Pysia & Haker story II. Tola [']. Proszę zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sty 21, 2008 8:28

Dzień doberek :wink:

Z & P

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 21, 2008 9:06

Studenci się o Was martwią :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sty 21, 2008 9:39

Witam w pochmurny, deszczowy dzień.
Ten deszcz mnie przygnębia ile może padać :evil:

czarna.wdowa pisze:Studenci się o Was martwią :twisted:

Tak, szczególnie w sesji dlaczego nie mamy 12 godzinnych codziennych dyżurów. Wtedy co poniektórzy może mogli by się stawić na zaliczenie 8)
Usiłowałam dzisiaj rano odespać sobotnią imprezę i mi sie nie udało. Nawet Pysia była przeciwna, pobudka już 7.15 wstawać :evil:
Zaznaczam, że miski miały napełnione przez Agę.
Teraz cwaniaki śpią, a ja mam ogromny ból głowy.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sty 21, 2008 9:54

Dzień dobry Haniu, Pysiu i Hakerku :)

U nas też dzień koszmarnie pochmurny... nie miałam imprezy do odsypiania, a też podnieść się nie mogłam

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 21, 2008 10:07

Dobry!!! :)

a ja nadal w łóżku :D
pogoda straszna, na dworze bagno, więc po co się w ogóle ubierać.. :roll: :wink:

a ja jestem ciekawa, co też Hakerek wyczynia w tej ubikacji... :P
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon sty 21, 2008 11:08

catawba pisze:Dobry!!! :)

a ja nadal w łóżku :D
pogoda straszna, na dworze bagno, więc po co się w ogóle ubierać.. :roll: :wink:

a ja jestem ciekawa, co też Hakerek wyczynia w tej ubikacji... :P


Zazdroszam, że tak możesz sobie poleżeć.

W ramach przerwy w pisaniu bardzo ważnych rzeczyopowieść o wyczynach Hakera w ubikacji.

Robi tylko tak jak ja idę do ubikacji :evil:
Nie wiem jak on to wyczuwa, ale nawet kiedy śpi głęboko wie, że się tam udaję, bo przeważnie wchodzi przede mną. W ubikacji stoi ich kuweta wiec jest otwór w drzwiach
Jak tylko sobie siądę, Haker zaczyna swój taniec.
Ocieranie się o nogi i wyskoki z czerech łap oraz wydawanie takiego specyficznego dźwięku coś między ajaja a miau.
Następnie wskakuje mi na kolana i traktoruje i dopomina się mizanek.
A bym spróbowała go zrzucić z kolan lub nie głaskać :evil: jestem wtedy gryziona.
I tak sobie siedzimy, aż koteczkowi się nie znudzi, trwa to bardzo różnie czasami i z 15 minut.
Jak się koteczkowi znudzi głaskanie, to ma dwa warianty:
1. wchodzi do umywalki i tam zaczyna grać w łapki z kolegą z lustra.
2. siada mi na ramieniu i bardzo zadowolony z siebie obserwuje co też będę robić.
Nie ukrywam, że wariant 1 jest dla mnie lepszy :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sty 21, 2008 11:22

:ryk:
to się ubawiłam :lol:
Bardzo pomysłowy kotek z Hakera :)
kto to zgadnie co w jego głowie siedzi i o co chodzi? :lol:
z takim cudakiem, przy większej ilości lokatorów sugerowałabym drugą łazienkę, bo nie każdy da radę czekać tak długo :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon sty 21, 2008 11:30

catawba pisze::ryk:
to się ubawiłam :lol:
Bardzo pomysłowy kotek z Hakera :)
kto to zgadnie co w jego głowie siedzi i o co chodzi? :lol:
z takim cudakiem, przy większej ilości lokatorów sugerowałabym drugą łazienkę, bo nie każdy da radę czekać tak długo :D

