Kitka, Cyryl i Hestia - cz. 2; i mała Alma :)

[redaf]

Gratulacje!
Wenka Wrocławianka - brzmi pięknie.

[Aleba]

Świetne wieści

[agacior_ek]

Nie szukam, już znalazłam
A właściwie dom znalazł ją

Brat agacior_ek zakochał się w zdjęciach Weny, dziś rano nas odwiedził i ją zaklepał. Za jakieś trzy tygodnie Wena przeprowadzi się do Wrocławia. Będę tęsknić
Ale na pewno kolorowa niunia będzie rozpieszczana, a agacior_ek dopilnuje wszystkiego, bo inaczej własną głową odpowie

Oj będzie rozpieszczana, będzie... narazie jako jedynaczka.
Będzie nawet miała własny kabriolet:


Ja tam się nie boję oberwania w łep, bo brata dobrze wychowałam , z moimi kotami się wychował i zna najwyższe standardy
Michał po prostu teraz będzie musiał się nauczyć opieki nad kotem też od tej drugiej strony: dawania am i sprzątania kibelka.. bo to zawsze przy moich kotach robiłam ja.

A u Kicorka byliśmy, wszystkie koty wymizialiśmy
Zakochałam się w Kitce
Ona ma spojrzenie bardzo podobne do mojej Kreski.. pięęęęęęęęeekna jest... zupełnie wyjątkowe umaszczenie pysia
A Cyryl onieśmielony ciągłym traktorzeniem Weny w ogóle się nie pchał na kolana...
On zupełnie inaczej wygląda na żywo niż na zdjęciach

[Aleba]

Fiu, fiu - ale bryka

[Georg-inia]

Wena do domciu

[agacior_ek]

:dance: Wena do domciu

To nie tak od razu..
Kocince musi się najpierw spokojnie zagoić posterylkowa ranka..
Transport będzie albo 15.02 ze mną pociągiem, albo 20. 02 z Michałem...

[mokkunia]

Ale się Wenie trafił super domek. Pod okiem agacior_ek to jej włos z futerka nie wypadnie


A tego kabrioletu to ja Wenie zazdroszczę - gdzie takie dają?

[agacior_ek]

A tego kabrioletu to ja Wenie zazdroszczę - gdzie takie dają?

A wszędzie dają.. na allegro, w animalii, gdzie chcesz..
Brat we Wrocku ma dobrą pracę, to może sobie na kabriolety pozwolić.. A siostra w Warszawie musi trzy miesiące odkładać, żeby drapak kupić

[izaA]

No proszę jakie piękne wiadomości, ty Kicorek to masz rękę, wyadoptujesz wszystko, co Ci w ręce wejdzie

[Kicorek]

Tak to jest, jak się kota nie chce oddać
Ja się wcale nie śpieszyłam - miała być najpierw sterylka, potem rekonwalescensja, a potem dopiero szukanie domu. Trochę mi nie wyszło

[gattara]

Gratulacje Kicorku
Jak to wszystko zgrabnie poszło , bardzo dobrze zresztą, już wszystkie Twoje koty totalnie by się na Ciebie obraziły .

[kothka]

No, no Wrocławianka
Zawsze wiedziałam, ze Wrocław najlepszy jest

[aassiiaa]

no prosze coz za rewelacyjne wiesci

mowisz ze jak sie nie chce oddac do domek sam przychodzi ...musze to zastosowac

[Akineko]

A Cyryl onieśmielony ciągłym traktorzeniem Weny w ogóle się nie pchał na kolana...
On zupełnie inaczej wygląda na żywo niż na zdjęciach

Cyryl onieśmielony
No Kicorku, musisz uważać, bo Wena przez te trzy tygodnie wychowa Ci rudego
agacior_ek, jak to Cyryl inaczej wyglada? jeszcze przystojniejszy?!

I gratulacje dla Weny!

[Kicorek]

agacior_ek mówiła, że chudy...

A przy Wenie żaden kot nie ma szansy dopchać się do człowieka, bo ona jest zawsze pierwsza