Hakera story 14!

[MaryLux]

Hakerku,

moja Duza planuje wyjechac na weekend do Poznania.
Pociagiem.

Czarno to widze

Mru

Niech tego nie robi. Pociągi mogą mieć po 24 godziny opóźnienia.

[Dorota]

Hakerku,

moja Duza planuje wyjechac na weekend do Poznania.
Pociagiem.

Czarno to widze

Mru

Niech tego nie robi. Pociągi mogą mieć po 24 godziny opóźnienia.

No wlasnie...

U nas ponoc -18 st.C.

Mru

[tosiula]

WSTAWCIE NA FB I NK, I GDZIE TYLKO MOŻNA

[Hannah12]

U nas tylko -8 do -10, ale dzisiaj było bardzo słonecznie. I ja oczywiście musiałem posiedzieć trochę na balkonie.
Grzałem się w słońcu na drapaku lub parapecie. Duża nie mówi na to grzanie tylko wietrzenie futra. Tak, zimą dostaję łupieżu, niedużego, ale zawsze. Czy wy też tak macie?
Podobno mam jechać na szczepienie, Pysia też, ale duża czeka na odwilż, bo mówi, że w taki mróz nie będzie nas do weta wozić. Chyba lubię ten mróz
Haker

PS. Duża się już lepiej czuje, bo chyba wam nie mówiłem, że duża się do Oli zaraziła rota-wirusem i pawikowała, pawikowała, pawikowała. Dzisiaj duża już nawet wyszła z domu. Ola też ok, po dwóch dniach (ona miała sratatata) jej przeszło.

[MalgWroclaw]

Biedna Duża
Jak dobrze, że już lepiej
Fasolka

[MaryLux]

A ja nienawidzę mrozów, bo wtedy moja @ dłużej niż zwykle się opatula i rozpatula przy okazji wyjść z domu. I ma mniej czasu na mizianki ze mną.
Inka

[tosiula]

[MaryLux]

[MalgWroclaw]

Mary zeszła na psy

[MaryLux]

I cieszy się z tego, jakby pchłą była

[tosiula]

A duża i Haker gdzie sa?

[MaryLux]

Już tam oni wiedzą, gdzie są...

[Hannah12]

Tutaj
Duzi byli na filmie Jack Strong.
Do tej pory nie mogą dojść do siebie.
Haker

[MalgWroclaw]

Przynajmniej miałeś wolne popołudnie
Fasolka

[MaryLux]

Tutaj
Duzi byli na filmie Jack Strong.
Do tej pory nie mogą dojść do siebie.
Haker

Taki dobry czy taki kiepski?