wspólne życie - wątek optymistyczny - Euzebiusz :-) str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 10, 2011 11:39 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ślepciu jest po kolejnej kontroli i znowu do przodu :D Dostał antybiotyk, a wieczorem jadę po karmę i na omówienie karmienia, ale to już bez Punia.
Po powrocie od doktora Ślepciu najpierw napił się wody, potem udał się na kuwetkę na piękne siku, a na końcu zaczął szukać miski z mięskiem. Zdegustowany brakiem ulubionego jedzonka ułożył się na samym środku pracowni - tyłem do mnie - i zaczął się obrażać :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt cze 10, 2011 11:58 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

i takie wieści chcemy czytać :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
niech chłopak dalej zdrowieje :ok: :ok: :ok:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Pt cze 10, 2011 12:59 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

gertaaa pisze:i takie wieści chcemy czytać :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Staramy się :ok:

Ślepciowi szybko znudziło się obrażanie. Zażądał wzięcia na kolanka i dopieszczania http://www.youtube.com/watch?v=m1_FDgjsXuI
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt cze 10, 2011 13:11 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

O matulo, grucha jak gołąbek :lol:

Tak się zastanawiam... ze względu na trzustkę, to chyba na cukry trzeba uważać (insulina). A białko? To chyba żeby nereczkę oszczędzać?

emkamara

 
Posty: 621
Od: Śro sty 19, 2011 17:26

Post » Pt cze 10, 2011 13:22 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ślepciu to wielka gadułka :mrgreen: A jak się dobrze czuje, to dodatkowo się pięknie uśmiecha :D

O białkach, to wiem, że nie może ich być. Jak z insuliną to jeszcze nie wiem, na pewno będzie do końca życia na enzymach trzustkowych, nie wiem, czy to jest jakoś powiązane z cukrami :roll: dopiero zaczynam się dokształcać :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt cze 10, 2011 16:01 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

kamari pisze:
Ślepciowi szybko znudziło się obrażanie. Zażądał wzięcia na kolanka i dopieszczania http://www.youtube.com/watch?v=m1_FDgjsXuI


Cudnie świergoce... :kotek:

Jak dobrze, że może jeszcze zostać z nami :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pt cze 10, 2011 16:21 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Pozdro dla Ślepcia :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 10, 2011 16:27 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ależ gadułka z niego! :mrgreen: :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 10, 2011 16:30 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

O jejku 8O a to gołąbek :ryk: :ryk: :ryk: z tego Ślepcia :ryk: :ryk:
Ślepuniu jest the best :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 10, 2011 17:32 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Cudny jest ten gołąbek:) No i przypomniałam sobie małą czarną:) Ta to dopiero jest śmieszna:))

A jeszcze a propos jedzenia. Pamiętam, że dawno temu jedna z moichszefowych była chora na coś czego nie pamiętam. Ale nie mogła jeść właśnie tłuszczu. Pamiętam, że jadła gotowane mięso i wywary, ale robione były w ten sposób, że po gotowaniu całość była chłodzona mocno i zdejmowana każda kropeczka tłuszczu. A potem już było ok. Może coś takiego trzebaby ślepciowi robićp[[[[[[[[[[[[[[[[[[- to był Kubus zły, że się niem nie zajmuję:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 10, 2011 19:37 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Drogie cioteczki, gotowane mięsko czy saszetka to dla Ślepcia jedno świństwo :roll: Po próbie podania RC convalescent ściany i sufit są całe w jedzonku :mrgreen: Strzykawka nie zdaje egzaminu, mimo rozciapciania jedzonka i tak się zatyka. Potrzebne pomysły na inne narzędzie tortur, bo na razie jest 1:0 dla Ślepcia, a jeśc musi.
Miał dostac 1/4 saszetki, dobrze jak wcisnęłam w niego 1/8 :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt cze 10, 2011 19:48 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Dopadłam neta i pierwsze to zobaczyć jak Ślepcio. Chwała boru, że jest mniej więcej ok. Buziaki dla chłopaka i lecę czytać pocztę... :D

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 10, 2011 21:06 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

kamari pisze:Drogie cioteczki, gotowane mięsko czy saszetka to dla Ślepcia jedno świństwo :roll: Po próbie podania RC convalescent ściany i sufit są całe w jedzonku :mrgreen: Strzykawka nie zdaje egzaminu, mimo rozciapciania jedzonka i tak się zatyka. Potrzebne pomysły na inne narzędzie tortur, bo na razie jest 1:0 dla Ślepcia, a jeśc musi.
Miał dostac 1/4 saszetki, dobrze jak wcisnęłam w niego 1/8 :twisted:


A takie coś do zdobienia tortów?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt cze 10, 2011 21:12 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Ślepcio świergoce przepieknie :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt cze 10, 2011 21:19 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny - spa i żłobek

Jeju, kilka dni mnie nie było, a tu takie wieści... tyle do czytania... może nawet lepiej, że mnie nie było, bo bym jeszcze bardziej przeżywała chorobę mojego ulubieńca, a tak zaczęłam czytać od tych lepszych wieści... i zaciskam kciuki z całych sił za przystojniaka Ślepcia - pod czułą opieką kamari nic mu nie grozi, da radę chłopak :ok: :ok: :ok:
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości