Ryś, Ryszard, Rysiek - czas na nowe życie :)

Rysiu

Fasolka

Asiu i Rysiu - szczęśliwej podróży kochani

juana pisze:Ostatni nasz wpis stąd.
Rysiek drzemie, choć nie powinien, bo będzie miał tyle godzin na spanie.... Ruszamy ok. 11:30
Sprawozdania z podróży podadzą albo kwinta albo moja siostra- Earthsea Potem może za kilka dni sama już będę mieć internet więc pojawię się i ja

zaraz pewnie ruszacie :lol:

Wracajcie szczęsliwie do domu :ok:

Za szybką i bezproblemową podróż :ok:

juana pisze:Ostatnia fotka stąd Mam jeszcze z dzisiaj z samego rana ale są jeszcze w aparacie...

Jeśli moja skleroza aż tak się nie odezwała to tej fotki jeszcze nie wstawiłam A, jeśli już jest, to tak dla przypomnienia...

Asiu i Cudowny Rysiu Szerokiej Drogi :ok:

Jestesmy z Wami myslami :1luvu:

Trzymamy

Maja, Chicko, Chili i nasza Duza :1luvu:

Bezpiecznej i szczęśliwej podróży :ok:

juana pisze:Ostatnia fotka stąd Mam jeszcze z dzisiaj z samego rana ale są jeszcze w aparacie...

Jeśli moja skleroza aż tak się nie odezwała to tej fotki jeszcze nie wstawiłam A, jeśli już jest, to tak dla przypomnienia...

OSZ QRKA WODNA,ale Rysiu :1luvu:

pańczyk

Rysiu

,a już nic nie powiem ................... :oops:

Chyba już są w drodze nie?

WITAMY

kciukole

Myszolandia pisze:
juana pisze:Ostatnia fotka stąd Mam jeszcze z dzisiaj z samego rana ale są jeszcze w aparacie...

Jeśli moja skleroza aż tak się nie odezwała to tej fotki jeszcze nie wstawiłam A, jeśli już jest, to tak dla przypomnienia...

OSZ QRKA WODNA,ale Rysiu pańczyk
Rysiu ,a już nic nie powiem ...................

Chlopak z klasa tak jak na Ksiecia przystalo :1luvu:

Dzień dobry,
przed chwilą udało mi się po wielu próbach połączyć z wycieczką. Są w drodze, siostra mówi, że Rychu jak "neptyk" po lekarstwie. Ma otwartą klapę transportera i założone szelki, czasem wychodzi na kolana, poleży trochę i wraca. Niespodziewanie okazało się, że szef siostry musi ją podrzucić do miasteczka odległego o pół godziny drogi, a dopiero stamtąd zabierze ich bus. Niestety lekarstwo podane przed samym wyjazdem nie zdążyło zadziałać i Ryś puścił spawa w samochodzie

Przed zapakowaniem do busa trzeba więc było ponowić dawkę. W busie już na szczęście spokój

Siostra i Rych dziękują za dobre fluidy przez Was przesyłane :1luvu:

Ea.