bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Owce są bardzo fajowe. U nas w Zakopcu na polanach jest ich całe mnóstwo i robią pycha serek :1luvu:

kózki też fajowe. Ja mam teraz kołdrę z prawdziwej owczej wełny i wielkie kapcie. Dziś spałam pod kołderką pierwszy raz. Boooskooo. A wszystko dzięki owieczkom

Ja lubie różne fajowe serki. Ale jak mnie dr Ela(ode mnie z poradni, tzn w pracy) poczęstowała jakimś wypasionym serem z Cypru, to potem przez tydzień sikałam nie tą dziurką. Chyba za cieżki był dla mojej trzustki. A ja tak lubię różne sery, te pleśniowe też. Buuuu

No i skończył się śnieg. ale niebo takie właśnie, jakby miało jeszcze spory zapas śniegu schowany. Wg new.meteo.pl śnieg ma być od ok.16ej do końca dnia

Ja też kocham serki, a oscypki ubóstwiam, jak jestem w górach to głównie nimi sie żywię

śnieg niech poczeka do świąt. U nas i tak śnieg to brudna ciapa i nic więcej. Słoneczko mogłoby wyjść i dać nam trochę światła. U mnie ciemno jak w norze, zimno, siedzę z termoforem, taki fajnym w sweterku, dostałam od H :1luvu:

Buuu, a ja nie mam termoforku

Ale cztery koty to i kaloryfery niepotrzebne. Kicie co noc dbają, bym wypocała zbędne kg. Tylko ja taka oporna i grubnę, grubnę, grubnę...

sunshine pisze:Może... Naprawdę nie wiem, jak ja to zrobiłam. M.in. z powodu mojego przekonania o Łodzi odezwałam sie na bazarku, co by może jakiś odbiór osobisty zorganizować Ech, ja to chyba do wymiany. Oczywiście ofertę na bazarku podtrzymuję. Tylko jak są organizowane odbiory? Fanty wysyłane po zaksięgowaniu wpłaty? Ależ ze mnie laik. Powinnam najpierw chyba takich rzeczy sie dowiedzieć, zanim zacznę działać, prawda?
Ja naukę uskuteczniałam na UWM w Olsztynie. Zajęcia wf mieliśmy np na kajakach. Uczelnia w środku parku, nad jeziorem.

A wiem, bo byłam, kolega oprowadzał po Kortowie

Edit: a co do bazarku, to tak, najpierw wpłata, potem wysyłka

sunshine pisze:A jakieś fotki Mikołowa?

Proszę

http://www.flickr.com/groups/mikolow/pool/

Ależ tu się sentymentalnie zrobiło :roll:

A jak ja zazdroszczę możliwości mieszkania na ranczu albo w małej malowniczej mieścinie

Ja mam od zawsze tylko mury ,samochody ,spaliny i hałas :evil:

Ja zawsze współczułam osobom, które całe życie spędziły w Łodzi lub innym dużym mieście.

Elu, jakie cudne fotki Mikołowa :1luvu:

sunshine pisze:Elu, jakie cudne fotki Mikołowa

Cudne to są fotki kotów,. które przed chwilą wrzuciłam

Kotki cudne. Obejrzałam. Zachwyt wciąż widać w moich oczach.
Właśnie podaliśmy wszystkie medykamenty. Juniorzy zachwyceni, bo smaczki po uwielbiają.

A ja się jeszcze nie chwaliłam, że dzisiaj dostałam od pacjentki chleb własnego wypieku. Na śniadanko niezwykły chlebek, prawdziwne masełko, miód z zaufanej pasieki, kawka z mlekiem... Hmmm... Się rozmarzyłam...

sunshine pisze:A ja się jeszcze nie chwaliłam, że dzisiaj dostałam od pacjentki chleb własnego wypieku. Na śniadanko niezwykły chlebek, prawdziwne masełko, miód z zaufanej pasieki, kawka z mlekiem... Hmmm... Się rozmarzyłam...

o jaaaaaaaa ale sielanka :1luvu:

A w nocy nie mniej przyjemnie- mąż ukocha, kicie przytulą. Lubię swój dom. Lubię swoje życie.

bidy moje kochane, H2 i E2 ;-)

Kto przegląda forum