Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 4

» Wto mar 24, 2009 23:07

kalair pisze:
kinga w. pisze:Polecam Miyuki w pralce. Zamiast Zygmusia... Cholercia on się pisze przez "H" czy "Ch"? Hajzera, Chajzera... Czysta biel.

Zygmunt jest CHAJZER.

A niech mu będzie! :lol:

» Wto mar 24, 2009 23:11

kinga w. pisze:Polecam Miyuki w pralce.

To od Mru, prawda?

Mru

» Wto mar 24, 2009 23:12

Dorota pisze:
kinga w. pisze:Polecam Miyuki w pralce.

To od Mru, prawda?

Mru

Oczywiście!!
Bo w skrócie Miyu (miu) brzmi prawie jak Mru! Tylko bardziej kobieco... :oops:

» Wto mar 24, 2009 23:13

kinga w. pisze:
kalair pisze:
kinga w. pisze:Polecam Miyuki w pralce. Zamiast Zygmusia... Cholercia on się pisze przez "H" czy "Ch"? Hajzera, Chajzera... Czysta biel.

Zygmunt jest CHAJZER.

A niech mu będzie!

A niech!

» Wto mar 24, 2009 23:15

kinga w. pisze:
Dorota pisze:
kinga w. pisze:Polecam Miyuki w pralce.

To od Mru, prawda?

Mru

Oczywiście!!
Bo w skrócie Miyu (miu) brzmi prawie jak Mru! Tylko bardziej kobieco...

Tak...

Mru wzruszony / wzjuszony

» Wto mar 24, 2009 23:18

Sepleniące Miyu,to Mru! :lol:

A Kretek?!

» Wto mar 24, 2009 23:20

kalair pisze::lol: Sepleniące Miyu,to Mru! A Kretek?!

Noo... Przecież Hino to od Kretek! hINO NIE KRETKA!

» Wto mar 24, 2009 23:21

kinga w. pisze:
kalair pisze::lol: Sepleniące Miyu,to Mru! A Kretek?!

Noo... Przecież Hino to od Kretek! hINO NIE KRETKA!

Badzmy laskawi: K'jetki! :wink:

» Wto mar 24, 2009 23:23

Zgodnie z zaleceniem przenosze się do wątku i cytując swoj wlasny post, wymieniam takiez to profesje mojego Dundera;)
" Zyskał wiele nowych fachów, odkąd u nas mieszka!
-Asystent obieracza ziemniaków (mama go odkłada na bok, on wraca)
-pierwszy pomocnik fryzjera (łapie mi włosy, kiedy myję głowę!)
-szafkowy wygrzewacz poszewek (wczoraj nie można było go znaleźć a on się schował w szafce z pościelą) "

» Wto mar 24, 2009 23:24

kinga w. pisze:
kalair pisze::lol: Sepleniące Miyu,to Mru! A Kretek?!

Noo... Przecież Hino to od Kretek! hINO NIE KRETKA!

» Wto mar 24, 2009 23:25

Dorota pisze:
kinga w. pisze:
kalair pisze::lol: Sepleniące Miyu,to Mru! A Kretek?!

Noo... Przecież Hino to od Kretek! hINO NIE KRETKA!

Badzmy laskawi: K'jetki!

Ależ Kretki dziękują! :lol:

» Wto mar 24, 2009 23:26

Satoru pisze:Zgodnie z zaleceniem przenosze się do wątku i cytując swoj wlasny post, wymieniam takiez to profesje mojego Dundera;)
" Zyskał wiele nowych fachów, odkąd u nas mieszka!
-Asystent obieracza ziemniaków (mama go odkłada na bok, on wraca)
-pierwszy pomocnik fryzjera (łapie mi włosy, kiedy myję głowę!)
-szafkowy wygrzewacz poszewek (wczoraj nie można było go znaleźć a on się schował w szafce z pościelą) "

Satoru,aleś sobie wzięła do serca! :lol: