Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Lekarz zobaczy, co i jak.
Za zdrowie Marysi kciuki.
klaudiafj pisze:Po powrocie Marysia zjadła pół puszki almo mus - jadła ze smakiem. Nie wiem co myśleć o tym co jej jest. Ja jak zwykle myślę o najgorszym. Moje koty są dla mnie najważniejsze na świecieMoja biedna Marysia
Ostatnio ciągle coś... mam już dość
MalgWroclaw pisze:Pogłaskaj i cierpliwości życzę. Marysiu
Gosiagosia pisze:klaudiafj pisze:Po powrocie Marysia zjadła pół puszki almo mus - jadła ze smakiem. Nie wiem co myśleć o tym co jej jest. Ja jak zwykle myślę o najgorszym. Moje koty są dla mnie najważniejsze na świecieMoja biedna Marysia
Ostatnio ciągle coś... mam już dość
Klaudio miejmy nadzieję że to tylko zwykła niestrawność i oby tak bylo![]()
pamiętaj masz nas i zawsze możesz na nas liczyć. Takie jest życie czasami pod górę ale niedługo będzie z gorki. Mocno trzymamy kciuki
![]()
aga66 pisze:Klaudia kotki niestety chorują. Jak się ma trzy to ciągle może coś się dziać. A Marysia jako kotka o mało znanej przeszłości być może teraz odchorowuje niedojadanie, przemarznięcie itp. Trzeba myśleć, że będzie to coś wyleczalnego i tego się trzymamy. Przytulam mocno i informuj na bieżąco. Nawet jak nie piszę to zawsze czytam Bytomskie łobuzy() bo jesteście mi bardzo bliscy ze swoim podejściem do zwierząt. A mój rudy Maniuś jak kicha to wylatują mu długie gile i dopiero co brał antybiotyk, no i co z nim zrobić? Trzeba kochać i tyle.... Trzymaj się a za Marysię trzymam kciuki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 96 gości