Nowy wątek

Dobranoc

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mam jakieś stare na kompie. Ale Femka mi hulnie, że jej wątek zaśmiecamMarcelibu pisze:Lemoniada pisze:"... Koty moje, sztuk trzy, przepisuję w spadku Femce, gdyż całe życie ją lubiałam i poważałam... "
Nikt ich nigdy nie widział. Foty dawaj.
Lemoniada pisze:Jak to? Wszystko tak na sypko? Nic nie ucieram, nie ugniatam, z margaryną, ze śmietaną? I bułki tartej nie traktuję jako posypkę do formy wysmarowanej tłuszczem tylko jako składnik ciasta??varia pisze:Lemoniada pisze:Się przywitam na szybko.
Muszę zaraz się zabrać za robienie jabłecznika, a nawet przepisu jeszcze nie mam
Szklanka mąki, szklanka bułki tartej, 3/4 szklanki cukru, kilogram kwaśnych jabłek, kostka margaryny, łyżeczka proszku do pieczenia, cynamon.
Jabłka zetrzeć, sypkie (z wyjątkiem cynamonu, coby nie było) ze sobą wymieszać, wysmarować blaszkę tłuszczykiem, sypnąć trochę sypkich
potem połowę jabłuszek, cynamon, potem trochę sypkiego, z 1/3 margaryny w cienkich plasterkach, reszta jabłuszek, cynamon, reszta sypkiego i reszta margaryny.
Najlepsza na ciepło z lodami miętowymi, mniam.
ewung pisze:ja też polecam taką szarlotkę - u mnie wersja jest taka: szklanka cukru, mąki, kaszy mannej plus jabłka i tylko na wierzch margaryna - pychotka i do tego szybka w robieniu tym bardziej że jak mam takie jabłka sezonowe to nawet ich nie obieram tylko trę
o boszszsz, tak Ci trudno kilka słów współczucia napisać? Że biedna jestem, uciśniona, narażona na niepotrzebne straty? Że zaraza i pasożytnictwo się panoszy? Za grosz współczuciakinga w. pisze:Femka! Czym Ty chcesz zaszokować? Normalna kanapa w kocim domu przecież. Mam bardzo podobną. Niebieską. I też na rogach ozdobnie degażowaną.
bo Amelka jest pluszowavaria pisze:A mój kotek niczego nie niszczy.![]()
Dzień dobry.
Femka pisze:o boszszsz, tak Ci trudno kilka słów współczucia napisać? Że biedna jestem, uciśniona, narażona na niepotrzebne straty? Że zaraza i pasożytnictwo się panoszy? Za grosz współczuciakinga w. pisze:Femka! Czym Ty chcesz zaszokować? Normalna kanapa w kocim domu przecież. Mam bardzo podobną. Niebieską. I też na rogach ozdobnie degażowaną.
Sihaja pisze:lub nic nie powiedzą, ale pomyślą, że dziwaczka z Ciebie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], Myszorek i 15 gości