MB&Ofelia pisze:w temacie pazurków i drapaków (...)
Rzeźba
W temacie pazurków, to u mnie wciąż panuje
prokrastynacja 
czyli - cytując definicję z wujka google'a -
dobrowolne zwlekanie z realizacją zamierzonych działań, pomimo świadomości pogorszenia sytuacji w wyniku tworzonego opóźnienia.
Jutro spróbuję... bo dzisiaj... (***)
- kicia jest za bardzo aktywna
- kicia tak ładnie śpi, że szkoda ją ruszać
- nie ma sensu kici ruszać, bo i tak się wyrwie
- pracuję i jestem zajęta
- nie pracuję, ale należy mi się odpoczynek, więc nie będę się stresować
- cążki, które mam, są dobre albo i nie
- zamówię więc w zooplusie inne cażki, licząc że okażą się bardziej przyjazne dla użytkownika (
user friendly)
- kicia jest już za stara, żeby ją przyuczyć do obcinania pazurków
- ja jestem już za stara, żeby mnie przyuczyć do obcinania pazurków
(***) dowolne wybrać / dowolne skreślić
Zmieniając temat:
kilka dni temu kupiłam 3 wrzosy i posadziłam do skrzyneczki na balkonie.
Dziś Celinka wykorzystała moją nieuwagę i radośnie wykopała środkowy krzaczek.
A poza tym to kochany kot.
