Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

Chat pisze:Milka Boleslawska rozpuszczana jak niewimco

Chat pisze:Milka Boleslawska rozpuszczana jak niewimco

Widać Milki tak już mają :mrgreen:

Byłam , widziałam..fajna ta Milka

Wczoraj późnym wieczorem koty tak długo łaziły za Michałem i marudziły o zabawę, że zdesperowany KOwiec zdecydował się uchylić im na noc drzwi do piwnicy, do której nie miały wstępu od jesieni, by tylko dały mu spokój. My poszliśmy spać, a kociarnia pod osłoną nocy zajęła się swoimi sprawami

.

Rano oniemiałam na widok sporej myszy, która bez specjalnego pośpiechu zwiedzała sobie kuchnię

. Moje jeszcze większe zdziwienie wywołała reakcja kotów na tego niespodziewanego gościa. Milka i Kropka, ewidentnie znudzone, przyglądały się gryzoniowi z drapaka, a Frodo łaził za nim wolnym krokiem bardziej z kociego obowiązku, niż szalonej żądzy mordu :roll:

.

Nieśpiesznie przemierzyli w ten sposób kuchnię, przedpokój i łazienkę:
Obrazek

Gdy zorientowałam się, że chcą powtórzyć tę trasę i wyraźnie nie zanosi się na to, by ktoś miał kogoś zjeść, poprosiłam Michała, żeby zapakował mysz w plastikowy pojemnik i zwrócił jej wolność. Mycha bez problemu dała się złapać. Frodo ucałował ją na pożegnanie przez plastikową szybkę :wink:

:

Jego mysia koleżanka w swoim kosmicznym pojeździe odleciała do ogrodu

:

Okazuje się, że nie tylko przyjaźń między psem i kotem jest możliwa. Jak widać, polna mysz i domowy kot również mogą poczuć do siebie wielką sympatię

Ta mysza to już chyba mocno zmęczona była po nocnych szaleństwach piwnicznych :twisted:

Avian pisze:Ta mysza to już chyba mocno zmęczona była po nocnych szaleństwach piwnicznych

Ale obrażeń na jej ciele nie stwierdzono :mrgreen:

Już widzę Behemota jak darowuje jej życie :twisted:

nie zdążyłabym wrzasnąć i nie byłoby co zbierać

Te Twoje koty Joasiu to jakieś zaczarowane chyba :1luvu:

AYO pisze:Te Twoje koty Joasiu to jakieś zaczarowane chyba

Starzeją się chyba... :roll:

hehehe
boskie masz te koty
a i nie wiem dlaczego ale teraz widzę zdjęcie
a blokadę nadal mam

BarbAnn pisze:a i nie wiem dlaczego ale teraz widzę zdjęcie
a blokadę nadal mam

Koty nie jedzą myszy, a ty widzisz foty mimo blokady :roll:

Cuda od samego rana :lol:

Przeczytałam historyjkę w pokoju w pracy...dziewczyny oczarowane zachowaniem Frodka :1luvu:

alus1 pisze:Przeczytałam historyjkę w pokoju w pracy...dziewczyny oczarowane zachowaniem Frodka

Bo nie widziały jak ją pewnie męczył parę godzin wcześniej w piwnicy :twisted:

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:Przeczytałam historyjkę w pokoju w pracy...dziewczyny oczarowane zachowaniem Frodka

Bo nie widziały jak ją pewnie męczył parę godzin wcześniej w piwnicy

ale darował jej życie, co z tego że dla zabawy :mrgreen:

alus1 pisze:
JoasiaS pisze:
alus1 pisze:Przeczytałam historyjkę w pokoju w pracy...dziewczyny oczarowane zachowaniem Frodka

Bo nie widziały jak ją pewnie męczył parę godzin wcześniej w piwnicy

ale darował jej życie, co z tego że dla zabawy

Taa... jest bardzo kochaniutki

Biedna mysz musiała by już nieco zmęczona tą przyjaźnią :twisted:

.
Koty są konieczne, żeby bronić domu przed myszami - żeby to udowodnić, nawet z poświęceniem przyniosą żywe do domu :lol:

.

Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

Kto przegląda forum