Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Jest obolały i jeszcze pewnie pod wpływem narkozy dlatego tak trochę dziczy. Spokój ,spokój i tylko spokój. Zobaczysz , że jutro już będzie lepiej.

Caly czas czytam i kciuki posylam wszystkim :ok:

Właśnie... weszłam bosą nogą w małego "pawia" :mrgreen:

. Kiedy udało mu się go puścić? Pił tylko troszeczkę wody

Teraz leży na progu wyciągnięty na całą długość (nigdy tak nie robił ale...to wygląda na bardzo "wyczilowanego" kota

Mam najwyraźniej zerowe doświadczenia z kotami. Jedno zaprzecza drugiemu.
Jestem zdezorientowana.
Do tego... się najwyraźniej przeziębiłam. :ryk:

38,4 stopnie i ból od gardła do żołądka.
Czy to może być stres???
:oops:

Przepraszam za zaśmiecanie wątku bo tutaj powinno być o kocich sprawach.
Lucas2014

Latem najszybciej się przeziębić - klimatyzacja, zimne napoje ,lody ......a stresując się też odporność spada więc o choróbsko nie trudno.

Beatko, spokojnie, to może być stres. A Julek dziś jest po zabiegu... Miałaś kiedyś zabieg? Pamiętasz jak się czułaś zaraz po obudzeniu z narkozy? On się właśnie tak czuje. Jutro będzie lepiej. :ok:

Mam taką cichutką nadzieję...
Lucas2014 :oops:

Na pewno tak będzie Ciociu! :201461

A ja zjadłam 8 past i teraz śpię. :oops:

Zuniu, co u Was?
Sabcia

Ja już jem śniadanie. Obudziłam dużą
Pralcia

Julek, piłeś już? Byłem kotem na podwórku i wiem, że trzeba pić, a bardzo często nie miałem nic do picia. Zimą woda zamarzała. Duża mówi, że trzeba pić
Kubuś

Sabulko pięknie jesz :1luvu:

ochłodzilo sie i pewnie lepiej się kotki czują.
A Ty Julku ????? Jak Tobie noc minęła? ???
Dziękuję Ciociu ja miewam się nieźle tylko nudzę się bo dużej długo nie ma w domu. A jak przychodzi to jest bardzo bardzo smutna.
Zunia

Zuniu, przytul Dużą, bo ja nie mogę
Kubuś

Dzień dobry kotki i Ciocie.
Ja w nocy przyszedłem do Dużej i położyłem się obok przytulając. W taki sposób zasnąłem. Miałem wspartą głowę na ręce Dużej. O 5:00 zjadłem troszkę. Duża nie wie co potem bo nareszcie zasnęła. Mówi że "coś ją dopadło" i dzisiaj nie opuści łóżka.
Duża musi mi potem dać środek przeciwbòlowy (Melosus).
Dziękuję bardzo za trzymanie kciuków.
Na pewno pomogły bo nie uciekałem od miseczki ani nie "wzdrygałem" się po każdym liźnięciu.
Prawie już zdrowy Julek. :1luvu:

Juleczek kochany
:201461

Duża wspomina, jak byłam młodą kotką, po sterylizacji położyłam się na pleckach wzdłuż boku dużej i włożyłam jej nosek do oka, dla bezpieczeństwa. Wiedziałam, że trzeba wietrzyć szew. Od najwcześniejszego kociństwa byłam bardzo mądra. Ale nie mogę już o tym pisać, bo moja siostra, Frania, była sterylizowana tego samego dnia. A Frania już za Tęczowym Mostem i duża zaraz będzie płakać
Pralcia

Julku, wspaniale! Baaaardzo się cieszę, że zaczynasz zdrowieć :1luvu:

Lucasku, opiekuj się Julkiem i Dużą, proszę :201461

Zuniu, wszystkie się trochę nudzimy, nawet jak Duża jest w domu. Ja dziś od rana nie chcę jeść, ale wczoraj też jadłam dopiero wieczorem. Za to chodzę koło Dużej, żeby się trochę pobawiła w zgadywanie, o co mi chodzi :twisted:

Pralciu, cudownie, że masz apetyt :201461

Byłaś i jesteś bardzo mądrą kotką :201461

Ciociu Ewa.l, ciociu klaudiafj - dziękuję, że z nami jesteście! Przychodzcie jak najczesciej :1luvu:

Miaupozdrawiam wszystkich :1luvu:

Sabcia

lucas 2014 pisze:Dzień dobry kotki i Ciocie.
Ja w nocy przyszedłem do Dużej i położyłem się obok przytulając. W taki sposób zasnąłem. Miałem wspartą głowę na ręce Dużej. O 5:00 zjadłem troszkę. Duża nie wie co potem bo nareszcie zasnęła. Mówi że "coś ją dopadło" i dzisiaj nie opuści łóżka.
Duża musi mi potem dać środek przeciwbòlowy (Melosus).
Dziękuję bardzo za trzymanie kciuków.
Na pewno pomogły bo nie uciekałem od miseczki ani nie "wzdrygałem" się po każdym liźnięciu.
Prawie już zdrowy Julek.

Juleczku tak się cieszymy , że wracasz do zdrowia. Z dnia na dzień będzie już coraz lepiej . Dziąsełka się zagoją i wszystko wróci do normy. Opiekuj się Dużą Juleczku .
Pozdrawiamy.

jolabuk5 pisze:Julku, wspaniale! Baaaardzo się cieszę, że zaczynasz zdrowieć
Lucasku, opiekuj się Julkiem i Dużą, proszę
Zuniu, wszystkie się trochę nudzimy, nawet jak Duża jest w domu. Ja dziś od rana nie chcę jeść, ale wczoraj też jadłam dopiero wieczorem. Za to chodzę koło Dużej, żeby się trochę pobawiła w zgadywanie, o co mi chodzi
Pralciu, cudownie, że masz apetyt Byłaś i jesteś bardzo mądrą kotką
Ciociu Ewa.l, ciociu klaudiafj - dziękuję, że z nami jesteście! Przychodzcie jak najczesciej
Miaupozdrawiam wszystkich
Sabcia

Sabciu , a ja dzisiaj bez humoru jestem i bez apetytu. Niby nic mi nie jest ale taka jakaś jestem. Nie chciałam jeść . Duża dała mi Gurmeta w sosiku ale nie chciałam tknąć dopiero jak nam z Pola zamieniła miseczki to troszkę liznęłam Felixa. Dostałam Hepatiale do pysia i czekam aż mi Duża da strzykawką lekarstwo.
Zuzia bez humorku

Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Kto przegląda forum