Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 31, 2013 12:38 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ewa L. pisze:Coś mi nie idzie to wychodzenie :?


jak zwykle :mrgreen:
jak czas nie goni, to się zwleka :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 31, 2013 12:44 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Coś mi nie idzie to wychodzenie :?


jak zwykle :mrgreen:
jak czas nie goni, to się zwleka :)

Chyba tak! :oops:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 12:54 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Dobra - to na razie - pa! :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 15:13 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Do zobaczenia później :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw paź 31, 2013 17:44 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Jestem - przybyłam! :ok:
Narobiona jak koń po westernie. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 18:03 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Dostałam doniczkę mięty ogrodowej.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy listki tej mięty nie są trujące dla kotów?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 18:38 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Myślę,ze chyba nie Ewuś ,ale głowy urwać sobie nie dam
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw paź 31, 2013 18:40 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Dzieńdoberek wieczorkiem :D

ale mieliśmy dzisiaj piękną pogodę :ok: słoneczko aż miło :ok:
generalnie to byliśmy na dożywianiu u rodziców a także snuliśmy się z TZ jak smród po gaciach :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw paź 31, 2013 19:03 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

U nas też pogoda dopisała. A dzień minął pracowicie - umyłam rodzicom okna w dwóch pokojach i zrobiłam tatusiowi nóżki. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 19:03 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ewa L. pisze:Dostałam doniczkę mięty ogrodowej.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy listki tej mięty nie są trujące dla kotów?



nie jest :)
a jak ładnie pachnie jak koty się o nią ocierają :)
miałam w doniczce, ale już uschła, ale mam w ogródku, to posadzę znowu w przyszłym roku
bardzo dobra herbatka ze świeżych listków :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76042
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 31, 2013 19:05 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Dostałam doniczkę mięty ogrodowej.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy listki tej mięty nie są trujące dla kotów?



nie jest :)
a jak ładnie pachnie jak koty się o nią ocierają :)
miałam w doniczce, ale już uschła, ale mam w ogródku, to posadzę znowu w przyszłym roku
bardzo dobra herbatka ze świeżych listków :D

No to mnie uspokoiłaś - ufff....
Pachnie , pachnie bo już roślinkę Pola testowała. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 19:14 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Dziś dzieciaki bawią się na całego.
Właśnie była u mnie koleżanki córka. Gdy otworzyłam drzwi i ją zobaczyłam i całą bandę dzieciaków razem z nią to prawie się nogą przeżegnałam. Wyglądała jak po zderzeniu z intersity 8O - krew się lała.
Zapomniała stara ciotka że dziś Hallowen :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 19:36 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Ewa L. pisze:to prawie się nogą przeżegnałam.

kurna przebiłabym się przez to rozwalone centrum,ale pojechałabym,żeby to zobaczyć :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw paź 31, 2013 19:42 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

Myszolandia pisze:
Ewa L. pisze:to prawie się nogą przeżegnałam.

kurna przebiłabym się przez to rozwalone centrum,ale pojechałabym,żeby to zobaczyć :ryk: :ryk: :ryk:

jeśli ktoś jest z Łodzi i porusza się autem,
to od poniedziałku niech se kupi hulajnogę i zapiernicza,
bo inaczej se nie wyobrażam :evil:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 31, 2013 19:43 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.12

no właśnie dzisiaj w expresie czytałam,co nam fundują w Łodzi
Na szczęście ode mnie do tej całej trasy wz jest trochę,ale sam fakt
A kole cmentarzy co się dzieje ?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Wojtek i 51 gości