Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.18- 3 maluszki w DT :)

MaryLux pisze::piwa:

kot w.....torbie na zakupy :mrgreen:

mir.ka pisze:kot w.....torbie na zakupy

Czy to kot do sprzedania :ryk:

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Moli25 pisze:
mir.ka pisze:pozdrowienia od Kleo

Wewiorka

i jeszcze ma pędzelki za uszami
na tej fotce tego nie widać

Piękności

a to nie piękne? ....jak śpi i nic nie zrzuca

Wszystkie są piękne i słodkie jak śpią :mrgreen:

Głaski dla całej ferajny.
Ależ Kleo urosła, co za ogon!

Jestem zauroczona Kleo :1luvu:

Ona pasuje do Twojego stadka ..... urodą :ok:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:kot w.....torbie na zakupy

Czy to kot do sprzedania

a chciałaś kupić? :mrgreen:

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Moli25 pisze:[pozdrowienia od Kleo

Wewiorka

i jeszcze ma pędzelki za uszami
na tej fotce tego nie widać

Piękności

a to nie piękne? ....jak śpi i nic nie zrzuca

Wszystkie są piękne i słodkie jak śpią :mrgreen:

[/quote]

masz 1000% rację :lol:

FElunia pisze::201461 Głaski dla całej ferajny.
Ależ Kleo urosła, co za ogon!

podobno nie jest duża, albo tak się jej Dużym wydaje w porównaniu z jej koleżanka Rysią

Kotina pisze:Jestem zauroczona Kleo
Ona pasuje do Twojego stadka ..... urodą

Kleo to czarnulka, a do stadka to pasuje Daisy :wink:

ufff, ufff, ufff
udało mi się umyć okna przy pomocy Daisy :strach:

oczy musiałam mieć dookoła głowy i ciągle zdejmować kota z parapetu na podłogę, mała spryciula potrafiła się przesmyknąć małym otworem i zerkać na zewnątrz, ale już mamy to za sobą

mir.ka pisze:ufff, ufff, ufff
udało mi się umyć okna przy pomocy Daisy
oczy musiałam mieć dookoła głowy i ciągle zdejmować kota z parapetu na podłogę, mała spryciula potrafiła się przesmyknąć małym otworem i zerkać na zewnątrz, ale już mamy to za sobą

ja w piątek zamierzam walczyć z oknami i pomagającymi kotami - mam nadzieję że nie będzie padać

MaryLux pisze::201461

isabell36 pisze:
mir.ka pisze:ufff, ufff, ufff
udało mi się umyć okna przy pomocy Daisy
oczy musiałam mieć dookoła głowy i ciągle zdejmować kota z parapetu na podłogę, mała spryciula potrafiła się przesmyknąć małym otworem i zerkać na zewnątrz, ale już mamy to za sobą

ja w piątek zamierzam walczyć z oknami i pomagającymi kotami - mam nadzieję że nie będzie padać

u mnie tylko jedna była chętna do pomocy, pozostałe nie były zainteresowane, jak zwykle

Rude jest piękne...♥♥♥♥ cz.18- 3 maluszki w DT :)

Kto przegląda forum