Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

» Czw kwi 23, 2009 9:13

Tal-Tash, karma nie jest tania na pierwszy rzut oka, to fakt :wink:

Ale jest bardzo wydajna, ponieważ jest odżywcza kot nie musi jej tyle zjadać. Starcza na dużo dłużej niż karmy tanie - więc w sumie na jedno wychodzi (lub prawie). Poza tym to jest karma tylko dla kotek karmiących i małych kociaków (przyda się, gdy maluchy zaczną jeść stały pokarm - za jakieś 3-4 tyg.). I nie ma co ukrywać, że to jest inwestycja w ich przyszłe zdrowie.
Inne koty nie muszą tego dostawać, czyli możesz kotce sypać chrupki blisko legowiska - i tak nie będzie teraz dię od niego oddalać.
Może na próbę kup małe opakowanie (0,4 kg - kosztuje ok. 15-16 zł). Sprawdzisz, wypróbujesz. Ja tak robiłam, bo też opakowanie 2 kg trochę mnie finansowo onieśmielało :wink:

Może jakiś sklep netowy będzie miał promocję, jak znajdę to podrzucę linka.

» Czw kwi 23, 2009 10:11

Super! Pozdrawiam Ciebie, mamusię i kociaczki!!!

» Czw kwi 23, 2009 11:40

Wszystkie cztery żyją nabierają kolorów. Mama ma strasznie zmęczone i smutne oczy. Wstawiłem jej miskę z kit katem takim z puszki w sosie zjadła wszystko nie wychodząc z kosza. Teraz poszedłem do sklepu kupiłem śmietanę 12% taka do kawy pisaliście że lepsza od mleka. Wstawiłem jej do kosza zaczęła łapczywie pic odrazu. Dzieki wszystkim za rady ;-)

Jednak co zrobić z czterema kotami........ Może bym zdecydował sie na dwa. Ale nudziłyby sie strasznie. Teraz jestem duzo w domu ale niedługo od tej 7 do 17 nikogo nie bedzie.......
Poza tym jeszcze jedna kotka która dokarmiam tez jest w ciąży chyba. Pewnie za jakieś 5 tygodni kolejne małe będą. Co tu robić po co te koty tak sie rozmnażają jakby nie mogły kupować prezerwatyw no..........

» Czw kwi 23, 2009 11:44

Tę kotkę w ciąży szybko sterylizuj.

Dwa koty same w domu od 7-17 będą się doskonale sobą zajmować :wink:

.

» Czw kwi 23, 2009 11:47

A jak ją wysterylizować skoro ona nie jest ufna da sie pogłaskać ale złapać raczej nie. Poza tym jak nawet bym złapał to jak ja do weterynarza zabrać? Pociągiem? Wyrwie mi się...

» Czw kwi 23, 2009 11:54

hej Tal-Rash, ponieważ jestem z Pobiedzisk (a raczej byłam przez 25 lat

), to mogę Ci trochę podpowiedzieć co zrobić: w Pobiedziskach mieszka wolontariuszka Fundacji Animalia z Poznania i ona może Ci pomóc, jeśli oczywiście będzie mogła. w kwestii weterynarzy, to znam dwóch fajnych weterynarzy w Pobiedziskach, więc też mogę pokierować.

» Czw kwi 23, 2009 11:58

Hmmm nie przypuszczałem że tu w Pobiedziskach znajdę weterynarza. Daj mi koniecznie namiary. Weterynarz z Pobiedzisk bardzo by mi ułatwił wszystko.

» Czw kwi 23, 2009 12:03

annskr pisze:Dwa koty same w domu od 7-17 będą się doskonale sobą zajmować .

Annskr ma rację - dwa koty sobie świetnie dadzą radę bez Was nawet przez 10 godzin.
Chyba każdy z nas - forumowych kociarzy pracuje, uczy się, ogólnie mówiąc jest nieobecny przez większość dnia. Pozostawienie jednego kota (zwłaszcza młodego, chętnego do zabawy i spragnionego towarzystwa) w czterech ścianach na tyle czasu to skazywanie go na nudę i tym samym unieszczęśliwianie go.
Zapewnienie mu kumpla do zabawy i wspólnego spędzania czasu rozwiąże ten problem. Kociaste czas Waszej nieobecności będą spędzać na dzikich gonitwach, zapasach, zabawach i wspólnym spanku. A jak wrócicie do domu to je wyprzytulacie i dopieścicie. Koszt utrzymania dwóch kociastych jest niewiele większy (wystarczy jedna kuweta, te same zabawki, tyle co trochę wiecej jedzonka), a jaka radość dla nich i dla Was :wink:

» Czw kwi 23, 2009 12:14

Tal-Rash pisze:Hmmm nie przypuszczałem że tu w Pobiedziskach znajdę weterynarza. Daj mi koniecznie namiary. Weterynarz z Pobiedzisk bardzo by mi ułatwił wszystko.

Jest, i to dobry - taki dość nowy.
Leczył chorego na bardzo zastarzałe zapalenie płuc znanego mi kota Filemona.

» Czw kwi 23, 2009 12:15

No, Tal-Rash, to czekamy na wyniki sterylkowe :wink:

Fajnie, że trafiłeś na forum

» Czw kwi 23, 2009 12:16

Znalazłem weterynarza z Pobiedzisk. Sterylizuje kotki dzwoniłem. W sobotę postaram się złapać kotkę która najprawdopodobniej tez jest w pierwszych fazach ciąży i wysterylizować. Koszt 120zł. Jakoś dam radę. Drugie 120 potrzebne na ta która teraz urodziła. Robi się gorąco. Jeszcze dwa koty za jakieś dwa miesiące pod dach. Hmmmmm ciężko. Nie proszę o wsparcie. Słowa mi wystarczą wiem że wszystkim jest trudno...

» Czw kwi 23, 2009 12:21

Tal-Rash pisze:Znalazłem weterynarza z Pobiedzisk. Sterylizuje kotki dzwoniłem. W sobotę postaram się złapać kotkę która najprawdopodobniej tez jest w pierwszych fazach ciąży i wysterylizować. Koszt 120zł. Jakoś dam radę. Drugie 120 potrzebne na ta która teraz urodziła. Robi się gorąco. Jeszcze dwa koty za jakieś dwa miesiące pod dach.

Idziesz, chłopie, jak burza :ok:

Przyjmij wyrazy wielkiej sympatii

» Czw kwi 23, 2009 12:28

wiesz co, może powiedz że to jest bezdomna kotka, i że pomagasz, to Ci da zniżkę. jaki to weterynarz? bo ja chodziłam albo do Pawła Górniaka, a teraz kuzynki chodzą z kotką dziadka do Katarzyny Samardakis. napiszę jeszcze do Moniki_D, ona jest wolontariuszką z FA.

» Czw kwi 23, 2009 12:30

Już pisałam, ale powtórzę JESTEŚ SUPER FACET

» Czw kwi 23, 2009 12:36

Rozmawiałem z wetem na ulicy Kaczyńskiej. Był to facet. Lepszy jest ten czy ta kobieta. Ceny pewnie mają takie same a jak znam życie usługi mogą być różnej jakości.

Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

Kto przegląda forum