Cypisek i Rysio - moje urwisy

[Amika6]

Kotek ssący uszko - cudo fotko!

Kwiatkowa jak zobaczy to chyba ze wzruszenia się popłacze.
Skopiowałam sobie to cud-foto

Fajne masz dzieciaki

[oleska222]

Tiaaa... Uważaj Magda, bo mi po ty, czułym ssaniu robiły się straszne malinki, Kwiatkowa była zdecydowanie bardziej odporna
Dobrze, że to ją Rysiek ssał na codzień (ja dałam się dopaść tylko raz)

[dorcia44]

fotka kota ssącego ucho rewelka

malinki na uchu będą jak nic

Cypek już duży facet a fotka Cypka z twoją śliczną córcią to balsam dla ducha i ciała

Tiger_ dziękuje

[kwiatkowa]

Soksik-Rysio
Jak Dorcia jest really Dorcia, to masz koty od dwóch Dorotek

[kwiatkowa]

Ja na szczęście ZUPEŁNIE NIE MALINKOWA. Bo bym chyba z domu nie wyszła, taka odessana...

[magdaradek]

hehe - dzięki kobitki

Dorcia też jest really Dorcia, więc exactly - mam koty od dwóch Dorotek co mi na dobre wyszło jak widać

malinki nam się na razie nie robią, ale zobaczymy jak dalej będzie. Cypisek ciumka bardziej materiał koszulki - nie skórę.
Rysio próbował mi się ostatnio przyssać do powieki hiehiehie

Dziś dzielny Ryszard był na drugim szczepieniu Pani doktor powiedziała, że ma grubą skórę, bo trudno było się wkłuć. Ale poszło szybko.

Acha - chłopaki ważą identycznie - po 1,70 kg - chyba sporo jak na 3 i pół miesięczne kociaki? Albo mi się wydaje.....
Ale jak ich niosłam w jednym transporterku, bo nie powiem - łapy mnie bolały, hehe.
Apetyciki mają nienaganne i w ogóle wszystko jest super

[Magija]

no nie, Elvis też musi być w podpisie

[magdaradek]

Oj, Magija - jakie śliczne!! Jak to zrobiłaś??

Jak mogę to wkleić do podpisu??

nie umiem....buuuu

[Magija]

Oj, Magija - jakie śliczne!! Jak to zrobiłaś??

Jak mogę to wkleić do podpisu??

nie umiem....buuuu

Madzia, wklej sobie taki kod

Kod: Zaznacz cały

[img]http://upload.miau.pl/3/128030.jpg[/img]

bo Elvisek nie może być dyskryminowany

[magdaradek]

wielkie dzięki Madziu!! Już mam

[oleska222]

Aleee masz profesjonalny podpis teraz Ładne prosiaczki Świnka morska to było moje pierwsze w życiu zwierzątko, jak byłam mała. Fajne są świnki...

[magdaradek]

Prośki są rewelacyjne. Mamy je od pięciu lat. Ale ten najstarszy - Fredzio - świnka nad świnki, niestety już za TM
Są to bardzo kontaktowe wbrew pozorom zwierzątka.

Nasze koty owszem zainteresowane nimi ale bez niezdrowej sensacji

Niedawno zakupiliśmy prośkom wielką klatkę i są w niej bezpieczne, nawet jak koty wpychają łapki przez szczebelki

Dziś Rysio przespał ze mną całą noc. Nad ranem oczywiście było ciumkanie, ale ja na szczęście też malinkowa nie jestem, więc ucho bez skazy

Życzymy miłego dnia

[oleska222]

Dzięki I Wam również

(Idę jutro do Balickiego po dokumentację oka, jutro - bo przyjmuje w tym gabiniecie tylko w środy, zapakuje wszystko do koperty i prześlę razem z fotkami Ryśka-Soksa)

[magdaradek]

o, fajnie - dzięki

Mówiłam mojej wetce o tej dokumentacji, którą ma obejrzeć. Obejrzała wczoraj to oczko i powiedziała, że co prawda, zmiana jest spora, ale po zakończeniu kuracji kropelkami oko powinno jeszcze troszkę bardziej zrobić się przezroczyste i mam do niej przyjść po zakończeniu tej kuracji.
Zobaczymy co powie i jak faktycznie to oczko będzie wyglądało.
Rysio nie bardzo lubi te kropelki, ale nie ucieka jak go biorę, by zakroplić. Zawsze później go chwalę, dostaje buziaka i zadowolony leci bawić się z Cypiskiem

Mam super koty

[oleska222]

Poszłam dzisiaj do Balickiego - niestety w tym gabiniecie nie ma drukarki i całą dokumentację zapisał mi ręcznie na małej karteczce...

Link do zeskanowanej karteczki:
http://img264.imageshack.us/img264/5868 ... 050aq9.jpg

(ja nie mogę rozczytać tego co jest pod 'wrzód rogówki'...)

Może ktoś z forumowiczów pomoże? HELP

Balicki powiedział, że jakbyście mieli jakiś problem to trzeba dzwonić do niego i on skonsultuje telefonicznie. Tylko trzeba powiedzieć, że kot "Skarpeta" i podać nazwisko Kwiatkowej.

(dr hab. Ireneusz Balicki lek. wet., 603066376)

Jak kocurki???