

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aannee99 pisze:Wydaje mi się właśnie, że inaczej jest gdy ma się kociaka czy psiaka na DT i człowiek wie, że to 'tylko' DT, że futrzak pójdzie do DS prędzej czy później. Wtedy też się tęskni, to pewne, ale jest inaczej, prawda Mireczko?. Cieszę się, że Twój podopieczny Karmelek znalazł domek, reszta rodzeństwa też na pewno domki znajdzie, cudowne są z nich maleństwaJa wysłałam póki co jedno zapytanie tutaj do osoby z forum o kotkę/kocurka, zobaczymy jaka będzie odpowiedź. Nie wiem czy spełniam wymagania i w ogóle ..
Annaa pisze:To bardzo dobry moment na wzięcie kota.
Macie obie z córcią otwarte serducha i podarujecie wspaniałe życie jakiemuś
potrzebującemu domku kociakowi
Blodka pisze:Karmel to jest Karmel, The One And Only.
Pomijając bardzo dla Ciebie przykrą ranę prosto w serce, to jest teraz ze swoją panią, musisz powtarzać sobie że nic złego mu się nie dzieje a wręcz przeciwnie.
Bardzo Ci współczuję, ja jako płaczka i furiatka zniosłabym to 5 tysięcy razy gorzej i nie wiem jakby się to skończyło w moim przypadku. Nikomu nie życzę takiej sytuacji, bo to co się stało to nie jest fajne -chodzi mi o Twoje uczucia, o serce, o ból. Ale musisz to przeżyć i troszkę odcierpieć, przez taki etap- chociażby krótki -trzeba przejść żeby się pogoiło.
A ja jestem pewna przez duże "P" że kiciuś lub kiciusia , która jest Tobie pisana już na Ciebie czeka i z drżeniem w maleńkim serduszku wypatruje dnia, w którym pokochasz ją tak mocno jak potrafisz kochać.
Bo jesteś wielkim,dobrym człowiekiem i co do tego nie mam żadnych wątpliwości.
Tulam Cię mocno.
Spilett pisze:
I się poryczałam przez Ciebie, tak to ładnie napisałaś...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 45 gości