
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotkins pisze:Amcia po wyczesaniu i napudrzeniu poszła się zmoczyć w mokrej kabinie prysznicowej:)
Jest sobą, jej żadne wystrzyżenie nie szkodzi.
Interesują ją ciepły parapet, pies,mjenso, zakuoy(Nie pisałam,ale Amelka wchodzi mi do siatek z zakupami...jest taka mala,że się mieści).Dostała super-grubą poduszkę z gaciowym różu do spania pod łóżkiem.
Na mnie reaguje ekstatycznie, ona jest szczęśliwa ,że jestem.Fio jest obrażona...jak w wierszu Szymborskiej:" podejdzie się na obrażonych łapach":)))
Dalia...ona miała rozwolnienie jeden raz.Można umyć...
JAK SIĘ BĘDĘ "OPIEKOWAŁA" MAMY STORCZYKAMI JAK WINOWAJCZYNI WYJEDZIE...TO PO POWROCIE Z O B A C Z Y!!!!!![]()
Podpisano:Kotkins mściciel...!!!!
Nie wiem czy mogę jeździć na wakacje...psia kość!!!
Nie pytana też odpowiem PRAWDA (też mam podobnie)Neigh pisze:Noo storczyki TEŻ można przyciąć.......listki też odrosną......
Przecież to tak naprawdę nie chodzi o Amcię, tylko o brak szacunku dla nas córek, naszych fijołów, próśb itp. Matka ma robić to o co ją poproszą, a nie być CAŁE życie mądrzejsza
Prawda Kotkinsie?
Neigh pisze:Noo storczyki TEŻ można przyciąć.......listki też odrosną......
Przecież to tak naprawdę nie chodzi o Amcię, tylko o brak szacunku dla nas córek, naszych fijołów, próśb itp. Matka ma robić to o co ją poproszą, a nie być CAŁE życie mądrzejsza
Prawda Kotkinsie?
kotkins pisze:Jutro pojadę kupić coś Amelii.
kotkins pisze:Matki to temat trudny.Ciekawe,że moja mama ma mnie jedną a tak mnie nie lubi??
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 10 gości