Kocia Koalicja 4: Samotny Moher

[Chat]

U nas jest wysyp, populacja gryzoni juz pod kontrola

[Monostra]

Jest szansa, że gryzonie się wczoraj potopiły, ale kleszcze na pewno nie
Mimo środka przeciw tym cholerom, co rok to samo na wiosnę. Sprawdzam parę razy dziennie i zbieram spacerujące z kotów, ale i tak jakiś się wbije i muszę (martwego na szczęście) wyciągać.
Rozumiem, ze Noe miał ratować wszystkie stworzenia, ale przy kleszczach i komarach mógł jednak trochę oszukać

[anulka111]

Ano mogl- u mnie na podmoklej dzialce z leszczynami bedzie kleszczowisko zastanawiam sie,czy nie da sie jakiegos oprysku zastosowac....jest jakis sposob na kleszcze?

O slimakach nie wspomne,bo mi cisnienie skacze- juz sa ,juz zra

[felin]

Daj ślimakom browaru, a potem eksmituj. Serio piszę.

[anulka111]

felin te slimaki to mutanty........ja juz z nimi walcze dwa lata............musialabym miec wlasny browar

[Monostra]

anulka, można opryskać przeciw kleszczom, komarom, osom, ale to niestety wykańcza też pszczoły. Ja mam dość blisko pasiekę i dlatego nie chcę tego robić.

[anulka111]

Zdaje sobie sprawe jak mało jest pszczól i to mnie powstrzymuje przed radykalnymi środkami,ale szlag mnie trafia,bo po tej zimie bedzie zatrzesienie kleszczy

[Monostra]

Akurat pogoda kleszczom nie robi różnicy . Nie znajdę teraz, bo czytałam na papierze, ale w cenionym źródle. Facet badał kleszcze. Mroził (do temperatury występującej w warunkach naturalnych), suszył, zalewał itd. (nie ma mowy o środkach chemicznych). Po 40 latach się poddał, bo każda korzystna zmiana warunków uaktywniała dranie. Tyle przynajmniej przetrwa kleszcz w niekorzystnych warunkach.

[anulka111]

No to mnie dobilas-slimaki przynajmniej nie pija mi krwi

Juz jedna osoba w rodzinie leczy sie na borelioze

[Monostra]

Kocie obserwacje I.

1. Hodowcy powinni rozważyć hodowlę kotów ze względu na gatunek futra przeznaczony do ogrodów. Trykot ma gruby, gęsty, futrzany materac, który praktycznie się nie kołtuni w żadnych warunkach (sporadyczne kołtunki łatwo wyczesać), a do skóry po rozgarnięciu futra ciężko dotrzeć. Kleszcze też mają problem. Na S i M. są czasem wbite i martwe po środku przeciw kleszczom. On nie miewa wbitych, najczęściej zbieram błądzące. Nie docierają do kota właściwego.
2. Ubaw mam zawsze, jak Trykot wraca z pola na drzemkę lub już na noc. Wskakuje natychmiast do posłanka i dobry kwadrans w akrobatycznych pozycjach szoruje stopy. Tylko i wyłącznie. Rozcapierza, wygryza futerko, myje, szoruje aż lśnią. Potem wystawia z posłanka, żeby się wietrzyły i pada spać. Przednie łapki i reszta kota można zostawić na później.

[evanka]

opis bez zdjęcia się nie liczy

[tosiula]

o, są jednak. a już myślałam że je sprzedałaś

[anulka111]

Bez zdjec sama relacja to ciut mało

Ale to prawda z futerkiem, Ryś tez sie nie kołtuni ale myje sie caly

[tosiula]

Monis daj relację jakąś, tak fajnie się o nich czyta

[tosiula]

gdzie są chłopaki?