gertaaa pisze:Cały czas trzymam za Was kciuki![]()
![]()
![]()
I jestem do dyspozycji w razie potrzeby. Trzymajcie się dzielnie![]()
![]()
dzięki




mam nadzieję że nie będziemy teraz odwiedzać weta. jeszcze złapałam Murii mocz, zobaczymy czy tu jest ok
a wczoraj czarni panowie dwaj , Lukrecjan i Miciek, się pobili przez karton, musiałyśmy z somsiadką wkroczyć i ratować Miciusia
