kocie dziewczynki zostały dzis same, ja smażyłam pupsko nad Rabą
ładnie sie usmażyło
Mała z dnia na dzień coraz, lepiej - oczko się poprawia, jeszcze jest wyciek, ale jest coraz okrąglejsze
Duża, hmmmm sama nie wiem, nie kicha, łzawi dość mocno i apetyt nadal prawie żaden
Jutro rano jedziemy do weta - dawno nas tam nie było
przepraszam, że tak krótko, ale padam na ryjek....





[/img]