Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

To spodeczek pod szklankę

Tak, tu koty ładnie jedzą, a moja Mała Czarna podobno nie ma apetytu. Coś poskubie i tyle.
Albo tęskni biedactwo, albo zakłaczona, bo rodzice donoszą że zachowuje się normalnie, czyli szczeka na wróble za oknem, trzyma się na lekki dystans a co jakiś czas siada na stołeczku-do-miziania-czarnego-kotka i daje się tacie wygłaskać.

Ojej Zuniu, to ładnie jesz! Cieszę się, :1luvu:

staraj się tak trzymać :ok:

Ciociu MB&Ofelia, ja też mam takie swoje miejsca, które się nazywają ....głaszcz mnie :201461

Ale to fajnie, że inni też mają takie miejsca :ok:

Carmen, jedz grzecznie :ok:

Ciociu mir.ka, a my to mamy duże talerzyki, takie jak do ciasta, tylko plastikowe :oops:

Dzisiaj kotki zjadły z tych talerzyków całkiem ładnie, a ja zjadlam dużo past

Zuniu, Twoja Duża jest bardzo mądra. Nasza po prostu ma taką głupią pamięć do tekstu z muzyką, że bardzo szybko zapamiętuje. Dlatego już w dzieciństwie przestała słuchać radia, bo znała wszystkie durne piosenki :twisted:

I pamięta je do dziś :strach:

Miaumiłego dnia :1luvu:

Sabcia

Carmen podobno podjadła dzisiaj wędzonej rybki - mama kupiła i poczęstowała obie pannice. Spokojnie, Czarnidełko jest tak nabite że parę dni słabszego apetytu jej nie zaszkodzi.

Widać, że Rodzice są świetnymi opiekunami zastępczymi :1luvu:

Śliczny kotek ciociu Marylux

Sabcia

Miau Sabciu, Miau Lusiu i Kolumbie. Dziś już gotowana kaczuszka z galaretką była bez entuzjazmu zjedzona...

Mało siusiam, mało, duża mnie dopaja zupkami z tuńczyka

A jak u Was?
Zunia

miaups: ciociu, czy grosik doszedł?

Tak to jest, że często nowa karma jest pyszna za pierwszym razem, a potem już nie...
Zjedliśmy ładnie mięsko, ja całą tackę zjadłam :oops:

Sabcia

jolabuk5 pisze:Śliczny kotek ciociu Marylux
Sabcia

Wszystkie kotki są śliczne

Anna2016 pisze:Miau Sabciu, Miau Lusiu i Kolumbie. Dziś już gotowana kaczuszka z galaretką była bez entuzjazmu zjedzona...
Mało siusiam, mało, duża mnie dopaja zupkami z tuńczyka
A jak u Was?
Zunia

miaups: ciociu, czy grosik doszedł?

Doszedł Zuniu, bardzo dziękujemy od siebie i od kotków Joli Dworcowej :1luvu:

Miau, jak się macie? jak noc minęła kotkom?
U nas jako tako, zrobiłam nad ranem wielkie sioo, duża trochę spokojniejsza :roll:

Kotki mają ciężko z dużymi: są kontrolowane na każdym miaukroku: a to za mało siuu a to za dużo siuu, a to miękka kupka a to za twarda kupka, z to zje a to nie zje :strach:

miauffff
Zunia

Kotki powinny się cieszyć, że mają kontrolerów jakości
:kotek:

Zjedliście, Sabciu, Kitku?

Kontrolować to mogą siebie same, a nie nam zaglądać do misek.
Chociaż to moja Duża i sobie zagląda i coś tam liczy skrupulatnie i wydziela. Gupia.
Chiko

Zuniu, zgadzam się z Tobą, Duże ciągle nas kontrolują i zawsze się czegoś czepią :twisted:

Chiko, moja Duża też się chce odchudzić, ale wcale jej to nie wychodzi :twisted:

Ja jestem trochę przeziębiona, muszę brać antybiotyk :oops:

Zaraziłam się od Uszatki, na pewno! Ona już prawie tydzień ma straszne gluty w nosie, chyba też musi dostać inny antybiotyk (dostaje unidox).
Wczoraj wieczorkiem (a może to już dziś rano?) zjadłam ładnie pasty.
Sabcia

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum