FIONA nerkowa za TM - 16 rocznica :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 17, 2008 15:01

Mój Pirat też śpi i śpi.

Czasami mocno kuleje na tylną łapkę, ale jak mu te łapki naciagnę, to już dobrze idzie.

Smrodek z pysia straszny. Podejrzewam kamień i stany zapalne, ale żaden wet nie chce wyczyścić mu zębów ze względu na stan nerek.

Apetyt mierny. Je tylko normalne jedzenie. Peritol już nie działa. :(

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 17, 2008 15:05

Soniu, kochana,
nie wiem co napisać....

A poziom mocznika urósł ostatnio? Kiedy były bad. krwi?

Takie ogromniaste kciuki trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 17, 2008 15:19

Badania były przed świetami, kreatynina wzrosła do 6mg/dl mocznik tez do 180 mg/dl
Leczylismy antybiotykiem ,bo bakteria byla ,ale marnie to widzę, nie wiem czy to pogoda,czy niewyspana,bo goscia mam od 2 tygodni ,taki nocny marek ,ale wyraznie Fionka gorzej sie czuje .
TAK BARDZO NIE CHCE SIE Z NIA ZEGNAC JESZCZE!!!

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw sty 17, 2008 15:27

A wypłukać się nie daje?

Soniu, nie musisz się z nią jeszcze żegnać...

Może przez tego gościa Fionka się źle czuje? :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 17, 2008 15:40

Zwiekszyłam kroplówki juz od m-ca .
Moze powinnam sprobowac dozylnych,ale jej zyly mają zrosty i straszny stres dla niej jazda do weta.
Sama nie wiem, chyba powtorze badania krwi jak nie bedzie poprawy. Zobaczę co w moczu, ale jak czytam, to straszny to czas dla nerkowców :(

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw sty 17, 2008 15:44

Z tego co wiem podskórne nie płuczą tak dobrze, jak dożylne. Może przy okazji badań krwi poproś o wenflon.
Nie znoszę podejmowania decyzji co gorsze/lepsze - leczenie, czy stres z nim związany....

Buziaczki.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 17, 2008 19:13

Soniu Ty sie nie zegnaj nie ten czas jeszcze przed Wami wiele radosnych chwil. Moja Krawatenka prawie 2 lata temu miala kreatynine 7,7, teraz ma okolo 4,4 i czuje sie swietnie. Na swieta miala koci katar i sie boje zeby nie wrocil.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 17, 2008 19:14

mocz w miarę dobry,
ph 6.5
nie ma bakterii
bialka sporo 39mg/dl
leukocyty 5-10 wpw
erytrocyty śwoeze 0-2 wpw
nablonki plaskie pojedyńcze
ciezar jak zawsze 1010
Nie mam pojęcia czemu Fionusia taka biedulka :(

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw sty 17, 2008 21:45

Soniu kochana, mogę Ci tylko napisać, że o Was pamiętam, że kciuki trzymam, że sercem jestem z Wami.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 17, 2008 23:00

Mnie też się wydaje, że ona przez Twojego gościa taka mało aktywna. Widzi, że może mniej się nią zajmujesz, obcy chodzi po mieszkaniu, to ona ucieka w sen. Poczekaj jeszcze ze smutną diagnozą do wyjazdu gościa.

Ja mam zdrowe i chore koty, a widzę, że nieraz te zdowe przesypiają cały prawie dzień i w nocy też są ciche. Myślę, że to zalezy od pogody, może od faz księżyca. Fioneczka jest chora to i wrażliwsza z pewnością na otoczenie.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 17, 2008 23:02

Oby to byla ta przyczyna Danusiu!

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw sty 17, 2008 23:03

Podpisuję się pod tym, co pisze Zakocona. Moje koty ostatnio są bardzo ospałe, a przecież nic im szczególnego nie dolega, przynajmniej większości.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 17, 2008 23:13

Anulka dzieki za pocieszanie, tak bym chciala aby to pogoda byla przyczyna i niewyspanie

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt sty 18, 2008 7:51

Jest zima , przynajmniej z nazwy bo bardziej przypomina wiosne ale dlugosc dnia jest krotka i koty zdrowe tez dluzej spia. My tez reagujemy sennie pora zimowa.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sty 18, 2008 9:18

Gdyby tylko Fiona spala, nie martwilabym sie tak strasznie, ale ona lezy
skulona z pyszczkiem opuszczonym , sierść lekko nastroszona,cos ewidentnie jest gorzej, tylko nie wiem czy wyniki znow sie pogorszyly, czy zoładek ja boli .
Zaczełam famidynę 2 razy dziennie podawac i lakcid .
Wczoraj wieczorem bylo troszkę lepiej, nawet torbą foliową chwilkę się pobawila.

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości