Czasami mocno kuleje na tylną łapkę, ale jak mu te łapki naciagnę, to już dobrze idzie.
Smrodek z pysia straszny. Podejrzewam kamień i stany zapalne, ale żaden wet nie chce wyczyścić mu zębów ze względu na stan nerek.
Apetyt mierny. Je tylko normalne jedzenie. Peritol już nie działa.
