiertelnie obraził. Nawet nie chciał spać u mnie w pokoju, zamiast tego spał po południu w gościnnym, gdzie zwykle się nie położy nawet razem ze mną. ;-)

Miałem się poradzić co do szczepienia. Mam do wyboru dwie szczepionki - jedna tańsza, druga droższa. Zastanawiam się, czy warto dopłacić do tej droższej, czy tańsza będzie równie dobra. Oczywiście zapytałem w lecznicy o nazwy i oczywiście obu nazw zapomniałem. :roll: Więc zanim zapytam o to, czy ta droższa szczepionka jest warta swojej ceny, zapytam, czy nie znacie jakiejś strony z listą szczepionek czteroskładnikowych? :roll:

Wyniki badań:
Obrazek Obrazek

Dziś miałem odebrać wyniki, a potem jechać na wystawę kotów do Chorzowa, powolontariuszować przy stoisku Niekochanych. I zaspałem. :roll: Ale przynajmniej do lecznicy zdążyłem, choć co zmokłem, to moje. ;-)

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Wto kwi 13, 2010 15:15 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Zdjęcia z wystawy kotów, na której reklamowaliśmy Niekochane i zbieraliśmy datki:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Całość na http://pl.zooomr.com/photos/siriwan/set ... view-blog/
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 17, 2010 20:15 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Modrzew oczywiście nie je Ipakitine. :? Dziś dostał na próbę Urinovet. To samo. :? W poniedziałek idę po jakieś tabletki, albo coś innego co można w kota wmusić na chama. :twisted:
Dziś się zaszczepiliśmy, za dwa tygodnie będzie odporność, a potem jadę do schroniska. Akurat zdążę w weekend przed maturą. :mrgreen:
Modrzew dziś u weterynarza bardzo wystraszony, za to jak wracaliśmy pełen luz. 8O Zawsze marudzi w samochodzie tam i z powrotem, a tym razem droga powrotna bez problemu, położył się w koszyku i patrzył za okno. 8O Ale oczywiście jak tylko wysiedliśmy od razu próbował sforsować kratkę. ;-)

Zdjęcie dnia:
Obrazek

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A teraz, zgodnie z sugestią z wątku Niekochanych, idę się óczyć. :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 17, 2010 21:06 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Śliczne zdjęcia, i oczywiście model śliczny :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob kwi 17, 2010 23:20 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

charm pisze:Śliczne zdjęcia, i oczywiście model śliczny :)

Dziękujemy :D
Dobrze, że już Ci wrócił internet (chociaż chwilowo), przynajmniej ma kto komplementować moje fotki i Modrzewia. :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Sob kwi 24, 2010 20:33 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Dziś bez komentarza. Zmęczony jestem po akcji w Silesii, jutro jadę znowu, więc zaraz idę spać. ;-)

Zdjęcie dnia - kosiarka (kociarka?) półautomatyczna. ;-)
Obrazek

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zdjęcia ze stokrotką. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I serdecznie pozdrawiamy tych, którzy się tu nie przyznają do czytania (za to przyznali się na akcji w SCC ;-)). Fajnie, że wątek się podoba. :-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Nie maja 02, 2010 17:20 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

Modrzew (na szczęście) się nie obraził, jak wróciłem ze schroniska. ;-) Nawet moich ciuchów roboczych nie obwąchiwał. Obwąchał za to z każdej możliwej strony aparat. :lol:

Zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A ja od piątku mam średnie wykształcenie. ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
---
Każdy ma takiego kota, na jakiego sobie zasłużył. ;-)

siriwan

 
Posty: 1731
Od: Wto sty 08, 2008 16:33
Lokalizacja: Nakło

Post » Pon maja 03, 2010 17:48 Re: Modrzewiowy fotoreportaż - nowe zdjęcia w każdy weekend. ;-)

gratuluję średniego z całego serca. Ważny etap za Tobą. Fajnie się doczytywało o tym, jak się óczyłeś :mrgreen:

Wątek bardzo się podoba. Przede wszystkim urokliwy jest Modrzew. Dwa ostatnie zdjęcia dnia to mistrzostwo świata, ziew niedoścignione :lol:
Piękny i przystojny z niego kot. A i Twój język nie jest bez znaczenia. Lekkie masz pióro. :wink:
Bardzo piękne fotki z wystawy. Też w Łodzi często jestem, rozdaję ulotki i takie tam. Ale mam swoje przemyślenia odnośnie do tej imprezy. Chyba nie mogłabym być hodowcą, nie mogłabym tak męczyć kocurków. Nie przekonują mnie argumenty, że jakiś kotek dobrze to znosi, że świetnie się czuje itp. Patrzę na te zmęczone stworzenia, śpiące w klatkach, w hałasie, wśród całej masy obcych ludzi i zapachów i cieszę się, że moje Szczypiorki nie muszą tego znosić.

Siriwan, jak poważny jest problem nerek u Modrzewia? Szkoda, że nie chce jeść ipakityne. Z Femcią przechodziłam podobne problemy.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 581 gości