Lesio... Malutki i reszta bandy.

[Maryla]

gdzie te badania bedą robione - w laboklinie ale w którym miescie?
moze sie cos uda wynegocjowac?

[Anna Rylska]

Lesio potrzebuje specjalistycznych badań, one sa bardzo drogie, kto pomoże?

[Anka]

gdzie te badania bedą robione - w laboklinie ale w którym miescie?
moze sie cos uda wynegocjowac?

A są różne Labokliny? Z tego co wiem, to wysyłają weci do Warszawy, a badania konkretnie to nie wiem gdzie są robione. Jest specjalna strona Laboklinu. Wiem, że ma to jakiś związek z laboratorium niemieckim (chyba)

[Anka]

Pytanie od Izy - jak go karmić. Czy dawać to co dotąd? One mają tam niezłe karmy - czasem RC, jak nie to Acana, Purina.
I ilościowo - czy ograniczać. Bo on je potwornie dużo. Kupy przy tym robi wzorcowe, tylko często.

[Kaprys2004]

Wzruszająca potwornie historia, poruszający opis.. nikt z oglądających go nie chciał..
O Boże, dlaczego tak się dzieje..




Dziewczynki drogie,

badania, mimo że drogie - koniecznie trzeba zrobić. Będziemy trąbić, żeby ludzie się na nie zrzucali. Od ich wyników zależy Lesia los..

Napiszcie proszę po ich zrobieniu, bo to będzie najistotniejsze dla przyszłego domku - czy jego stan jest na tyle stabilny i dobry, że nie zarazi żadną chorobą (wiadomo, że nie tarczycą, ale może czymś innym) przyszłych kocich towarzyszy życia, bo może tacy będą w tym domu. Domek musi być przynajmniej świadomy na co się decyduje.

Dlaczego przewiduje się tylko dwa lata życia dla Lesia?? Mam nadzieję, że to tylko jakiś potworny splot wydarzeń + schroniskowy stres spowodował, że nie rośnie, a nie wykańczająca choroba.

Je pięknie, kupy ok, a co z resztą?
Czy jest radosnym, przytulastym kociakiem?
Czy duży brzuszek powoduje że źle się porusza na chudziutkich łapinach?
Czy wygląda, że cierpi (nie daj Boże)?
Czy ma kontakt z innymi kotkami i je lubi?
Jaki ma charakter?

Piszcie o maluchu jak najwięcej..
Wiem, że doba ma tylko 24 godziny, ale proszę..

Przesyłam dobre myśli, żeby zaczarować rzeczywistość i żeby maluch znalazł dom.



W domu mam też maleńkiego Lesia..

[Liwia]

w Warszawie a hormony badają w Niemczech.

[Maryla]

gdzie te badania bedą robione - w laboklinie ale w którym miescie?
moze sie cos uda wynegocjowac?

A są różne Labokliny? Z tego co wiem, to wysyłają weci do Warszawy, a badania konkretnie to nie wiem gdzie są robione. Jest specjalna strona Laboklinu. Wiem, że ma to jakiś związek z laboratorium niemieckim (chyba)

no wlasnie nie wiedziałam
ale jesli badania beda w warszawskim, mozna sprobowac ponegocjowac stawki
ale nic nie obiecuje

miniaukcja dla Lesia: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83414

[pisiokot]

Profil diagnostyczny jest tani - 85 zł (morfologia, nerki, watroba, trzustka, biochemia, wapn, fosfor itp) - wielki pakiet i niedrogi jak na ilośc oznaczeń.
Tarczyca: 40 zł za oznaczenie (t3, t4, ft3, ft4) = 160 zł
oraz - najdroższy - parathormon: w dwóch wersjach (nie wiem, którą trzeba zrobić) - 180 lub 270.

czyli ok. 425 zł w tańszej wersji, albo 515 w droższej.

Damy jakoś radę

I konto proszę podajcie.

Ja też się dorzucę.

[aamms]

Puchatkowo również prosi o nr konta dla Lesia..

[Ewik]

I ja!

[Anna Rylska]

a ja będe mocno trzymac kciuki za zdrowie bo inaczej być nie może!

[LadyLena]

Biedne słodkie maleństwo

Niewiele mogę zrobić, ale chociaż minimalnie wspomóc finansowo.

Poproszę o nr konta

[ewa74]

Dziewczyny, poproszę nr konta.

[Liwia]

Wet pewnie zawęzi badania (bo np. chyba nie wszystkie badania tarczycowe są konieczne). Damy radę - chcieć to móc.
ANKA - NUMER KONTA DLA MNIE, PISIOKOTA, EWIK, LADYLENY I AAMMS

[kasia.grecja22]

Ja też poprosze o konto dla Lesia, dużo nie mamy pieniażków na zbyciu, ale razem z moimi futrami coś wyślemy. Informuj nas na bieżąco co z Lesiem. Biedne maleństwo.