3-łapek Kacperek - gwiazda kalendarza 2010 :):) Już jest!;)

[Danusia]

Kacperek jest przesliczny
A tak wogole bezłapki to najcudowniejsze koty na swiecie Sama jestem w posiadaniu trzech uroczych bezłapków :wink:
Prosze ode mnie wymiziać Kacperka

Trawa11, ale jak to sie stało? Kolekcjonujesz je czy co? Cmoknij je w pyszczki ode mnie

Gdybym miała wiecej miejsca i funduszy to napewno znacznie bym tę wspaniałą kolekcje powiększyła
Z przyjemnoscia smoknę wszystkie,nawet czterolapną ,zeby nie była zazdrosna
Poprostu zaczelo sie od niewinnego ogłoszenia w gazecie
Dłuogo potem szukalismy takiego samego towarzysza dla Maniusia .A,ze nie byłam wtedy jeszcze na Miau to i długo szukalismy .
Teraz to byłoby bez problemu

Kciuki za slicznego Kacperka
I porzadnie go proszę i wymiziać i wycałować ode mnie

[La.heureuse.chatte]

Z przyjemnoscia smoknę wszystkie,nawet czterolapną ,zeby nie była zazdrosna
Poprostu zaczelo sie od niewinnego ogłoszenia w gazecie
Dłuogo potem szukalismy takiego samego towarzysza dla Maniusia .A,ze nie byłam wtedy jeszcze na Miau to i długo szukalismy .
Teraz to byłoby bez problemu

Kciuki za slicznego Kacperka
I porzadnie go proszę i wymiziać i wycałować ode mnie

No co Ty, masz czterołapną? Ależ ona musi się czuc jak dziwoląg wśród tylu trzyłapków

Kacper wymiziany

[Danusia]

Z przyjemnoscia smoknę wszystkie,nawet czterolapną ,zeby nie była zazdrosna
Poprostu zaczelo sie od niewinnego ogłoszenia w gazecie
Dłuogo potem szukalismy takiego samego towarzysza dla Maniusia .A,ze nie byłam wtedy jeszcze na Miau to i długo szukalismy .
Teraz to byłoby bez problemu

Kciuki za slicznego Kacperka
I porzadnie go proszę i wymiziać i wycałować ode mnie

No co Ty, masz czterołapną? Ależ ona musi się czuc jak dziwoląg wśród tylu trzyłapków

Kacper wymiziany

Czterołapna tak jakos przez przypadek do nas trafila
To raczej bezlapki zle na nia patrzą ,szczególnie wtedy gdy ona fruwa po szafach .Też by chciały .
Tu jest początek mojego wątku,prawie sprzed dwóch lat .W pierwszym poście sa nasze koty
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67412

[Mruczeńka1981]

A dzisiaj będą obiecane zdjęcia

[La.heureuse.chatte]

Będą

[Danusia]

To ja tez pczekam na zdjecia Kacperka

[La.heureuse.chatte]

Czuję presję Zdjęcia będą po południu, i teraz sie boję, że zawiodą Wasze oczekiwania Ale dwa sa naprawde ładne, tzn. kacper slicznie wyszedł

[Danusia]

Czuję presję Zdjęcia będą po południu, i teraz sie boję, że zawiodą Wasze oczekiwania Ale dwa sa naprawde ładne, tzn. kacper slicznie wyszedł

napewno wszystkie są cudowne
Taki piękny kotek ,to i piękne fotki będą
zatem cierpliwwie poczekamy

[Mruczeńka1981]

oj na pewno będziemy chwalić:)

[La.heureuse.chatte]

Byliśmy u weta.

Dostał antybiotyk na katar (ten nowy), w poniedziałek dostanie prawdopodobnie ostatni raz.
Dostał maśc do uszy na świerzb, w poniedziałek dostanie drugi i prawdopodobnie ostatni raz zastrzyk na świerzb.
Byc może, iż w poniedziałek zasadnicze leczenie się zakończy, bo dośc dobrze sobie Kacperka organizm radzi.
Został odrobaczony Verminthem w maści na wszystkie robaki obłe i płaskie (poza jakimś wyjątkowo wrednym rodzajem tasiemca, do którego ponoc jest oddzielny drogi srodek, którego nie mam zamiaru kupowac).
Maśc na łysinki mi sie skończyła i dostałam nową receptę, ale zobacze w domu u rodziców, może ją mam.
Zapłaciłam za wszystkie przyjemności 34 zł.

Wet powiedział jeszcze, że Kacper ma kamień na zębach, który trzeba ściągnąc, bo on może wywoływac jego zapalenie dziąseł. Ze znieczuleniem ma to kosztowac 45 zł. Więc to jednak prawda, co opowiadają niektórzy ludzie, że nie wolno chodzic do lekarzy, bo gdy się raz pójdzie, to oni coraz to nowe choroby znajdują

[untraceable]

biedny kociak, ale dzielny:) mascie, antybiotyki... słodki kociak, ech żałuję że tylko jednego kota mogę mieć... w akademiku mieszkam, i "przemyciłam go":):)) no w każdym razie kciuki trzymam za Kacperka

[Mruczeńka1981]

Lecz naszego bezłapka trzeba go doprowadzić do porządku,żeby na spokojnie go kiedyś wyadoptować

[La.heureuse.chatte]

Będę się kajać Okazało się, że na rodzicowym komputerze też nie działa kabel, ani na żadnym, bo chyba oprogramowanie jest zryte, więc nadal nie mogę przesłać zdjęć. Ale w tygodniu poproszę kogoś z działającym kablem, może się uda I nawet nie mogłam Wam wczoraj nic napisać, bo zapomniałam hasła

[Kicia_]

To pisz dzisiaj, na fotki poczekamy

[La.heureuse.chatte]

Ale, uwaga, Kacper ma tez wady. Wada jest to, że z wielkim zaangazowaniem zakopuje swoje odchody, co prowadzi do tego, że pół piasku jest na podłodze, a zgrabna kuleczka (piasek się zbryla) rozwala się na mikro częsci, które później muszę wybierac z kuwety

Na efekty leczenia zwykle trzeba poczekać, poczekajmy.
A wadę wyeliminuje kryta kuweta

Kicia, kuweta zakryta nie pomoże na to, że Kacper rozwala każdą bryłkę na mniejsze części. Na to pomogłaby tylko amputacja drugiej łapki, ale nie wiem, czy sie na to zdecyduję Po każdym uzyciu sprzatam kuwete przez 10 minut, bo muszę te wszystkie drobinki wybrac, a dziś, gdy wróciłam po nocnej nieobecności, wybierałam chyba z pół godziny Ale wiecie, jak on się cieszył z tego, że wróciłam! Aż się zaczął ślinic

Czy ktos może pozyczyc drapaczkę? Myslałam, że Kacprowi nie będzie potrzebna, ale okazuje się, że on wspaniale sobie radzi z drapaniem i rozrywaniem wykładziny przy drzwiach

Aha, umówic się na to zdejmowanie kamienia z kacprowych zębów