Od paru lat marzą mi się dwie ubikacje i dwie łazienki. Ale już chyba będą musiała sie zadowolić 1 ubikacją i jedną łazienką - bez wc i mieszkaniem w boku.
Podoba mi się bardzo osiedle które powstaje Na skraju puszczy, super układ domu działki ładne itp, tylko ceny mi się nie podobają :evil:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sty 21, 2008 11:41

Hannah12 pisze:Od paru lat marzą mi się dwie ubikacje i dwie łazienki. Ale już chyba będą musiała sie zadowolić 1 ubikacją i jedną łazienką - bez wc i mieszkaniem w boku.
Podoba mi się bardzo osiedle które powstaje Na skraju puszczy, super układ domu działki ładne itp, tylko ceny mi się nie podobają :evil:

Nie mieszkam w bloku, ale też dysponuję pojedynczą toaletą i łazienką! Nie marudź! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sty 21, 2008 11:42

Hannah12 pisze:
catawba pisze::ryk:
to się ubawiłam :lol:
Bardzo pomysłowy kotek z Hakera :)
kto to zgadnie co w jego głowie siedzi i o co chodzi? :lol:
z takim cudakiem, przy większej ilości lokatorów sugerowałabym drugą łazienkę, bo nie każdy da radę czekać tak długo :D

Od paru lat marzą mi się dwie ubikacje i dwie łazienki. Ale już chyba będą musiała sie zadowolić 1 ubikacją i jedną łazienką - bez wc i mieszkaniem w boku.
Podoba mi się bardzo osiedle które powstaje Na skraju puszczy, super układ domu działki ładne itp, tylko ceny mi się nie podobają :evil:

Powiem szczerze, że nawet nie wiem, gdzie to jest :oops: tutaj się wszędzie budują, a nic nie jest podpisane :)
gdzie to jest? jadąc do Koziegłów, Czerwonaka czy w jeszcze inną stronę?
a ceny.. no cóż.. facet, który ma pole obok, już w ogóle nie jest zainteresowany sprzedawaniem ziemi, bo stwierdził, że ma już tyle kasy, że nie na co jej wydawać.. no, chyba że dasz mu odpowiednią sumę.. ale to już astronomiczną, więc wszyscy rezygnują..
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon sty 21, 2008 12:49

Jadąc z Poznania za Koziegłowami. Kliny bodajże ta miejscowość się nazwywa. Tam ma powstać sporo domów, ale obecnie są 3 wybudowane i dwa kolejne powstają. Osiedle jest oznakowane dużą plansza, bo przejeżdżając latem to zobaczyliśmy.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon sty 21, 2008 13:09

a Kliny to wiem, faktycznie "na skraju puszczy" :)
ja mieszkam zaraz przed Klinami, na końcu Kicina. w tą stronę się rzadko zapuszczam, raczej w kierunku Koziegłów jeżdżę, dlatego planszy nie kojarzę.
ale faktycznie, buduje się tu trochę domków..
tylko na naszej ulicy w ostatnich miesiącach powstało kilka. tylko jakoś normalnej drogi nie mogą zrobić, więc muszę drałować pieszo 10 minut w błocie po kolana :( jeszcze tak źle jak teraz to tu nie było.. dlatego siedzę w domku :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pon sty 21, 2008 13:17

catawba pisze:Dobry!!! :)

a ja nadal w łóżku :D
pogoda straszna, na dworze bagno, więc po co się w ogóle ubierać.. :roll: :wink:


Uwielbiam takie dni, gdy naprawdę nie "trzeba" nic :wink:
Szkoda, że ich tak malutko albo prawie wcale :roll:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 21, 2008 16:59

Doberek!!! :D

Ja też chcę domek :cry: to takie moje, malutkie, cichutkie no i jedno z największych marzeń :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Besia77

 
Posty: 656
Od: Śro lis 21, 2007 20:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 21, 2008 18:23

Witam poweekendowo Pysię, pomysłowego Hakerka i ich zmaltretowaną Dużą :mrgreen:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30865
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 728 gości