Bryczór
Aż miło zajrzec, gdy sie takie ładne fotki dostaje - Moś, Bubor dziekuje
Arni z języczkiem słodko wygląda - mnie zawsze ujmuje widok, kiedy któreś z futer sie np. myje i zapomni schować jęzorek
Dorcia faktycznie jakoś tak pod szylkretke podchodzi

Tym bardziej musi to ciekawie wygladac, bo reszta to chyba taka szaro-srebrna jest?
Kociamko - zaznaczaj, zaznaczaj i wpadaj cześciej! I grzej sie skutecznie, bo z zapaleniem pluc nie ma zartow. Tobie, Mamie i Madzi duzo zdrowka zycze
Jestem dopiero teraz
we wontku, bo tak sie jakoś złożylo, że jak już całkiem dotarłam do domu wieczorem, to stwierdziłam, że sie położe... oczywiście tylko na chwilke

No i jak sie owinełam ciepla koldra, to odleciałam
A teraz sie hibernuje od nowa - oczywiscie kaloryfery nadal zimne

, chociaz w poludnie cos tak optymistycznie w nich szumialo. Niewazne, ze pozniej cala zime bede marudzic, jak ja to nie lubie centralnego - teraz chce ciepełka! Zdjąc polar i połozyc sie w normalnej piżamie spać!
Pozdrawiam wszystkich hibernujących sie i nie tylko
