Wczoraj późnym popołudniem był telefon z lecznicy - Zdzisio sam zaczął jeść! Jest naprawdę niesamowicie dzielny.
Jutro albo w piątek prawdopodobnie będzie można go zabrać.
Oby tylko dalej było tak dobrze.
Naprawdę podziwiam tego kota.
Moderator: Estraven
anita5 pisze:EwKo...![]()
![]()
![]()
Wczoraj późnym popołudniem był telefon z lecznicy - Zdzisio sam zaczął jeść! Jest naprawdę niesamowicie dzielny.
Jutro albo w piątek prawdopodobnie będzie można go zabrać.
Oby tylko dalej było tak dobrze.
Naprawdę podziwiam tego kota.



Trusi powinnam zrobić zdjęcie i wstawić z dedykacją, ale ona albo gania jak wariatka z piłeczką, albo śpi zakopana w buraskach i jej nie widać. Dziś miałam okazję spojrzeć jej w oczy na parapecie w kuchni, ale już tak na mnie podejrzliwie łypała, co też ja chcę, że ją zostawiłam w spokoju. Niech se żyje własnym życiem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości