Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 04, 2014 11:39 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Może jakieś prace plastyczne na kiermasz?
A zbiórka makulatury? Za zysk ze sprzedaży można by kupić np. coś dla zwierzaków czy dzieci w domu dziecka, albo zakupić coś z pomocy szkolnych.

U nas do schroniska zapraszają wolontariuszy by wyprowadzić psy, pobawić się z nimi - nie wiem w jakim wieku masz dzieci, bo to raczej przy starszych.
Ostatnio edytowano Czw wrz 04, 2014 11:40 przez asim, łącznie edytowano 1 raz

asim

Avatar użytkownika
 
Posty: 973
Od: Wto paź 02, 2012 18:50
Lokalizacja: Żory

Post » Czw wrz 04, 2014 11:39 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

A konkurs młodych telentów? :twisted:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw wrz 04, 2014 14:04 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Ze schroniskiem dla zwierząt to problem jest taki, że w moim mieście nie ma - jechać do innego to już większa wyprawa. A dodatkowo do wyprowadzania psów trzeba tam mieć zaświadczenie lekarskie, że nie ma przeciwwskazań :strach:

Dzięki za wszystkie pomysły, "keep'em comin' " :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw wrz 04, 2014 20:56 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

vanesia1 pisze:A konkurs młodych telentów? :twisted:


Haha, to mnie rozbawiło :ryk:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 04, 2014 21:07 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Dlaczemu? :twisted:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt wrz 05, 2014 14:23 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

vanesia1 pisze:Dlaczemu? :twisted:


Sama nie wiem, jakoś tak :twisted: Jak znam życie, byłby "las rąk" uczniów chętnych :twisted:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 05, 2014 14:36 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

:ryk:
No cóż, każdy obowiązkowo musiałby odkryć w sobie talent :twisted:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt wrz 05, 2014 15:58 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Bazyl rano puścił pawia, właśnie wracam od tego weta u nas i jestem umówiona na gastro jutro w okolicach 12. Póżno, a do tego już od teraz kot ma zakaz jedzenia. Nie wiem jak ja z nim wytrzymam tyle na głodzie :placz:
Tosia wykupkała wzorową kupkę (rzadszą, no ale nagle przeszła na mięcho), więc dziś już jest z powrotem na Hypo (kupiliśmy nowe opakowanie). Ciekawe jak dzisiaj będzie w kuwecie...
Do tego zawaliło mi gardło, bolało całą noc, cały dzień, ledwo żyję, pełno mam roboty na weekend do pracy i jeszcze to wszystko teraz... eeeeeeeeeeeeech :201435
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt wrz 05, 2014 16:32 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

O biedaku :( strasznie mi smutno z powodu Bazylego :( ukochaj go ode mnie i bądź dzielna.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt wrz 05, 2014 17:09 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Trzymaj się jakoś Madzia - dasz radę!

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 05, 2014 17:57 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

SIedzę przy kompie, piję sok malinowy, robię co trzeba bo deadline dzisiaj, Bazyl łazi dookoła, barankuje i woła o jeść... a mi się na płacz zbiera :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt wrz 05, 2014 18:41 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Tulimy <3
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Sob wrz 06, 2014 15:05 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Dziekujemy wszystkim! Jestesmy juz po badaniu, gastro wykazala ze wszystko w srodku jest bez zarzutu. Podstawowe badania krwi wręcz ksiazkowe. Wieczorem zadzwonia do nas z biochemia ale raczej tez wszystko bedzie ok.
Bazyl oprzytomnial juz na tyle ze z salonu doczolgal sie do sypialni i probowal wskoczyć na nasze lozko. No to go tu polozylismy i leze z nim. Natomiast Tosia tak bardzo wystraszyla sie jeszcze na w pol przytomnego Bazyla że biegiem zwiala i schowala się pod lozkiem. Jeszcze nie wyszla, reagowala panika na nasz dotyk wiec ją zostawiliśmy
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob wrz 06, 2014 16:35 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Z jednej strony dobrze, że wszystko wyszło ok. Ale z drugiej strony - dlaczego on pawikuje?? Czyli to dalej pozostaje zagadką... Może jednak podłoże psychiczne? No bo skoro wszystkie badania wychodzą ok? Kurde no musi być przecież jakieś wyjaśnienie...

Tulimy :201461

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 06, 2014 18:36 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI

Bądźcie dzielni, nie pawikujcie! <3
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości