Zbójcerze, Zbójcerki i Zbójcerzątka

» Czw maja 05, 2005 9:48

kciuki za króla Jankesiora :ok:

» Czw maja 05, 2005 9:49

Oberhexe pisze:
Keti pisze:prosze, prosze, ale sie ciotki rozplotkowały

a ciotki Keti to na ploty nikt nie zaprosił

Ciociu Keti, ciocia ma zaproszenie domyślnie i zawsze

dlategoz wlazłam w butach na salony od razu :lol:

» Czw maja 05, 2005 9:58

Oj, to ja mocno będę trzymała :!:

Jankesiorek mój kochany... Megi dobrze będzie, trzymaj się
i napisz wieczorem jak będziesz mogła, proszę :!:

Właśnie zrobiłam przegląd paszczy Drakuli

jest o.k.

Pewnie faktycznie po mamusi

» Czw maja 05, 2005 10:01

Napiszę, Elluś, obiecuję (jesli sobie palców nie poobgryzam, oczywiście, do tego czasu :wink:

- wiesz, jak jest).

Mizianki dla Xięcia poproszę przekazać

» Czw maja 05, 2005 10:08

Zrobione

» Czw maja 05, 2005 10:12

A moje biedne, głodzone kociątko przyszło się własnie pokiziać do wyrodnej pańci...

» Czw maja 05, 2005 10:15

Wyobrażam sobie, jak się czujesz...
Ale to dla jego dobra :!:

To Sobie powtarzaj, Słońce :!:

» Czw maja 05, 2005 10:26

Tak sobie powtarzam i rozsądkowo wiem, ze taki zabieg to nic strasznego przecież, to nie operacja żadna. Ale rozsądek swoje, a walnięte serce swoje, wiadomo, no.

» Czw maja 05, 2005 10:26

Oberhexe pisze:Tak sobie powtarzam i rozsądkowo wiem, ze taki zabieg to nic strasznego przecież, to nie operacja żadna. Ale rozsądek swoje, a walnięte serce swoje, wiadomo, no.

Wiadomo, wiadomo Meguś...
Trzymamy kciuki mocno i wszystko będzie dobrze!