Moje kociska.. Puchatek ['], pożegnanie.. s. 101..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 18, 2007 6:55

P O W O D Z E N I A :D

sabkis77

 
Posty: 421
Od: Sob lip 21, 2007 13:57

Post » Wto wrz 18, 2007 7:19

sabkis77 pisze:P O W O D Z E N I A :D


Raczej życzcie mi cierpliwości.. :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto wrz 18, 2007 7:21

aamms pisze:
sabkis77 pisze:P O W O D Z E N I A :D


Raczej życzcie mi cierpliwości.. :evil:


Nie zamorduj robotników, bo pewnie nie raz Ci jeszcze podpadną :wink:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 18, 2007 7:33

ariel pisze:
aamms pisze:
sabkis77 pisze:P O W O D Z E N I A :D


Raczej życzcie mi cierpliwości.. :evil:


Nie zamorduj robotników, bo pewnie nie raz Ci jeszcze podpadną :wink:


Mało już brakuje.. :evil:
Podpadają nieustannie.. :evil:
A ja im chyba też.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto wrz 18, 2007 7:46

Łączę się w bólu ...

Moje biedaki dopiero od kilkunastu dni są w miarę spokojne po 2 miesięcznym! remoncie :evil: Rychu to mi się nawet na nerki pochorował, bo siedział całe dnie pod łóżkiem (bez picia, bez sioo...)

A folie bardzo moim przypadły do gustu - zawsze rano trzeba było je zmieniać, obsikane :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto wrz 18, 2007 7:54

To moi panowie od łazienki [sprzed dwóch lat :roll: , jesuuu, co to było... :roll: ] mieli tylko jeden plus - `oooo, jakie ma pani ładne kotki; oooo, tyle ich; `ojej, to troszkę się przestraszą, bo będziemy wiercić`. Plus ogromny, przyznajcie. Pewnie dlatego nie ścigałam ich z reklamacją... :twisted:

Aams, jak czytam opowieści forumowe o remontach, to chyba nigdy sobie tego nie zrobię.

Kciuki trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 18, 2007 7:55

U mnie na szczęście tylko dzisiaj..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto wrz 18, 2007 8:02

Dacie radę !!!!
Koty lubią (czasem) jak coś się dzieje :twisted: A potem będą przez 2 dni spać jak zabite :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto wrz 18, 2007 8:17

Avian pisze:Dacie radę !!!!
Koty lubią (czasem) jak coś się dzieje :twisted: A potem będą przez 2 dni spać jak zabite :twisted:


Aamms, Ty się tak nie stresuj. Koty pewnie zniosą remont dużo lepiej niż Ty.
Moje uwielbiają wszelkie remonty :twisted:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 18, 2007 8:21

Pewnie, że zniosą lepiej..
Jak się skończy ten kataklizm to pójdą spać.. a ja będę miała sprzątanie całego mieszkania.. :strach: :roll:

Zamieniłabym się z nimi.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto wrz 18, 2007 12:00

No i jak tam na froncie remontowym?
(U mnie podczas generalnego remontu po przeprowadzce Kitka musiała się wyprowadzić, bo ze stresu nie jadła, nie piła i nie ruszała się i mogło się to źle dla niej skończyć. Mały Cyryl za to miał raj ;))
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30780
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto wrz 18, 2007 12:04

Kataklizm ma się ku końcowi.. Jeszcze tylko zamurowanie dziur w suficie w dwóch pokojach i będę mogła zacząć sprzątanie..
WSZYSTKIEGO.. :strach:
kurz, gruz i śmieci mam WSZĘDZIE.. i nie wiem gdzie się pochowały kociska.. :strach:

Chyba trzeba się będzie zabrać do tego tak, jak w programie 'Perfekcyjna Pani Domu".. :strach:
I mam na to czas tylko dzisiaj.. :?

Łomatko.. 8O :strach:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto wrz 18, 2007 12:05

A z dobrych wiadomości - mam grzejnik w łazience.. :dance:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto wrz 18, 2007 12:08

aamms pisze:Chyba trzeba się będzie zabrać do tego tak, jak w programie 'Perfekcyjna Pani Domu".. :strach:
I mam na to czas tylko dzisiaj.. :?

Łomatko.. 8O :strach:


Łomatko, "perfekcyjna Pani Domu" doprowadza mnie do histerii i nerwicy :twisted: :roll:. Inna sprawa, że Althea po wejściu do naszych mieszkań chyba by padła :lol:. A Ciebie w roli PPD zupełnie sobie nie wyobrażam :lol:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto wrz 18, 2007 12:13

ariel pisze:
aamms pisze:Chyba trzeba się będzie zabrać do tego tak, jak w programie 'Perfekcyjna Pani Domu".. :strach:
I mam na to czas tylko dzisiaj.. :?

Łomatko.. 8O :strach:


Łomatko, "perfekcyjna Pani Domu" doprowadza mnie do histerii i nerwicy :twisted: :roll:. Inna sprawa, że Althea po wejściu do naszych mieszkań chyba by padła :lol:. A Ciebie w roli PPD zupełnie sobie nie wyobrażam :lol:


Padłaby przed wejściem..

I dzięki za miłe słowa.. :twisted: :ryk: :ryk:

Przynajmniej prawdziwe.. :lol:


EDIT: Ale nie takie jak ja w końcu zostawały PPD.. :twisted:
Ale gotować nie będę.. :P
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 50 gości