Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 08, 2011 13:29 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

pewnie glosowania
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw gru 08, 2011 14:13 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

w jakiej sprawie? 8O


Głosowania na tablicy :wink:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Czw gru 08, 2011 16:33 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 08, 2011 16:36 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

kalair pisze:Obrazek

witamy
jakie tam wieczornie - 16:40 dochodzi
co ty z kurami spać chodzisz :P
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw gru 08, 2011 16:52 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Ojtam...ciemno jest. :twisted: :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 08, 2011 16:56 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

kalair pisze:Ojtam...ciemno jest. :twisted: :mrgreen:

w końcu grudzień mamy - miesiąc moich narodzin
zawsze matke pytałam jak mnie bocian w grudniu mógł przynieść, kapusta tez juz nie rosnie, kwiatkow nie ma :mrgreen:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw gru 08, 2011 17:17 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

może Cię w kinie znaleźli tak jak mnie bo choć marcowa jestem to wtedy też ani bocianów ani kapusty nie ma :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 08, 2011 17:22 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

dinzoo pisze:może Cię w kinie znaleźli tak jak mnie bo choć marcowa jestem to wtedy też ani bocianów ani kapusty nie ma :ryk:

w marcu to sie chociaz koty marcuja, a w grudniu to co - 10 dni przed wigilia w prezencie mnie dostali?
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw gru 08, 2011 17:27 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

wypadłaś mikołajowi z worka :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 08, 2011 17:29 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

dinzoo pisze:wypadłaś mikołajowi z worka :ryk:

no to mial co nieść 4450 :P
ale i tak bylam najmniejsza z rodznstwa pierwsza siorka wazyla prawie 5 kg a potem brat 4650
a moje mialo 4330 :P
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw gru 08, 2011 17:36 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

no, kochana wszak on Cię wiózł saniami zaprzężonymi w renifery :1luvu:
pewnie worek był dziurawy i na jakiejś górce wskoczyłaś
bo na ile Cię poznałam to sama dziurę w tym worku wydłubałaś :ryk:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 08, 2011 17:37 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

dinzoo pisze:no, kochana wszak on Cię wiózł saniami zaprzężonymi w renifery :1luvu:
pewnie worek był dziurawy i na jakiejś górce wskoczyłaś
bo na ile Cię poznałam to sama dziurę w tym worku wydłubałaś :ryk:

:P:P:P
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Czw gru 08, 2011 17:53 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Karolek(ona) pisze:
kalair pisze:Ojtam...ciemno jest. :twisted: :mrgreen:

w końcu grudzień mamy - miesiąc moich narodzin
zawsze matke pytałam jak mnie bocian w grudniu mógł przynieść, kapusta tez juz nie rosnie, kwiatkow nie ma :mrgreen:

Zadawalas za trudne pytania! :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 08, 2011 18:37 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Karolek(ona) pisze:
dinzoo pisze:wypadłaś mikołajowi z worka :ryk:

no to mial co nieść 4450 :P
ale i tak bylam najmniejsza z rodznstwa pierwsza siorka wazyla prawie 5 kg a potem brat 4650
a moje mialo 4330 :P

O rany!!!

Ale Mikołaj nie nosi towaru, tylko saniami wozi :smiech3: Obrazek

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Czw gru 08, 2011 19:05 Re: Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Cześć Chłopcy z Dużą :lol:
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnolia.bb i 25 gości