♥ Marcel i Tosia ♥ cz. 4

A kiedy te fotki?

W ciągu dwóch dni miałam dostać,ale póki co ani widu ani słychu,czekam niecierpliwie

No wiesz, tak czasem bywa, że się chce a potem człowiek się nie wyrabia

Ale to najważniejsze, że to już w każdej chwili

Aniu super ze sesja udana :1luvu:

pamiątka będzie ekstra :1luvu:

klaudiafj pisze:No wiesz, tak czasem bywa, że się chce a potem człowiek się nie wyrabia Ale to najważniejsze, że to już w każdej chwili

Pewnie,rozumiem i cierpliwie czekam na te zdjęcia. Dziewczyna,która je robiła,pracuje w Schronisku więc wiem, że Ona ma co robić dlatego cierpliwie czekam :1luvu:

choć wiadomo, że już chciałabym je mieć u siebie :ok:

Kasiu,pamiątka będzie cudowna,to prawda :1luvu:

Cześć Ania. Ładne zdjęcie masz w avatarku. Okropnie mi sie podobają takie włosy, u kogoś sama nie jestem na tyle odważna by taki kolor sobie położyć na włosy :mrgreen:

Dzięki Marta

Ja farbowałam się na czarno około 5 lat

Jednak odkąd pamiętam,to podobał mi się rudy na włosach,ale..u kogoś,no właśnie!.Sama nie miałam odwagi aby przefarbować się na rudo.Jednak któregoś dnia zapragnęłam zmian. Najpierw poszłam do swojej fryzjerki i poprosiłam o cięcie na boba,a miałam włosy długie,prawie do pupy.Fryzjerka była w szoku :lol:

Na drugi dzień zapragnęłam rudego koloru,więc było ściąganie koloru i farbowanie na rudo.No cóż,zakochałam się w tym kolorze.Raz wróciłam do czarnego w prawdzie,ale szybko tej decyzji żałowałam i wróciłam do rudości :ok:

Ja z kolei lubuję się w ciemnym brązie
Kiedyś często się tak farbowałam,ale szamponem,farbą jakoś bałam się
Potem jakiś czas miałam pasemka

A teraz mam sobie naturalny i ju :mrgreen:

Ale tak,fajne to zdjęcie masz

Dziękuję Myszolandia

Ja miałam kiedyś..czerwień na głowie

Kolor był naprawdę piękny,farbowałam przed wyjazdem nad morze,a więc słońce,woda..szybko ten kolor się spłukał i zbladł,ale..piękny był,naprawdę

aannee99 pisze:Dziękuję Myszolandia

Ja miałam kiedyś..czerwień na głowie Kolor był naprawdę piękny,farbowałam przed wyjazdem nad morze,a więc słońce,woda..szybko ten kolor się spłukał i zbladł,ale..piękny był,naprawdę

bo czerwień bardzo szybko się wypłukuje z włosów, ja miałam czasami jako jeden z 3 kolorów
jak się ma ciepłą karnację to w rudościach jest ładnie, a czarny to chyba za ciemny dla Ciebie

Cześć Aniu

Ja też miałam raz czerwone włosy - moje najpiękniejsze, jak krew z tętnicy, były błyszczące i delikatne - jak marzenie

3 dni - potem 1,5 roku byłam marchewka z odrostami

Bo to był szampon. Więcej nie bawiłam się kolorami - mam swój naturalny i jak najdłużej chcę na nim pociągnąć

Fajnie, że ta dziewczyna była ze schroniska

Zawsze to "swój" prawda?

mir.ka pisze:
aannee99 pisze:Dziękuję Myszolandia

Ja miałam kiedyś..czerwień na głowie Kolor był naprawdę piękny,farbowałam przed wyjazdem nad morze,a więc słońce,woda..szybko ten kolor się spłukał i zbladł,ale..piękny był,naprawdę

bo czerwień bardzo szybko się wypłukuje z włosów, ja miałam czasami jako jeden z 3 kolorów
jak się ma ciepłą karnację to w rudościach jest ładnie, a czarny to chyba za ciemny dla Ciebie

W czarnym też czułam się super,szczególnie jak było lato,a więc opalenizna + czerń na włosach - spoko :ok:

Klaudia dokładnie,bo to 'swój' człowiek

Zdjęcia robione były tutaj:
http://kamvis.com Pan Tadeusz,baaaardzo sympatyczny zwierzolub,zachwycał się Marcelem,nosił go na rękach i miział

Był też zachwycony Wiktorią,naprawdę świetni,młodzi ludzie :ok:

Ja to po kolei. Najpierw jak to mój maż mówi, wyglądałam jak dziewucha ze wsi (nie obrażając nikogo) ale miałam długie włosy za tyłek najcześciej upinane w jeden kucyk bądź warkocz, stopniowo je obcinalam. Nigdy farba- niet!

Jakieś 4 miesiące temu zrobiłam sobie ombre, ale włosy juz miałam do łopatek, a kilka dni temu wcielam do ramion i zafarbowalam sobie na taki brąz

wszyscy w szoku bo tak sie zapierałam ze farbować nie bede :mrgreen:

wiec moze i kiedyś rudy bedzie mój :ryk:

mir.ka pisze:
aannee99 pisze:Dziękuję Myszolandia

Ja miałam kiedyś..czerwień na głowie Kolor był naprawdę piękny,farbowałam przed wyjazdem nad morze,a więc słońce,woda..szybko ten kolor się spłukał i zbladł,ale..piękny był,naprawdę

bo czerwień bardzo szybko się wypłukuje z włosów, ja miałam czasami jako jeden z 3 kolorów
jak się ma ciepłą karnację to w rudościach jest ładnie, a czarny to chyba za ciemny dla Ciebie

też kiedyś miałam czerwony ale jednak hennowej rudości nie przebije nic :1luvu:

Marta,do odważnych świat należy

Jak poczujesz,że chcesz ten rudy,to go sobie po prostu zrób :mrgreen:

Ja z kolei marzę o ombre,szalenie mi się to podoba.Zapuszczam włosy,sporo już urosły,ale to jeszcze nie ta długość.Jeszcze trochę i wtedy będzie ombre,to pewne :ok:

♥ Marcel i Tosia ♥ cz. 4

Kto przegląda forum