Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Basia_Blue pisze:Nie-kotowa refleksja z dzisiejszego poranka:
Oficjalnie stwierdzam, że najbardziej złośliwymi istotami na całym świecie są... storczyki. Wszystkie szykują się do kwitnięcia: i te, które zawsze kwitły raz do roku w lutym, te które dopiero co przerwały po kilku miesiącach albo nawet roku nieprzerwanego kwitnienia, te które dotąd były w zbyt złym stanie żeby zakwitnąć. Wszystkie, na których kwitnienia czekałam, czasami bardzo długo szykują się teraz.
Co w tym złośliwego?
To, że za kilka dni się przeprowadzam, będę musiała przenieść je do samochodu i na nowe parapety, a to doprowadzi do natychmiastowego zrzucenia pączków/zaprzestania wzrostu pędów. I Wszystkie kwitnienia trafi szlag
rastanja pisze:Zapominam i mnie też nie kwitnie. I to taki najprostszy z najprostszych storczyków.
rastanja pisze:Basiu, liście są ładne, zielone i mięsiste. Rośnie w plastikowej doniczce, w jakiej go kupiłam a doniczka ta jest włożona w doniczkę ceramiczną- nieprzejrzystą. Jakaś rada?
Mojej mamie rosną bardzo ładnie, ale stosuję się do jej rad i nic.
Basia_Blue pisze:Kalair, narzekanie faktycznie dotyczylo faljow, Cambria nie kwitnie wcsle, dendrobia grzecznie w styczniu, kochanea na kwitnienia sabotkow nadziei nie mam, ali i tak sa sliczne
![]()
rastanja pisze:Ma korę. Korzenie ma białe. Wydają się wyglądać całkiem zdrowo. A stoi u mnie na półce w sypialni, gdzie jest raczej małe światło, bo półka dość daleko od okna. Jakieś porady?
rastanja pisze: Rośnie w plastikowej doniczce, w jakiej go kupiłam a doniczka ta jest włożona w doniczkę ceramiczną- nieprzejrzystą. Jakaś rada?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 30 gości