magoska_ pisze:Niestety na razie musimy poprzestać na jednym kocie.
Jak schudnę 30 kg to mam obiecane nastepne 4 koty

Nie chciałabym naciskać, ani nic takiego... ale może... może jednak dalibyście sie przekonac do drugiego kotka... Z doświadczenia wiem, że nie ma jak to dwa koty w domu, dwa o wiele lepiej się czują, niż jeden,,, A siostra Tulinki czeka na cud, na domek,,, Boze, tak mi glupio, ze Was tak namawiam, ale sama wzielam kiedys dwoch kocurkow - braciszkow - choc mialam wziać tylko 1, naprawdę, cudownie sie razem wychowywaly! To tak tylko... jakbyście może zmienili zdanie, ze jednak teraz, a nie po schudnieciu 30 kg (schudłam kiedyś 25 i niezle przyplacilam to zdrowiem, wiec nie polecam), pomyślcie please i nie miejcie mi za zle tego posta, prosze... Jestescie kochani, ze daliscie domek Tulince!