Fasolki wątek część 3. Zapraszam do nowego wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 13, 2011 19:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

U nas dzisiaj zmiany zniknął mój kolega Tajfun ,duża mówi ,ze pojechał do swojego domu ,nie rozumiem przecież tu miał dom.Duża przyniosła za to coś małego i to aż trzy małe ,lecz jedno takie podobne do mnie ,może to moje dziecko chyba je polubię.
Niuniek opiekuńczy
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob sie 13, 2011 19:17 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

MalgWroclaw pisze:
jolabuk5 pisze:Małgosiu, jak Ty odróżniasz Małą Mi od Małego Mru? To są klony :D
Fasolko, jak dziś remont? Musisz siedzieć w szafie, czy możesz odetchnąć?
Sabcia

Jak to jak :?
Mała Mi to Mała Mi, a Małe Mru Małe Mru.
Mała Mi jest drobniejsza, no i ma inny :!: pysiek.
[/i]


No przecież to oczywiste, że Mała Mi to Małe Mru, albo odwrotnie
Eee, chyba coś pokręciłam :?: :spin2:
No i nie dość że okupują łazienkę, to jeszcze się dwoi w oczach, jak się tam zagląda 8O
Może lepiej mieć jedno zaszyte :kotek:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 19:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

MalgWroclaw pisze:To fragment urobku dzisiejszego dnia.
Mała Mi:

Obrazek

Małe Mru:

Obrazek



Oba kociaki jedzą śniadanie:

Obrazek

A tu jeszcze czekają na śniadanie, bo sprzątałam, robiłam zdjęcia ;)
Na pierwszym planie Małe Mru

Obrazek
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: booooziu, jakie cudne kociaki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 13, 2011 19:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Bure górą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Principessa
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 22:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

bagheera pisze:Bure górą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Principessa


O, tak :ok:

Powiedział Bunio burasek :mrgreen:
po_prostu_kaska
 

Post » Sob sie 13, 2011 22:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

horacy 7 pisze:U nas dzisiaj zmiany zniknął mój kolega Tajfun ,duża mówi ,ze pojechał do swojego domu ,nie rozumiem przecież tu miał dom.Duża przyniosła za to coś małego i to aż trzy małe ,lecz jedno takie podobne do mnie ,może to moje dziecko chyba je polubię.
Niuniek opiekuńczy

Niuniu, Ty jesteś niezwykłym kotkiem :D
Fasolka podziwiająca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 13, 2011 22:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

bagheera pisze:Bure górą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Principessa

Jaką górą, jaką górą :?
To, że w domu są dwie na stałe i dwa maluchy w łazience, to nic nie znaczy.
Czarna Fasolka troszkę zdenerwowana
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 13, 2011 22:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Ja mimo iż jestem bury uważam, że jestes piękna Fasolinko :1luvu: :1luvu:
Niepiękny Tygrych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Sob sie 13, 2011 22:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

urwiniu pisze:Ja mimo iż jestem bury uważam, że jestes piękna Fasolinko :1luvu: :1luvu:
Niepiękny Tygrych

Dziękuję Ci, TygRysiu.
Moja duża to się bardzo Tobą zachwyca. I ja się martwię, jak jest jakiś kocurek w domu, bo dziewczyny mówią, że ona zawsze miała słabość do kocich chłopców.
Bardzo Cię lubię :oops: i lubię bure futerko
Fasolka trochę spokojniejsza
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 13, 2011 22:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Fasolka trochę spokojniejsza

Powinnaś być bardzo spokojna, bo może i Duża Twoja ma słabość do kocurków (tak jak moja) ale nie pozwoli zburzyć waszego spokoju na stałe :)
A i pamiętaj czarne kotki są zawsze najzgrabniejsze :) Duża tak mówi a ja tez to wiem :) I sympatyczne zawsze, nawet jak nieśmiałe, to kazał powiedzieć Bolesław (a on mieszkał z czarną kotka w piwnicy)

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie sie 14, 2011 5:15 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Czesc, Fasolko!

Nie martw sie!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sie 14, 2011 6:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Fasolko?

Mru troche niespokojny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sie 14, 2011 8:53 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Moja Duża też ma słabość do kocich chłopców, ale mnie to nie martwi, bo jestem chłopcem :mrgreen:
Fasolko, nie martw się, wasza Duża Was koteczki też bardzo kocha i nie zrobi nic co wam zaszkodzi :)
Mroczek się dzisiaj o mnie ocierał :D
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie sie 14, 2011 9:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Duża jak dziś poszła na podwórko, tak przepadła i bałam się, że znowu kogoś przywlecze, przecież w tym domu kot nie zna dnia ani godziny. Ale nie, jakoś wróciła sama.
Potem spała, bo mówi, że musi kiedyś spać. Małe Mru w łazience mruczy jedząc, co jest bardzo śmieszne, mówi duża. A Mała Mi, która mruczy o wiele mniej, mruczała dziś, jak duża lekko przyciskała jej gardło, żeby na pewno połknęła tabletkę.
Fasolka :kotek:


Widzieliście kiedyś głupka większego ode mnie? Wątpię. Kupiłam sobie takie coś przeciw komarom wkładane do kontaktu i dziarsko wkładam to na noc, a rano wyciągam.
Kiedyś miałam takie z płytką, tylko że przez dłuższy czas nie wiedziałam, że trzeba założyć płytkę i używałam bez :oops:
Teraz mam z płynem. Po kilku nocach trochę się zdziwiłam, że mam nowe bąble. Okazało się, że nie ściągnęłam folii z urządzenia.
Niektórzy nigdy się nie uczą :twisted: :twisted:
Obeszłam dziś bardzo duży kawał podwórek, żeby zobaczyć, co jest grane. Daleko czarna kotka z podrośniętym burym marmurkiem dostali dziś ode mnie jeść. Burego nie było, oby zjadł wcześniej u L.
Czarna zjadła wcześniej przy moich drzwiach, a grzechoczącą panią poprosiłam krótko, żeby jej nie straszyła, bo Czarna oczywiście uciekła, ale na szczęście wróciła. No i przyszła kotka, którą próbowałam łapać. Nie wiem, gdzie ma swoje dzieci, zjadła i poszła. Dość ewidentnie je ma. :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie sie 14, 2011 10:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 3.

Po kilku nocach trochę się zdziwiłam, że mam nowe bąble. Okazało się, że nie ściągnęłam folii z urządzenia.

:ryk: Nie Ty jedna miewasz takie "wpadki" tez mi się zdarzyło aczkolwiek nie z srodkiem przeciwkomarowym :ryk:
a grzechoczącą panią poprosiłam krótko, żeby jej nie straszyła, bo Czarna oczywiście uciekła


Powiedz, żeby sobie kupiła kastaniety i w domu rodzinie grzechotała, głupia baba :evil:
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości