Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 6.

MalgWroclaw pisze:Mamy nową miskę i byłam pierwsza
bo zawsze jestem pierwsza

Frania

ta miseczka za mała :?:

puszatek pisze:
MalgWroclaw pisze:Mamy nową miskę i byłam pierwsza
bo zawsze jestem pierwsza

Frania

ta miseczka za mała

dokładnie ta :ok:

zobaczcie na dole zwęża się więc jest mniej stabilna-prawda?
powinna być podłużna,ciężka i stabilna
to nie wina kotków biednych

MalgWroclaw pisze:
ruda32 pisze:już poznałam trochę Dużą

co to znaczy
miska jest takiej samej wielkości, jak stojąca gdzie indziej i okrągła
duża

ciocia Ania miała na myśli naszą złośliwą...dużą
Figusia

puszatek pisze:
MalgWroclaw pisze:
ruda32 pisze:już poznałam trochę Dużą

co to znaczy
miska jest takiej samej wielkości, jak stojąca gdzie indziej i okrągła
duża

ciocia Ania miała na myśli naszą złośliwą...dużą
Figusia

ależ oczywiście
a tak w ogóle to wydaje mi się ,że wszystkie Duże jakieś podminowane dzisiaj-prawda?

Bo wieje
a miska jest stabilna

duża

MalgWroclaw pisze:Sabciu, a jak Twoja Duża to robi?
Moja głupia jest
nawet film nakręciła dziś z nami, ale nie umie wstawić.
No, to Florka i ja (trochę niewyraźnie, ale jest) - mamy trawkę

Fasolka

Fasolko, ja UWIELBIAM trawkę, ładną macie, wyrośniętą

A do poprawiania zdjęć Duza ma jakieś specjalne programy - Photoshop, ale mogą być też inne, niektóre można sobie ściągnąć z "sieci" za darmo, twierdzi Duza

Sabcia informująca

MalgWroclaw pisze:Bo wieje
a miska jest stabilna
duża

Wieje okropnie. Jak rano duża była na zakupach, trudno jej było iść. I mówi, że chyba ciśnienie jest niskie, bo przespałyśmy razem całe popołudnie.
No ale obudziłam się i co widzę? Dziewczynki, jak można było wylać wodę z tej miski

Duża kazała mi coś do Was napisać, bo sama nie wie co powiedzieć.
To piszę:

Florka.

I jeszcze moje pomysły na rozładowanie energii, zamiast wylewania wody z miski. :wink:

Florka

Florko, ale masz fajne torby

u nas jak są torby, to one są zwykle zajęte przez różne rzeczy.
duża mówi, że może próbowałam zakopać wodę, bo przecież lubię zakopywać, co mi wpadnie w łapki :oops:

Florka

To jest Procik

Procik mieszka razem z Mironkiem, a Mironek jest z naszego podwórka i bury. Procik też trafił do Cioci Kasi trochę przez naszą dużą, ze Straży dla Zwierząt.
I nie jest taki żółty, tylko rudy, ale zdjęcie Ciocia zrobiła komórką
Fasolka

Cześć Fasolko :1luvu:

Duża mówi, że jak nie przestanę wylewać wody z miski to mi postawi miednicę do prania w kuchni i naleje tam wody :roll:

Rychosław

No rudy jest faaaaaajny :1luvu:

. Taką dłuższą sierśc ma :1luvu:

MalgWroclaw pisze:Florko, ale masz fajne torby
u nas jak są torby, to one są zwykle zajęte przez różne rzeczy.
duża mówi, że może próbowałam zakopać wodę, bo przecież lubię zakopywać, co mi wpadnie w łapki
Florka

Najbardziej lubię przebiegać przez obydwie naraz. Albo coś przeturlać.
Florko, tylko suche zakopuj, proszę, tylko suche. F.

Ciocia mówi, że Procik z Mironkiem się tłuką, ile wlezie i bardzo się kochają.
Moja duża trochę tęskni za Mironkiem
Fasolka

:oops:

duża

MalgWroclaw pisze:a tak siedziałam na szafce wieczorem. Troszkę się poruszyłam i wyszło niewyraźnie, ale duża mówi, że ślicznie wyglądam, więc wklejamy

Fasolka

Cześć Cudna :1luvu:

Kitek

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 6.

Kto przegląda forum